skanuj0031 (137)

Jak rozpoznać, czy dziecko sięga po narkotyki

Gdy matka skończyła, powiedziała mi, że każdemu z nich powinno się było zadać jedno proste pytanie - „Gdzie byłeś czy byłaś, kiedy on potrzebował cię najbardziej?”

Bezpieczny grunt: abstynencki dom

Rozmowy, terapia, wsparcie nie załatwią problemu, jeśli pozwoli się dziecku powrócić w te same realia z wszechobecnym alkoholem i innymi narkotykami. Nie oczyścicie z nich świata, ale jest w waszej mocy stworzyć dom, będący strefę wolną od narkotyków. Już mówiliśmy o konieczności przewartościowania własnych postaw w tej sprawie. Poniżej kilka zdroworozsądkowych wskazówek dla rodziców, którymi powinni się kierować na co dzień.

1.    Głoście otwarcie wasz system wartości. To wy decydujecie, jakim wartościom hołduje się w rodzinie. Przekazujecie je dzieciom będąc przykładem - dobrym lub złym - ale ponadto otwarcie rozmawiając z nimi o własnych przekonaniach. Na kolejnych stronach podpowiemy, co mówić w kwestii narkotyków, ale nie można się do tego ograniczyć. Od najmłodszych lat dzieci powinny słyszeć od was o uczciwości, odpowiedzialności i podejmowaniu właściwych decyzji. Ale słowa muszą być poparte praktyką.

2.    Ustalcie normy konkretne, spójne i rozsądne. Nie ulega wątpliwości, że dzieci muszą z góry wiedzieć, że zawsze będą karane za narkotyki. Jeśli rodzice od lat edukują je na ten temat, to jako nastolatki na pewno rozumieją uzasadnienie dla takich sankcji; gdyby tak nie było, siądźcie z nimi i wyjaśnijcie to teraz. Róbcie narady rodzinne, aby dzieci miały swój głos w ustalaniu reguł i kar. To uczy je odpowiedzialności, a poza tym trudno im będzie potem kwestionować represje jako niesprawiedliwe. Raz ustalone reguły gry powinny obowiązywać niezależnie od okoliczności i sytuacji: czy dzieje się to w domu, u przyjaciół, czy na prywatkach. Kara ma być egzekwowana bez ulg, a na przyszłość można zapowiedzieć jeszcze surowszą.

3.    Zapasy alkoholu, leków i innych środków zredukujcie do minimum. Usuńcie po prostu dostępne dzieciom pokusy. Alkohol powinien

Jak pomóc

być pod kluczem - tylko do waszego użytku. Oczyśćcie lodówkę z piwa, a piwnicę z wina.

Leków na receptę nie należy trzymać w dostępnym miejscu, chyba że są właśnie do zażycia. Pozostałe po kuracji tabletki nęcą zwłaszcza młodsze dzieci jako łatwy sposób na odurzenie się. Zróbcie porządek w apteczce. Nawet środki sprzedawane bez recepty - przede wszystkim syropy na kaszel na alkoholu, tabletki nasenne, pigułki kofeinowe i na odchudzanie - są chętnie łykane przez dzieci.

4.    Nikomu w domu nie wolno używać nielegalnych środków. To jest chyba oczywiste, że jeśli dorosły domownik trzyma je w domu, to sygnalizuje tym samym, że nie ma nic złego w ich konsumpcji. Cokolwiek wy sami sądzicie o rozstrzygnięciach prawnych co do legalności środków uzależniających, nie wymagajcie od dzieci przestrzegania prawa, jeśli widzą, jak sami je naruszacie.

Rodzice nie powinni jednak poprzestać na tym. Trzeba zrobić krok dalej i uznać za tabu także alkohol i papierosy. Pamiętajcie, że inni podlegają karze, jeśli sprzedadzą którąś z tych używek waszym nieletnim dzieciom. Częstowanie własnych dzieci alkoholem czy papierosami jest tak samo przestępstwem - popełnianym na ich szkodę.

5.    Miejcie nadzór nad zajęciami dzieci. Nadmiar wolnego, a nie kontrolowanego czasu stwarza okazję, by się potajemnie odurzać, by uznać narkotyki za lepszą opcję od nudy, by wplątać się w towarzystwo zabawiające się narkotykami. Rodzice nie muszą być w każdej minucie fizycznie obecni przy dzieciach. Wystarczy wspólnie wypracować rozkład zajęć i zaplanować konstruktywne zadania na co dzień. Dzieciom z rozpoznanym problemem uzależnienia będzie nawet przydatny taki rozkład na piśmie, uzgodniony wcześniej przez obydwie strony. Potem, oczywiście, trzeba pilnować przestrzegania przez nie trybu zajęć i zgodnie z umową karać je, gdy się od nich uchylają.

6.    Nawiążcie kontakt z innymi rodzicami. Utrzymanie wolnego od narkotyków domu jako enklawy w świecie, który je lansuje, jest trudne. Inni rodzice z pewnością tak samo boją się o swoje dzieci. Porozmawiajcie z nimi. Sprobójcie doprowadzić do tego, by cały blok, sąsiedztwo czy szkoła były terenem wolnym od narkotyków.

163