(Brak Informacji lingwistycznej przez ok. 20 s.)
| q jeżu, Jezu... Co masz dzisiaj Jeszcze?
N
. | urodziny.
jj . jeżu. Ucałuj żonę. Trzydzieste które? Drugie?
2 - Mój/twój rocznik czyli trzydzieści cztery.
(Brak informacji lingwistycznej przez ok. 14 s.)
(ok. 3:42:12)
Z - Przez zakład jeszcze wracasz czy już nie?
D - Nie ma sensu. Bo zanim się przebijemy ...
Z - Yhy ...
D - ... o tej porze...
Z - No nie, Już czwarta Jest.
N - Prawie.
D - Dzisiaj rozmawialiśmy o miernikach, które będą wpływały na wysokość naszej premii. I to musi rada nadzorcza... My to proponujemy dosyć uczciwie I rzetelnie, nie. Nie tam, że takie jakieś cokolwiek. I tam są różne wskaźniki do wyliczania czy mieliśmy sukces czy nie.
N - Yhy.
D - I dobra, no to... Skrzypkiewkz siedzi i ciągle tam pyta i pyta I pyta i ......Jak... jak to
Zawisza ładnie powiedział? Bo Skrzypkiewkz w końcu mówi: ale ja nie rozumiem. Ja nie rozumiem tego wzoru. Ten spojrzał na niego i mówi: o... o, to mamy problem, bo wie pan... A wzór taki prosty dosyć, nie.
Z - Kto Jest waszym przewodniczącym rady?
D - Jak on się nazywa... To jest dyrektor departamentu w skarbie. Chyba przerażony tą funkcją.
Z - U nas kurwa rady trwają po dziewięć godzin kurwa.
N - No co ty powiesz? Ja pierdolę. Nie, to już.........
Z - ... Po prostu pierdolnięty, taki młody, kurwa, prawnik z......Jebnięty kurwa. Tyle kurwa
jest dokumentów na narady, kurwa pytają... pierwszy dwie I pół godziny każda uchwała zarządu po kolei. Ja mówię, kurwa to w ogóle po chuj wy zarząd madę w tej spółce. Weźcie sobie kurwa radę nadzorczą ona tu kieruje tą spółką.........