Siedzenie prosto nie sprawia ml Już trudności. Niekiedy mogę Już stać, ale tylko wtedy, gdy się o coś oprę lub ktoś mnie podtrzyma. Często jednak tracę równowagę. Nie należy więc spuszczać mnie z oka.
Przynajmniej raz na dzień powinnaś mi coś zaśpiewać. Przypuszczalnie nie będę słyszało wszystkiego, lecz nawet to, co usłyszę przez yjw1 oporot, znaczy da ernto bordso wiele!
■
Często teraz siedzę na podłodze. Bardzo lubię, kiedy ktoś przyjdzie i weźmie mnie na ręce. Mam jednak prośbę: wtedy, kiedy nie mam aparatu, nie podchodź do mnie z tyłu, gdy chcesz mnie podnieść. To mnie na pewno przestraszy i zacznę płakać, gdyż nie będę słyszało twoich kroków i wszystko stanie się tok nagłe I niespodziewanie.
Chętnie chwytam pnod-mtoty. które znajduję we w zasięgu mojej I dłuższy czas banię d# •***-Opowiodoj ed dęjlh aa się dzieje, Uedy Mm dę rasem I
01