104
kich jej członków. Znajomość przesłanek prowadzących do przedstawionego przed chwilą wniosku interpretacyjnego daje możliwość przeprowadzenia badań, które sprawdzą zasadność ich przyjęcia. Eksperyment taki można zaprojektować na różne sposoby, a jego zasadniczą ideą jest potwierdzenie szczególnej funkcji działań gromady w czasie przedstawianego obrzędu dziadów. Najprostszą metodą jest prośba o opisanie interesującego nas fragmentu przedstawienia. Przeprowadzone z grupą studentów rozmowy potwierdziły szczególną rolę ruchu gromady. Tym samym interpretacja Joanny Walaszek zyskała uzasadnienie nic tylko w faktach potencjalnie tkwiących w inscenizacji Swinarskicgo. Okazało się, że publiczność (studenci) rzeczywiście dostrzega i wyróżnia jako znaczące te elementy inscenizacji Swinarskicgo, na które zwróciła uwagę Walaszek. Studenci potwierdzili także w swoich wypowiedziach centralną pozycję gromady, która w większym stopniu koncentruje uwagę widzów aniżeli przybywające widma. Zapytani następnie o temat przedstawianych zdarzeń, wskazali również w większości na gromadę i związane z nią zagadnienia. Natomiast osoby przypisujące główną rolę wypowiedziom widm w swojej argumentacji powoływały się na czynniki wyróżniające pozaziemskich przybyszy na tle gromady. Tak więc - mimo różnych doznań i wniosków interpretacyjnych - przeprowadzone badania wykazują zależność pomiędzy porządkiem, narzucanym przestrzeni w procesie percepcji, a strukturami poznawczymi, leżącymi u podstaw interpretacji przedstawienia teatralnego.
Dążąc do zidentyfikowania struktur poznawczych, stanowiących fundament danej wypowiedzi, musimy wyeliminować wieloznaczność sformułowań. Najoczywistszą z metod pozostaje posłużenie się słownikiem języka polskiego. W przypadku analizowanych przez nas słów „gromada” oraz „grupa” definicje, jakie podaje Słownik języka polskiego4f’, potwierdzają odpowiedniość przyjętycli opisów struktur poznawczych. Jedna z definicji określa grupę jako jednostkę klasyfikacji, z kolei czasownik „grupować” oznacza zarówno łączenie elementów w zbiory o określonych atrybutach, jak i zbieranie się elementów wokół jednostki, np. „Grupować wokół siebie słuchaczy”. W przeprowadzonej wcześniej analizie wybraliśmy znaczenie związane z klasyfikacją, czyli podziałem na zbiory. Jest ono zgodne z samą treścią dramatu, w którym pojawia się podział na patriotów i kolaborantów, jak również odpowiada cechom wizualnym inscenizacji. O przynależności do danej grupy rozstrzyga posiadanie stroju o sprecyzowanych cechach: czarna suknia dla patriotek, elegancka suknia w stylu dandy dla „wielbicielek Senatora”. Również strukturę pojęciową słowa „gromada” należy rozważać z uwzględnieniem jej formy czasownikowej. „Gromadzić się” oznacza skupianie się ludzi lub przedmiotów albo ich zbieranie. W definicjach słownikowych widać więc wyraźnie różnicę pomiędzy pojęciem „gromada”, formującym się wyłącznie na tle podejmowanych działań, oraz pojęciem „grupa”, które daje się także scharakteryzować przez opis atrybutów. Dodatkową interesującą informacją, dotyczącą źródeł pojęcia „gromada”, jest etymologia tego słowa, które pochodzi od wyrazu „gmina”, określającego jednostkę terytorialną powołaną do wykonywania określonych zadań administracyjnych. Brak zadań i celów sprawia, że jednostka ta staje się często zbędną fikcją administracyjną. Z podobną sytuacją mamy do czynienia w przypadku gromady chłopskiej z inscenizacji Swinarskicgo. To, co ją scala, to wspólne działanie obronne przeciw pojawiającym się z zewnątrz zagrożeniom.
1(‘ Słownik języka polskiego, s. 698 i 704.
Wnioski wypływające z analizy informacji słownikowych wymagają jednak badań potwierdzających icli adekwatność w odniesieniu do faktycznych odczuć użytkowników języka. Zaproponowane formy reprezentacji mentalnej stanowią tylko jedną z możliwości. „Grupa” to także zespół ludzi spełniających określone zadanie. Przy takim rozumieniu jej obraz myślowy nic odbiega znacząco od obrazu „gromady” jednoczącej się w działaniu. 'l ak więc zaproponowane rozróżnienie między „gromadą” i „grupą” może zachodzić tylko w określonym kontekście wypowiedzi. W tym przypadku chodzi o potwierdzenie zasadności użycia słowa „gromada” w odniesieniu do skupiających się we wspólnym działaniu jednostek oraz słowa „grupa” dla zbioru postaci odróżniających się zbiorem ccch charakterystycznych od innych grup. W tym celu przeprowadzono doświadczenie, w którym biorące udział osoby miały określić poprawność następujących zdań:
A. Z tłumu wyróżniła się g ru pa postaci ubranych na czarno.
B. Z tłumu wyróżniła się grom ad a postaci ubranych na czarno.
C. G r u p a zjednoczyła się przeciwko agresorowi.
D. G r o m a d a zjednoczyła się przeciwko agresorowi.
Zdania te zostały przedstawione niezależnie od rozważań nad analizą opisywanego przez Walaszek przedstawienia, a uczestnicy eksperymentu mieli wybrać pomiędzy zdaniami A i B, a następnie C i D, wskazując, które z prezentowanych zdań jest bardziej poprawne. Uzyskane wyniki potwierdziły przyjętą hipotezę, żc użytkownicy języka polskiego, mając do wyboru podkreślone w zdaniach słowa, zbiór współdziałających jednostek określają jako gromadę, natomiast wyróżniony wśród innych zbiór elementów zawsze nazywają grupą. Wszystkie bowiem 32 osoby, biorące udział w eksperymencie, wskazały na zdanie A jako bardziej poprawne od B. W przypadku zdań C i D natomiast jedenaście osób wskazało na zdanie C jako bardziej poprawne, natomiast osiem uznało oba wyrażenia za równoważne.
Istota proponowanej metody identyłlkacji struktur poznawczych, leżących u podstaw pojmowania danego fragmentu przedstawienia przez odbiorcę, opiera się na konfrontowaniu wielu w miarę niezależnych aspektów jego ekspresji. Konstrukcje tworzone na poziomie interpretacji ideologicznej porównywane są ze strukturami wyznaczanymi przez formy gramatyczne oraz typowe reprezentacje mentalne używanych zwrotów. Z interpretacją o charakterze ideologicznym powinien także współgrać układ elementów inscenizacji, przejawiający się we fragmentach opisu spektaklu. Wreszcie ostateczny porządek wyznaczają uniwersalne reguły percepcji. Wszelkiego rodzaju interpretacje, wyrażone w języku naturalnym, możemy traktować jako zakotwiczone w doświadczeniu widza, wyrastającym z odbioru przedstawienia teatralnego, jeśli zawarta w danej interpretacji struktura znajduje potwierdzenie w analizie pozostałych aspektów ekspresji odbiorcy.