EM1L DURKRE1IC (USI-1MTI
({o/d/UI |
ołowiu MzofOKWY
Durkheina można przedstawiać nader roz-maicie: jako socjologa, który podjął Jedną z pierwszych prób uczynienia swojej nauki „po* zytywną" i „obiektywną"; jako ideologa, szukającego wyjścia z impasu, w jakim u progu epoki imperializmu znalazło się francuskie społeczeństwo mieszczańskie; jako reformatora moralności, świadomego załamania się tradycyjnych wiar i kodeksów oraz próbującego rozwiązań nowych; jako filozofa, na koniec, rozczarowanego do dawnych systemów gnozeologlcz-nych i spodziewającego się od socjologii rozstrzygnięcia ich nieomal odwiecznych dylematów. Każda i tych charakterystyk będzie niewątpliwie prawdziwa, ale wszystkie będą tak samo jednostronne. [Niesłuszne wydaje się bowiem dociekanie, spotykane często w literaturze na temat Durkheimi, czym właściwie ujmował się on „przede wszystkim", czy też, kim był „w istocie" I Jest, oczywiście, rzeczą zrozumiałą, ii opisując jego naukową puściznę dokonujemy zawsze jakiejś selekcji, w której wyniku jedne sprawy jawią się nam jako szczególnie ważne, inne zaś zostają odsunięte na dalszy plan. Co innego przecież interesuje socjologa, a co innego filozofa, etyka, pedagoga, etnologa czy polityka. Jeżeli wszakże mamy w możliwie pełny sposób przedstawić czytelnikowi sylwetkę myśliciela, powinniśmy raczej powstrzymać się od przedwczesnego dokonywania podobnych wyborów, Inaczej mówiąc, przyjdzie nam rozpoczynać od tematów, nie związanych jedynie z jakąś szcze-
i
11