rokiem. W tym okresie prowadzone były zajęcia w dwóch grupach (9 osób) na terenie Ośrodka Pomocy dla Osób Autystycznych w Gdańsku.
Zajęcia odbywały się raz w tygodniu i trwały 45 minut. Dzieci pracujące w parze z dorosłym miały prawo odmówić udziału w zajęciach, aczkolwiek często ponawiane były próby włączenia ich do pracy. Analizując zmiany podczas jednego roku trwania zajęć, zauważono, że początkowo przerwy podczas zajęć były bardzo częste (jedynie na 2-3 minuty udawało się skupić uwagę dzieci). Później okresy pracy wydłużyły się (do 5-10 minut), a przerwy stawały się coraz rzadsze.
Zajęcia w metodzie dobrego startu przebiegają zawsze według stałego schematu:
1. Zajęcia wprowadzające,
2. Zajęcia wdaściwe,
3. Zajęcia końcowe.
Zasadnicza częścią są ćwiczenia właściwe, w' których wyróżnione są:
a) ćwiczenia ruchowe,
b) ćwiczenia ruchow'o-słuchowe,
c) ćwiczenia ruchowo-słuchowo-wzrokowe.
Celem zajęć wprowadzających było budowanie poczucia tożsamości poprzez poznawanie części własnego ciała i imienia. Zrezygnowano z ćwiczeń w budowaniu orientacji w przestrzeni wokół własnego ciała (np. różnicowanie strony prawej i lewej), koncentrując się bardziej na nawiązywaniu kontaktu z innymi osobami. Nieodłącznym elementem każdych zajęć była piosenka „ Witaj (imię)" na melodię partie Janie”, której towarzyszyły symboliczne, proste gesty ilustrujące jej treść. Podczas powitania podawano sobie ręce oraz wypowiadano w formie sylab „<dzień-do-hry” wraz z rytmicznym ruchem rąk. Ważnym elementem było również „witanie” różnych części ciała, które będąc doświadczeniem dotykowym i kinestetycznym, połączonym z nazywaniem, budowało świadomość własnego ciała i poczucie tożsamości. W dalszej części dzieci zapoznawały się z piosenką, która była motywem przewodnim dalszej części ćwiczeń. Dzieci zaznajamiały się również z konkretnymi materiałami, które stanowiły' ilustrację piosenki (np. piłka w piosence „Kolorowąpiłkę mam ”). Dołączony do piosenki W'zór graficzny nawiązywał również do jej treści.
W miejsce ćwiczeń ruchowych, które polegały na imitowaniu i wyobrażeniu ruchu (np. naśladowanie lotu ptaka), wprowadzono ćwiczenia z metody ruchu rozwijającego Weroniki Shcrbornc (Bogdanowicz, Kisiel, Przasnyska, 1992). Wykorzystano w niej ćwiczenia „z”, podczas których dziecko zachowując bierność, uczyło się zaufania do siebie i innych, poprzez ćwiczenia ,przeciwko”.
umożliwiające wyrażenie siły przez dziecko, do ćwiczeń „razem”, w których dziecko miało możliwość nawiązania współpracy.
Podczas ćwiczeń ruchowo-słuchowych dziecko nakłaniane było do rytmicznego uderzania dłońmi w woreczki. Początkowo wykonywało ruchy bierne (dorosły, stojąc za plecami, prowadził dłonie dziecka), wystukując różnymi stronami dłoni, pięścią, palcami rytm piosenki. Wprowadzono również podrzucanie woreczków, wrzucanie ich do kosza, rzucanie pomiędzy' sobą podczas śpiewania.
W najtrudniejszej części zajęć, ćwiczeniach ruchow'o-słuchowo-wzrokowych, dzieci zapoznawały się ze wzorem, który był przedstawiony przy' użyciu różnorodnych materiałów, np. na liniach wzoru naklejano tasiemkę, papier ścierny, zapałki. Dzieci również nalepiały7 wałeczki z masy solnej lub plasteliny. W kolejnej fazie — uczeniu polisensorycznym—dzieci wodziły palcem po wzorze i śpiewały piosenkę. Podczas reprodukcji wzoru zrezygnowano z wodzenia ręką w powietrzu i na powierzchni stołu, podłogi, ponieważ zadania te w zbyt dużym stopniu angażowały wykonywanie ruchów pod kontrolą wyobrażenia sobie jego kształtu. Dla dzieci autystycznych bardzo atrakcyjną formą okazało się odtwarzanie wzoru poprzez rysowanie na tackach z kaszą. Nagrodą za wykonanie wzoru była swobodna zabawa z kaszą. Wzór rysowany był następnie kredą na tabliczkach, ołówkiem, kredkami. Stosowano arkusze umożliwiające wodzenie po śladzie lub wykorzystywano łączenie kropek jako element pomocniczy (ponadto dzieci, szczególnie na początku cyklu zajęć, korzystały7 z pomocy dorosłego).
Zajęcia końcowe polegały na prezentowaniu prac dzieci, które były nagrodzone pochwałami i brawami (podczas całych zajęć starano się również jak najczęściej udzielać pochwał dzieciom). Sprzyjało to utrwalaniu u dziecka poczucia własnej tożsamości i sprawstwa. Dzieci uczyły się rozpoznawać i oznaczać własne prace, angażując pamięć i uwagę.
Badania efektywności metody dobrego startu w grupie dzieci autystycznych, zostały przeprowadzone przy użyciu Skali Obserwacji Zachowania (SOZ) opracowanej przez Bogdanowicz (Bogdanowicz, Kisiel, Przasnyska, 1992). Bogdanowicz (1994) zw7raca uwagę, aby ostrożnie interpretować poniższe dane ze względu na małą liczebność grupy oraz brak grupy kontrolnej. Przy użyciu S()/. w rocznym cyklu zajęć odnotowano następujące zmiany: wzrost sprawności motorycznej i polepszenie funkcji poznawczych, orientacji w schemacie ciała, koncentracji uwagi, pamięci, poziomu odtwarzania wzorów graficznych i reprodukcji rytmu oraz pozytywne zmiany w zakresie mowy i śpiewu. Odnotowano również, nie zakładany przed przystąpieniem do eksperymentu, wzrost umiejętności społecznych.
107