i czyny podziwu godne i dzielne — osobliwie czcigodny ojciec ksiądz Wincenty, niegdyś biskup krakowski, i wielu innych — jednak ponieważ wspominając w pismach swoich niektórych książąt Polski, zwłaszcza panującego obecnie króla Przemyśla1, pomijają, jak widać, jego rodowód, dlatego jest rzeczą konieczną cofnąć się do rodziców jego, aby podług imion i ziem oznaczyć przodków tegoż oraz innych książąt i władców królestwa pol-s kiego. Aby zaś jasna zwięzłość pisania udostępniła zapamiętanie zdarzeń* wsparty pomocą Boga wszechmogącego zacząłem pisać krótko o królach, władcach i książętach, a także o ich potomkach według tego, czego dowiedziałem się z polskich roczników historycznych2, co zobaczyłem w różnych metrykach rozmaitych kościołów3; a niektóre szczegóły poznałem i przekazałem pamięci na podstawie opowiadania Polaków starszej generacji, którym dobrze znane były owe wypadki wojenne i dzieje4. Najpierw więc zobaczmy, skąd pochodzili królowie polscy.
Mianowicie za czasów króla Aswera itd.
imię Pańskie. Amen. Jakkolwiek dziejopi- mne rpisy sowie Lechitów, którzy teraz nazywają się Polakami od bieguna północnego lub inaczej nazywali się Polanami od grodu Polanowa leżącego w kraju Pomorzan, dość obszernie i zgodnie z prawdą opisali i przez pisemne świadectwo przekazali wiecznej pamięci swoich potomnych pochodzenie królów i książąt polskich oraz ich dzieje i czyny podziwu godne i dzielne — osobliwie czcigodny ojciec ksiądz Wincenty, niegdyś biskup krakowski, i inni — jednak ponieważ wspominając w pismach swoich niektórych książąt Wielkopolski, zwłaszcza Przemyśla, króla tegoż kraju, pomijają jak widać jego rodowód, dlatego jest rzeczą konieczną cofnąć się do jego rodziców, aby podług imion i ziem oznaczyć przodków tegoż i innych królów, książąt i władców rozległego królestwa polskiego, czyli Lechitów.
A ponieważ Polaków nazywa się Lechitami, wypada zbadać, skąd takim mianem ich nazywają5.
45
Przemysł II, ks. wielkop. od 1273 r., koronowany na króla 25 VI 1295, zgładzony 8 II 1296. Jeżeli przyjąć starszeństwo redakcji H, to zdanie to określa czas redagowania Kroniki.
sAnnales Polonorum historiae — pod tym tytułem autor cytuje być może najstarszą wersję R. małopolskich, zaginiony R. franciszkański.
Metrica lub matrica, kopiariusz dokumentów, księga uposażenia.
Kronikarz istotnie podał w wielu miejscach szczegóły nie znane z innych źródeł.
W tym miejscu rozpoczyna się obszerny ekskurs etymologiczny i geograficzny, tzw. interpolacja słowiańska.
Jej przynależność do redakcji podstawowej jest dyskusyjna.