konformistyczna linię postępowania, óiijfa konformistyczne starają się coś
w życiu osiągnąć, nijako zmuszeni poświęcać temu wiele czasu i wysiłku;
zaangażowMe zatem wymaga zS#liiSń>owanią które z kolei również sprzyja konformizmowi, choćby z braku czasu na naruszanie norm;
- przekonanie - chodzi tu o przekonanie © konieczności gpai&śNSlSiinonn społecznych: „Im jednostka jest mniej przekonana o konieczności przestrzegania norttl, tym bardziej jest prawdopodobne, że będzie je naruszalf’ [38]; Hirschilii^&Śe przekonanie o tym, że nie należy naruszać norm, słabnie ^fiSpSS^:pdy pozostałe mechanizmy kontroli społecznej nie działają właściwie, :gdy osłabiona jp&.ógólna więź jednostki ze społeczeństwem.
3. DEWIACJA JAKO WYNIK REAKCJI SPOŁECZNEJ Al Postulaty teoretyczne I dyrektywy metodologiczne
KITSUSE sformułował posttdąt mówiący o tym, iż należy przenieść płaszczyznę teoretyczną I badawczą z form zachowania dewiacyjnego na procesy, w wyniku których jednostki zostają określone jako dewianci przez innych. W związku z tym, socjokfimusi traktować problematycznie to,/co zwykle uważa sięSfa dane, a więc to, że pewne rodzaje zachowań są dewiacyjne per se. Dyrektywy badawcze Kitsuse:- dewiację należy rozpatrywać jako proces w trakcie którego członkowie grup, społeczeństwa:
1) interpretujipachowamijako dewiacyjne
2) definiująjednostki zachowujące się w taki sposób jako dewiantów określonej kategorii
3) traktują ichM^Ssób uważany za stosowny wobec danej kategorii dewiantów KITSUSE ICICOUREL (CO WYNIKA Z REJESTRÓW)
Otóż nie każde zachowanie dewiacyjne spotyka się z formalną reakcją społccznąa znaczna ich litH§)g(wig$61eme spotyka się z jakąkolwiek reakcją, ani formalną ani nieformalna. Dlatego tez wg zwrócić uwagę iftpSKaSS,# wyniku którego pewne zachowania żfplś§ą “urzędowo” uznane za dewiacyjne.
Obaj bpi zdania, że niezasadne jtft ^^^^^.Hlmechanizmy wywołujące zachowania dewiacyjne danej kategorii I mechanizmy, których te same zachowanie pojawiajątf%;pfBjestrach są
tożsame.
Autorzy uważali, że rozmiary zachowadaś^i^nych przedstawione w rejestrach jgffiSgijfticm działań podejmowanych przez przedstatjfplili instytucji, kórzy definiują klasyfikująI odnotowują pewne zachowania jako <|£j)$|ijjśge. Jćżeli dane zachowanie nie zostanie zinteipretoy^gfejako deiwacyjne nieznajdzifes^rwiżadnym rejestrze.
BI Sekwencyjny model dewiacji Beckera
H. Becker rozwinął koncepcję dewiacji opartą na reakcji społecznej jako jedynej przyczynie.-„Grupa społeczna tworzy dewiacje przez stanowienie reguł, których łamania rezultatem '
dewiacją oraz pfzezmpftimi? tych reguł do poszczególnych ludzi i naznaczania ich jako dewiantów lub outsiderów. JPjego punktu widzenia dewiacja nie jest cechą czynu, który jednostka popełnią ale raczej konsekwencją zastosowania przez innych norm i sankcji wobec winowajcy Dewiant jest tym, do którego ta etykietka została z powodzeniem przylepiona, dewiacja jest to zachowanie, które ludzie taMpPfW9$t
Argumentacja Beckera opiera mk na. wykazaniu, że nie każdy, kto narusza normy; zostaje naznaczony jako dewiant *?Zate^|6ąŚ4 Splotu wielu okoliczności, w tym sftftjjSjj społecznej
jeckera ]^tes^j|H%yiokreśla dewiację, jako proces, w którym grupa lub
społeczeństwo interpretuj®®fift^S^||ako dewiację, definiuje osobę przeją^p^pizachowanie jako dewianta!‘i®gi£te'poddąfe|iąpostępowaniu uznanemu za właściwe dla jfeggigi|t|jąju dewiacji. Widać tu wyraźnie, że samo tylko postrzeganie zachowania jest etapem wstępnym, nieistotnym dla