215
Są ludzie, którzy błotem usiłują bryzgać wszystko, aby ich czarne występki tem mniej odbijały się na brudnem tle dziejów, jakie z własnej snują wyobraźni, nie znając ani wypadków ani osób. Przypomina mi się tutaj niefortunny korespondent do nieboszczki „Wytrwałości44 (niech jej ziemia będzie lekką! Niech spoczywa na wieki!) Zamaszysty ów jegomość machnął piórem i jednym bryzgiem atramentu osądził powstanie kaliskie jako majówkę, a jego dowódcę nazwał reakcjonistą, popierającym niby mimo woli i chęci narodowe powstanie. Nie zastygła jeszcze krew braci naszych, którzy w tej majówce, nie atrament, jak szumny korespondent, ale krew czerwoną, krew polską, przelewali, niech stanie ona przed oczy temu pismakowi i krwawemi literami wyryje na jego czole piętno kłamcy. Ale bardziej jeszcze woła o pomstę szkalowanie nieskazitelnego męża, którego z chlubą Naczelnikiem naszym nazywaliśmy, a którego oszczerca robi reakcjonistą, wspierającym przeciw swej woli powstanie narodowe. Ten człowiek, który od r. 1846 cierpiał, walczył i żył dla ojczyzny, dla wolności, który w ostatnim powstaniu wszystko poświęcił, aby stanąć w szeregach narodowych, który przez cały czas, dość długi zaiste, swego działania w ostatnim powstaniu ani na chwilę nie porzucił myśli wydostania go z powijaków demonstracyj, ten człowiek reakcjonistą, powstańcem mimo woli ? !...
Ale dość słów, tam gdzie czyny przemawiają... Powstanie kaliskie i jego Dowódcę dzieje osądzą i byłoby ubliżeniem, dłużej zastanawiać się nad nędznym pamfletem, osobistą może wywołanym niechęcią. Przepraszam czytelników, żem wogóle dotknął tej kwestji, dawno może już zapomnianej, ale pierś każdego uczciwego człowieka gniewem się wzburzy, gdy nam na to, co czcił i poważał błotem rzucać się ośmielają.
MATERJAŁY DO FORMACJI WOJSKA POLSKIEGO W TURCJI
Próby gen. Taczanowskiego nad sformowaniem wojska polskiego w Turcji są mało znane. Np. w świeżo wydanej cennej pracy dr. L e w a k a o dziejach emigracji polskiej w Turcji niema o tej działalności ani słowa. Być może, iż ze względu na samodzielne poczynania, prowadzone na własną rękę przez Taczanowskiego, poza jego korespondencją nie zachowały się do tej kwestji inne źródła. Z tego więc względu zamieszczamy poniżej kilka listów i memorjałów w tej sprawie, wydobytych z papierów po Generale, przechowywanych w Czerwonej Wsi.