whKh tfl|0 typu inrba szukać drcyduj pnvagm rozważanego zjawiska".1 2 'J|_
Tik więc socjologu me tylko me mi nukat I sposobu wyodrębniania aią spotrud innych luuk społecznych, ale powinna nawet wkroczyć na uprawiane przez nie tereny, wnosząc tam świadomość zapoznawanych do tej pory związków pomiędzy (aktami, zasady obiektywnej metody itd , słowem, „nowego ducha”, jakiego wszystkie te nauki mniej lub bardziej potrzebują. Ale to tylko jedna strona zagadnienia. Jakkolwiek wiele wnieść może socjologia do historiografii, nauki o prawie, językoznawstwa czy etnografii, nie podejmuje ona w żadnym razie „bezinteresownej" reformy owych nauk. Współpraca ma być oparta na zasadach j wzajemności, „Z jednej strony istnieje raczej niespójna wielość nauk, które mimo identyczności przedmiotu nie wiedzą o swoim pokrewieństwie, tak samo jak i o głębokiej jedności badanych faktów...., a, s drugiej strony, jest socjologia, świadoma tej jedności oraz głębokiego ładu utajonego pod pozorną przypadkowością faktów, ale szybująca zbyt wysoko ponad społeczną rzeczywistością, aby mieć jakikolwiek wpływ na metodę ich badania. Najpilniejsza reforma polega więc na złączeniu socjologii s tymi innymi specjalnymi technikami, na związaniu ich w płodnym małżeństwie w taki sposób, aby socjologia otrzymała brakujące jej dane, owe zaś dyscypliny socjologiczną ideę, mogącą uczynić je prawdziwymi społecznymi naukami".2 Znalazła tu wyraz, wielokrotnie manifestowaną przez Durkheima, niechęć do socjologii, rozumianej jako spekulatywna filozofia społeczna, mająca za przedmiot społeczeństwo Unit court. Nadszedł czas specjalizacji — powiada Dur-
„ | lającla ilu konkretnymi ijawiiktnil gł^Lyml: prawnymi, moralnymi, ekonom tany* rZlit lym Kr‘«»cic wyrnii koncepcja „|//n-#' .^lolojiljUf" ~ pisma, któro było jttknrreś-o^ncm określonej szkoły socjologicznej, zblo-n*J 0 potrzebnych jej materiałów 1 termem no* Hj^Kfljch ekiperymenlów, mających nt celu i^gjown ogółu nnuk o człowieku. Symboliczne znaczenie zdaje »iq mieć (akt, U „L'Mnee JJJologigo*" przekształca się 1 rubryki w M Mkipkpiiguf it de moroli" w pumo nie-rtł|eźnc, 1 nadto poniekąd konkurencyjne w sio* do tradycyjnych ośrodków francuskiej humanistyki. I rzeczywiście we Francji socjologia wje się na szereg lat dyscypliną wiodącą, obejmując coraz to bardziej różnorodną problematyką.
Aby różnorodność tą zademonstrować, Cuvil* lier przepisuje we Wprowadzeniu do socjologii tytuły rozdziałów części bibliograficznej I tomu drugiej serii „IMrnićc soclolopiguc". Warto to ze* stawienie w całości tutaj przytoczyć:
t. Socjologia ogólna:
1, Filozofia społeczni. - 2. Psychologia 1 socjologia, - 3. Historia doktryn. - 4. Metodologia. -5, Kultury. — 6. Rata a społeczeństwo.
Ił. Socjologii religii:
1. Filozofii i psychologia religii. - 2. Systemy religijne społeczeństw niższych (totemicznych, o totemizmie przekształconym, plemiennych). -3. Systemy religijne narodowe. - 4. Systemy religijne uniwersalistycznc. - 5. Systemy religijne grup drugorzędnych (sekt). - 6. Kulty specjalne. - 7. Wierzenia i praktyki ludowe. - 8. Wierzenia i obrządki dotyczące zmarłych. - 9. Magia. - 10. Rytuał - 11. Mity, legendy i baśnie, dogmaty. —12. Organizacja religijna.
HL Socjologia moralna i prawna:
| Prawo i moralność. — 2. Systemy prawne i moralne. - 3. Organizacja domowi i małżeńska (roili
1 E. Durkheim: Przedmowa do J./Annie sociologinu 1(1896—1897), 4 1
1 Ł Durkheim: la Sociologie, Kurt R Wolff2 on nt