10889 ScannedImage 4

10889 ScannedImage 4



w naturze i mając przy boku Atuma, który służył mi jako taran, zwiedziłem w końcu wszystkie siedem wiosek w Pirre, dwie w Naputiro, połowę tych, które pokazali mi Piotr i Tomasz, i jeszcze jedną, wioskę zbiegów w Sudanie. Zacząłem od wioski Atuma i nominalnie także mojej, chociaż ogrodzenia wciąż jeszcze nie powiększono i nie obejmowało ono mojej zagrody.

Rozwiązanie, które uważano za idealne, i które ciągle można było spotkać, to wieś okrągła, podzielona na szereg zagród przez płoty rozchodzące się promieniście. Każda zagroda miała swój własny asak, czyli wyjście na korytarz biegnący wokół całej wioski między poszczególnymi zagrodami a ogrodzeniem zewnętrznym. Były w nim tylko dwie albo trzy furtki zwane odok. z każdej z nich korzystało więc kilka najbliżej położonym zagród. W ten sposób każda rodzina miała własny asak — wejście do rodzinnej zagrody — a odok w zewnętrznym ogrodzeniu wspólny był dla kilku rodzin. Ten system mógł być funkcjonalny, gdyby tylko zdał egzamin, a jednocześnie mógłby wiele wyjaśnić na temat roli, jaką więzy krwi grają w życiu Ików. I rzeczywiście wiele wyjaśniał, ale w zupełnie innym sensie. Stan obecny był niefortunną wypadkową dwóch sposobów budowania: tradycyjnego, kiedy Ikowie trudnili się jeszcze myślistwem i zbieractwem, oraz obecnego, bardziej przystosowanego do osiadłego trybu życia i potrzeb rolników; do tego dochodziły jeszcze elementy zapożyczone bez wątpienia od sąsia-dów-pasterzy.

W większości wiosek ogrodzenie zewnętrzne, mimo że wciąż je stawiano, miało o wiele mniejsze znaczenie od ogrodzeń wewnętrznych, stąd też grupa rodzin należąca do tego samego odoku, czyli korzystająca z tego samego wyjścia na zewnątrz, miała mniejsze znaczenie niż pojedyncza rodzina i jej asak. W istocie rzadko powoływano się na odok jako na dowód pokrewieństwa czy innych związków, a asak też bynajmniej nie łączył ludzi, wręcz przeciwnie, oddzielał poszczególne rodziny od reszty współplemieńców. Jednakże w ciągu trzech fet — tyle w najlepszym razie trwa istnienie wioski Ików — zdarzają się wewnętrzne przegrupowania i dalsze podziały odzwierciedlające doraźne sojusze. Wioska Atuma była najbardziej skomplikowana i najdalsza od ideału, niemniej lepiej niż inne obrazowała rzeczywistość i stanowiła typowy przykład wiosek z Pirre. Wioski z Na-putiro, Nawedo i Kalepeto były bardziej zbliżone do ideału.. Nie znaczy to, że Ikowie z Pirre chętniej współdziałali czy przebywali ze sobą — nic podobnego. Można jedynie powiedzieć, że usytuowanie wiosek w Pirre było inne niż w pozostałych rejonach. Po pierwsze, wszystkie siedem leżało dość blisko siebie, choć na oddzielnych wzgórzach, a po drugie, w pobliżu znajdował się posterunek policji i każda wioska z osobna starała się być w dobrych stosunkach z policjantami i tragarzami. Nietowarzyski charakter Ików w pełni potwierdziło to, co zobaczyłem podczas mojej pierwszej wizyty w wiosce Atuma.

Zewnętrzne ogrodzenie, które urywało się w kilku miejscach, tam gdzie pole kogoś z ludzi starych ciągnęło się z zagrody na dół do wąwozu, przecięte było trzykrotnie przez odoki sięgające jedynie do ramienia, żeby więc przejść, trzeba się było mocno nachylić. Jednakże z wewnętrznego korytarza wiodło dalej tylko sześć wejść, mimo że w wiosce znajdowało się prawie pięćdziesiąt zagród, czyli były to również odoki, a te w zewnętrznym ogrodzeniu nie miały żadnego znaczenia. Wewnętrzne odoki były jeszcze niższe, ale kucnąwszy można się było przez nie przecisnąć. Każde wejście wiodło albo na korytarz, albo na podwórko, za którymi rozpościerały się zagrody poszczególnych rodzin, a każda miała swój własny asak. W środku wioski znajdowała się zagroda Atuma, a tuż do niej ściśle przylegała, choć nie była z nią niczym połączona, zagroda jego szwagra, Lomon-gina — układ ten dzielił wioskę na połowy, z których każda miała po trzy odoki. Odok Atuma mógł się poszczycić największą liczbą asaków, drugi z kolei był odok jego krewniaka. Zauważyłem, że w jednym miejscu przejście zostało-zamknięte, a otwarte gdzie indziej, co wskazywało, że nastąpiła zmiana wzajemnych stosunków, Lomongin bowiem przekonał ludzi należących pierwotnie do odoku Atuma. żeby przeszli na jego stronę, gdyż zwiększając tym samym swój stan posiadania mógł konkurować z Atumem. Trudno mi było zrozumieć, o co właściwie toczy się ta gra, gdyż przynależność do takiego czy innego odoku nie dawała żadnych widocznych korzyści politycznych ani ekonomicznych, o czym się przekonałem, kiedy usiłowałem się dowiedzieć, czy na przykład przydział pól uprawnych jest w jakikolwiek sposób związany ze zgrupowaniem danych asaków pod jakimś odo-kiem. Członkowie jednego odoku niekoniecznie musieli być

93


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
19 Nr 17/2008 logu Starych druków przy Bibliotece Narodowej, który znajduje się w Warszawie przy
page0174 172 siadam tego dn:i przy boku królewskim do stołu; pozwól mi więc, ażebym się ukrył w polu
Narodowy Fundusz ZdrowiaZAŁÓŻ KONTO W ZIP Mając przy sobie dowód osobisty lub paszport otrzymasz log
56 JAN MUSZKOWSKI stym zeszycie za listopad 1926r. znajdujemy jeszcze szereg pozycyj z 1925 r., nie
ScannedImage 17 jącą „ciągły spór o jurysdykcję, który uczynił niemożliwą w państwach chrześcijański
S5006952 XŁVJ KUUCOR z Pustelnikiem (a. IV, w. 316—335). Marzy się mu iyęj;. I przy boku ukochanej m
Untitled Scanned 38 Uwaga! Przy sporządzaniu krzywych M0, M = M0( cj), M (cr) wartości modułów na os
S5006952 XŁVJ KUUCOR z Pustelnikiem (a. IV, w. 316—335). Marzy się mu iyęj;. I przy boku ukochanej m
100 61 U Poiiar mott Pomiaru mocy (dokonujemy przy pomocy watomierza, który włączamy w obwód , tak j
Wieszcza. Wstąpcie do Zamku, może traficie na koncert przy kawie i świecach, który prowadzić będzie
69938 Untitled Scanned 37 wieczorem, kiedy juz zostanie sam. W końcu wszystko jednak było gotowe i p
Image30 djvu 121 dentów, którzy w liczbie 16-tu przebywać mieli przy boku panującego, brać udział w

więcej podobnych podstron