JAN LECHOŃ
WYDAWNICTWO J. MORTKOWICZA WARSZAWA MCMXX KRAKÓW Nakład Tou). Wydawniczego w Warszawie Mazowiecka 12. Rynek Starego Miota U. Marszałkowska 143.
1. Karmazynowy poemat (Warszawa 1920), karta tytułowa
leźć można jeszcze w Poezjach zebranych (1954), gdzie wiersz Ma niebo wypływają białych chmurek żagle (zapewne z roku 1924) otrzymał dedykację: „Wandzie”.
„Pieador”. „Skamander”. 29 listopada 1918 roku rozpoczyna działalność kawiarnia poetów „Pod Picadorem”. Jest to nowa w Warszawie (a w tym typie nie tylko w Warszawie) forma kontaktów poezji z publicznością. Autorzy czytają w zasadzie swoje utwory sami. Wstęp - za opłatą - dozwolony każdemu z ulicy. „Picadora” organizują przyszli skamandryci ze swymi przyjaciółmi. Czynią to z nonszalanckim dowcipem, w którym wyczuwa się już zapowiedzi przyszłego upodobania do pure-non-sensu. Ale impreza, choć z pozoru żartobliwie prowokacyjna, jest całkiem serio: w' „Picadorze” rozbrzmiewa znakomita poezja najwyższego lotu. Lechoń jest jednym z założycieli i filarów kawiarni. Na pierwszym wieczorze czyta swego Mochnackiego fakt, który przeszedł do literackiej legendy tamtych dni. Czytał później i recytował tu swoje utwory wielokrotnie - i tak, czytającego, uwiecznił go na swym portrecie Roman Kramsztyk. W jednej z dwu jego wersji (tej częściej reprodukowanej) widoczna jest karta tytułowa książki, którą Lechoń trzyma w dłoni. Znajduje się na niej napis (nieczytelny w reprodukcjach): „Le-ilionius varsoviensis florentissimus et cabaretissimus. 1919”. Warszawski, najznakomitszy, wspaniale kabaretowy.
Kawiarnia działa do marca 1919 roku. We wrześniu kończy żywot «Pro arte». Ale już kształtuje się i krzepnie grupa Ska-niandra. Pierwsze wspólne wystąpienie pod nowym sztandarem odbywa się 6 grudnia 1919 roku. Słowo wstępne w imieniu gmpy wygłasza Lechoń. On jest autorem jej nazwy - on też w (<> Lechoniu raz jeszcze, «Stolica» 1967, nr 29) było to jeszcze w liliach szkolnych, tzn. ok. 1915-1916; Tadeusz Katclbach - towa-i o sz uniwersyteckich studiów poety - pisze o schyłku okupacji: „pewno u I ‘> IS roku” (Wspomnienie o Lechoniu, «Kultura», Parvż 1976,
MN I • .i. |l . . Ii..n IWjO
i *>).