IMG82

IMG82



Człout mm

Człout mm

wala. koszty wyposażenia jeźdźca i

systematycznie aktualizowana. Wiele zapisywanych na olowia, tabliczkach „stawek” odnaleziono


11 jego konia. Wysokość tej sumvi.

°yła

na ateńskiej agorze. Dodatkcm, przekazywano dzienną równowartość kosztów utrzymania konia. W bowanie do jazdy było ściśle ograniczone do wąskiej elity finansów ■ Jeden z wewnętrznych fryzów Partenonu, z około 440 roku, świadek o prestiżu społecznym, jaki wiązał się z przynależnością do tej elitarnej jednostki. Ucierpiał on między innymi w wyniku rekonstrukcji pr#. prowadzonej w 401 roku na fali przemian demokratycznych, mimo rój. nych publicznych wystąpień, w tym Ksenofonta z około 360 roku.

Z wojskowego punktu widzenia jazda grecka miała zawsze ogra-niczoną rolę, a to z racji niemożności przebicia się przez linię falangi Jeźdźcy byli uzbrojeni w krótkie włócznie, którymi mogli również rzucać, mieli ostrogi i lekki pancerz. Nie posiadali jednak ani strzemion, ani sztywnych siodeł. Innym słabym punktem była możliwość zranienia niczym nie chronionego konia. Ograniczenia te spowodowały że jeździe poruczano na ogół jedynie misje zwiadowcze oraz możliwe jak najdotkliwsze nękanie przeciwnika poza linią zwarcia hoplitów Wy-dajność militarna jazdy w większości miast greckich nie przekraczała 10 procent wydajności falangi. Wyjątkowy brak zainteresowania jazdą wykazywali Spartanie; niewielki oddział, zaledwie czterystu jeźdźców; i uformowali dopiero w 424 roku.

Najbogatsi Ateńczycy, należący głównie do pierwszej z pięciu klas majątkowych, mieli za zadanie dbać o morskie siły polis. Prawdopodobnie we wczesnej epoce wyposażali statki, których rodzaju nie jesteśmy pewni. Po wprowadzeniu trier — statków o trzech rzędach wioseł po obu burtach — przedmiotem troski najbogatszych obywateli był stan i wyposażenie jednostek budowanych przez polis. Ten okazjonalny obowiązek, zależny od okoliczności, miał niezwykle zaszczytny charakter, ale też wymagał ponoszenia wysokich kosztów. Jednorazowe wydatki mogły sięgać sześciu tysięcy drachm. W konsekwencji pojawiła się konieczność rozłożenia tego ciężaru finansowego na inne grupy. Pod koniec wojny peloponeskiej rozdzielono te obowiązki między dwie trierarchie, a po 367 roku — na tak zwane symmorie, czyli grupy obywateli wspólnie ponoszących koszty liturgii. Inne obciążenia finansowe były nakładane na zeugitów. Pierwotnie miały one charakter sporadyczny (eisphorai), ale już w epoce wojny peloponeskiej stawały się coraz bardziej regularne. Całość ułatwiła, w łatach 378-377, zmiana systemu ściągania podatków, jaką było stworzenie symmorii, zgodnie z którą najbogatsi obywatele stawali się gwarantami wypłacalności większej grupy obywateli. Przedstawiciele elity finansowej polis, zwłaszcza od drugiej połowy IV wieku, przekazywali liczne dobrowolne składki (epidoseis) na rzecz obronności, co łączyło się na ogół z wyróżnieniem przez polis takiego obywatela uchwałą ho-noryfikacyjną. Były to główne dochody polis przeznaczone na uzbrojenie, zwłaszcza w wypadku miast, których finanse nie pozwalały na większe samodzielne inwestycje.

Najliczniejszą klasą majątkową byli nąjubożsi — stanowili w Atenach mniej więcej połowę obywateli Ich powinności związane z obronnością polegały jedynie na udziale w na ogół mniej istotnych jednostkach wojskowych. Taką pozycję ząjmowały oddziały oszczepników, łuczników czy miotaczy. Ich miejsce, dalekie od falangi hoplickiej, oraz działanie z dala od właściwej linii walki nie przysparzały im zaszczytu. Brak poważania dla tych formacji objawił się również w niedopuszczeniu ich do bitwy podczas konfliktu pomiędzy Chalkis a Eretrią w głębokiej epoce archaicznej. Łucznicy nie cieszyli się dobrą sławą ani u Homera, ani w czasach Eurypidesa; jedna z postaci jego tragedii tak piętnuje samego Heraklesa (Oszalały Herakles, 160-165):

Nie nosił tarczy na ramieniu,

Nie walczy! włócznią, lecz używał luku.

Tej broni tchórzów, prędki do ucieczki.

Łuk to nie dowód dzielności mężczyzny,

Dzielny kto stoi, patrzy, śmiało widzi

Las dzid wzniesionych, trwa na miejscu w szyku.

Poczynając od wojny peloponeskiej, gdy wzrosła liczba peltastów uzbrojonych w krótką włócznię i małą tarczę (pelta), jękkozbrojnę wojsko stawało się coraz bardziej przydatne i bywało wykorzystywane w rozmaitych okolicznościach (ochrona terytorium, podczas oblężenia). Pierwotne przekonania stopniowo przestały odpowiadać rzeczywistości, ale nigdy nie wygasły.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMG82 • a - VM mm w i •***• NTM Ml ppMiJn wlin^ruto araUMnu«« piirtnlrfda ■a MtwiiiftN.V—IM
16054 IMG82 (17) Nastrzykiwanie ręczne # mm     J Ifek
56006 IMG82 W l i vx
IMG 1206273556
IMG 1410150355 iotvt£*K mm rttmn dtm węfipcinych w PoKee rtM luitniłtai (itent na
IMG 140121!5852 MM. SS! MM. SS! fUO^C "ko mSt^ e§*£‘ ifkouj^JU Y 2aJtóM llfc Hi ^ ^Cft)-M
IMG 140626 1830 MM PMM i *(A-t ty/r’ P&£2&kp $*£ ecy^i.O/^—    faiAu - CZUS,
IMG!20 (11) _    _____ - -    - __mm« es i? hnw *»■«©«!
IMG (86) iowM mm $>04fl Urny wwdty/łt- HM uMŁióWM, fl jd (Wjlta&tĄ Ci At ii fltm v (^ą fyjm
IMG61 (13) mm tkX**«.    UCBiĄ} fccłtoucue SóJL i f»4m> •

więcej podobnych podstron