Kiedy styczeń mokry trzyma, zwykle bywa długa zima. Gdy styczeń jasny i biały, w lecie bywają upały.
Gdy w lutym mróz mocno trzyma, będzie krótka zima.
W lutym śnieg i mróz stały, w lecie będą upały. Czasami w marcu zetnie wodę w garncu.
Suchy marzec, mokry maj, będzie żytko jako gaj.
Gdyby w kwietniu nie padało, to owoców będzie mało. Kwiecień-plecień, bo przeplata, trochę zimy, trochę lata. Gdy kukułka kuka w maju, spodziewaj się urodzaju.
Kto się w maju rodzi, temu się dobrze powodzi.
Czerwiec zimny i wilgotny, całemu roku bardzo psotny.
Czerwiec mokry po zimnym maju, chłopom w jesieni będzie jak w raju. Lipcowe upały, wrzesień doskonały.
Kiedy lipiec daje deszcze, długie lato będzie jeszcze.
Gdy w dni sierpnia spieka wszędzie, tedy długa zima będzie. W sierpniu grzmotów wiele, mokrą zimę ściele.
Gdy wrzesień z pogodą zaczyna, zwykle przez miesiąc pogoda się trzyma. Wrzesień jeszcze w słońcu chodzi, babie lato już się rodzi.
Październik chodzi po kraju, cichnie ptactwo w gaju.
W krótkie dzionki października wszystko z pola, sadu znika. Słońce listopada mrozy zapowiada.
Deszcz w początku listopada mrozy w styczniu zapowiada.
Jeśli w grudniu często dmucha, to w marcu wciąż plucha. Grudzień zimny, śniegiem pokryty, daje rok w zboże obfity.
H
H
H
H
H
H
H
H
H
H
H
H
H
H
H
H
H
H
H
H
H
H
H