Bła.....ej, zwany z racji swojego potę_____nego wzrostu
Du.....ym Bła.....ejem albo Bta.....ejem Ogromnym, posta
nowił napisać wiersz. Nigdy dotąd nie napisał .....adnego wiersza, ale przecie..... nie jest nigdzie powiedziane, że
ktoś, kto zajm.....je się podnoszeniem cię.....arów, nie
mo.....e pisać wierszy. Du.....y Bła.....ej usiadł zatem przy
biurku, naprę.....ył musk.....ły, przeciągnął się jak drapie.....nik
z dż.....ngli i zaczął... Nie, jeszcze nie zaczął. Najpierw
zastrugał oł.....wek. Z najwy....^zą starannością, uwa.....ając,
by nie złamać grafitu, sprawdził stopień ostrości oł.....wka.
Dobrze. Mo.....na zaczynać literacki tr.....d. Na p.....stej
kartce, papieru zaczęły pojawiać się pierwsze nieśmiałe znaczki. Przyznam się wam, że specjalnie po.....yliłem się
nad potę.....nymi barami Bła.....eja Ogromnego, by uj.....eć,
c.v-ż takiego m.....j p.....yjaciel-siłacz pisze. „O, r.....żo!" -
przeczytałem. O, r.....żo? - a c.....ż to znaczy? Czy.....by
Bła.....ej stał się jednym z miłośnik.....w kwiat.....w? Nie,
20