Manikowska (41)

Manikowska (41)



Sdu/ły: nauczanie szkolne i uniwersyteckie

mi głowic — klika w późnym Maoneca MMh pogodzić uę z nią służebnicy innych dyscypłm. aa* lazła wt Wiifrrtnicy Kntuntduej miejsce znaczące, atodoąki fundacjom specjalnych katedr, których te-łegiact midi prowadzić wykłady z gramatyki i retoryki. Specjalizacja, dzięki Małej obradzie koiegiorar. przywracała tym dyscyplinom ich niepoślednie miejsce w średniowiecznej edukacji. Program wykładów uniwersyteckich nic obejmował ta wyłącznie, typowych i dla szkół miejskich, „wysłużonych" podręczników z najpopularniejszym (poza Donatem) ftoctruuil* Aleksandra z Viłledicu. Mistrzowie krakowscy posługiwali się na swoich zajęciach obcymi i własnymi komentarzami, a lektura dzieł autorów klasycznych, coraz częstsza i szersza od potowy XV w., przypominała czasy ich świetności w szkołach klasztornych pełnego średniowiecza i wprowadzała nowe, humanistyczne ich traktowanie. Magister Paweł z Krosna zachęcał (1508) studentów, by uczęszczali na jego wykład, pisząc, iż omawiane będzie wyborne dziełko satyrycznego poety Aulusa Persjusza Flakkusa, polecał takoż jego treść — obfituje ono w wiele pouczeń, zawiera wiele wskazówek etycznych. Na nowy, humanistyczny sposób podkreślał, że tekst — dostępny w drukarni Jana Hallera za niewielką opłatą — jest oczyszczony, poprawiony i przygotowany według nie zepsutego i nie uszkodzonego wzoru72.

Zakres wiedzy i umiejętności zdobytych w trakcie studiów na kursie niższym wydziału sztuk charakteryzował wykształcenie ponad 80% wszystkich studentów uniwersytetu, którzy na tym etapie bądź nieco wcześniej kończyli swą edukację, odchodząc do parafii i szkół, do kancelarii i sądownictwa. Studium gramatyki i retoryki miało im dać wprawę w operowaniu łaciną, umiejętność głoszenia kazań, redagowania listów i dokumentów. Przytoczony poprzednio los nauczyciela szkoły miejskiej, który został usunięty z posady, nie potrafił bowiem zredagować listu do rady Magdeburga, ilustruje wagę coraz bardziej potrzebnej w życiu społecznym umiejętności. Średniowieczna cpbtołografia przez długie wieki miała cechy specyficzne; jej wytwory różniły się od tego, co zwykliśmy rozumieć jako Ust. Pozbawione charakteru prywatnego, zbliżone zaś formą do dokumentu, przestrzegać musiały reguł kompozycyjnych ^kodyfikowanych w połowie XII w. Stopniowa penetracja idei humanistycznych w środowisku krakowskim zmieniła starą, tedaaowieczną tendencję nauczania retoryki. Nakate-drze Nówki w dalszym ciągu królowała ars Órumiiiń. ale katedra Mężyków ej stała się miejscem studiów i hetery klasyków starożytności73 P^rrlrjypTfy# (team średniowiecznych wtórów, wprowadzono utwory Owidiusza i Horacego, Wergilego i Stacjuaza. Retoryka Cycerona i nowa humanistyczna episłologra-fla (v końcu XV w . powstał pierwszy w tej dziedzinie traktat krakowski. Mułu episiolatuli Jana Ursyttą) wpajać miały zamiłowanie do pięknego stylu, praktyczne umiejętności urzędnika ustąpić miały miejsca hołdowaniu wartościom estetycznym, gramatykę spekuła-tywną zastąpić miała filologia.

Trzecia z dziedzin irivium — dialektyka — najlepiej charakteryzowała schołaslycznc myślenie, którego stała się podstawowym narzędziem. Od odkrycia Organonu i wprowadzenia na uniwersytety dalszych dzieł logicznych Arystotelesa logika poczęła królować dyscyplinom wykładanym na kursie niższym. Uczyła umiejętności dyskusji, dowodzenia własnych racji i zbijania argumentów im przeciwnych, dawała niebywałą sprawność intelektualną, była metodą budowania komentarza, najważniejszego narzędzia pracy dydaktycznej. Siedemnaście miesięcy przeznaczonych na studiowanie pism logicznych Arystotelesa i Piotra Hiszpana unaocznia miejsce tej dyscypliny w programie studiów na wydziale filozoficznym74

Wprowadzenie w XIII w. na uniwersytety pism Staginyty, które wkrótce zdominowały cały program nauczania, nie pozostało bez konsekwencji dla klasyfikacji nauk i roli, jaką we wcześniejszym okresie miał schemat siedmiu sztuk wyzwolonych. Dzisiejszy obserwator czy uczestnik życia naukowego, przywykły do dziewiętnastowiecznej klasyfikacji dyscyplin naukowych i podziału na wykładające je katedry uniwersyteckie, niekiedy z trudem porusza się w średniowiecznych schematach i podziałach nauki. Czterofakuite-towe studia generalia zdają się pomijać wiele dziedzin poznania naukowego, które dziś decydują o rozwoju myśli, a o których wiemy, że nieobce były dociekliwości poznawczej także łudzi tamtej epoki. Dzieje się tak

348


Wyszukiwarka