24710 P1130800 resize

24710 P1130800 resize



201

giczncj kultury „łużyckiej” m. in. z P rat rakami, Germanami, Celtami oraz północnymi Ilirami. Ten ostatni pogląd zwłaszcza w okresie międzywojennym znajdował wielu zwolenników, szczególnie wśród niektórych archeologów niemieckich. Nadal zresztą teoria ta znajduje oddźwięk w różnych kołach naukowych. Zrozumiałe jest, że takie ujęcie zagadnienia powodować by musiało automatycznie potrzebę przesunięcia prasiedzib Prasło-wian dalej na wschód. Przedstawiciele tych teorii lokalizują je więc bądź na terenach między Wisłą a Dnieprem, a także w pewnej partii ziem zadnieprzańskich, bądź na niewielkich obszarach położonych nad Dnieprem i jego dopływami, a zwłaszcza Prypecią, albo dalej na Wschodzie. Te koncepcje przedstawiłem na innym miejscu (W. Hensel 1974, s. 13 n.).

Allochtonistą był w pierwszej połowi; XIX w. świetny nasz historyk Joachim Lelewel, który wyprowadzał Słowian z Bałkanów: łączył ich pochodzenie z Dokami, każąc im się z wolna od III w. n.e. przesuwać na tereny dziś przez nich zajmowane w Europie środkowej (J. Lelewel, rced. 1972, s. 609). Był on w tym kontynuatorem idei tzw. Nestora. Zupełnie inaczej spoglądał na te sprawy w pierwszej ćwierci XIX w. Wawrzyniec Surowiecki (reed. 1965). Wplotę tutaj, że Henryk Łowmiański słusznie wskazał, iż terminy autochtonista i allochtonista w gruncie rzeczy są mylące, gdyż treść ich zależy od miejsca pochodzenia danego badacza. Lepiej więc posługiwać się pojęciami geograficznymi. Używanie przeze mnie w niniejszym dziele tych terminów rozumieć należy z punktu widzenia polskiego obszaru geograficznego.

Kontrolując argumenty sformułowane przez rzeczników zachodnich teorii zauważymy, że wspierają się one głównie na przesłankach z dawniejszych badań, a także są wynikiem przyjęcia mylnych koncepcji metodologicz nych. U podstaw ich założeń leży dążność do identyfikacji granic zasięgu jakiegoś określonego ludu z zasięgicm-wiązanej z nim kultury archeologicznej. Można oczywiście dyskutować, czy „nieme” źródła archeologiczne, wskazując na trwającą poprzez cale stulecia ciągłość kulturową aż do momentu, gdy można je zdefiniować etnicznie na podstawie zupełnie pewnych źródeł pisanych, mogą świadczyć o przetrwaniu na danym terenie jednego i tego samego pod względem przynależności językowej ludu. Teoretycznie bowiem prawdopodobne jest zdanie o przejęciu obcej kultury przez inny lud. W praktyce nieraz zresztą spotykamy się z takimi przypadkami. Dlatego z jednej strony musimy stosować surowszą selekcję cech etnicznych źródeł materialnych, z drugiej zaś rozważania na temat ich znamion etnicznych opierać na studiach bardziej kompleksowych. Zapominali nieraz o tym zwolennicy prasiowiańskości kultury łużyckiej. Niesłusznie zresztą w tym przypadku pominęli oni trafne uwagi krytyczne Erazma Majewskiego w stosunku do stanowiska Gustava Kossinny. Nie oznacza to, by należało wszystkie pomysły neoautochtonistów wyrzucić za burtę. Oni bowiem również odczuwali potrzebę szerszego spojrzenia na te kwestie. Oni również — choć nieprzekonująco — uzasadniali, że zagadnienie ciągłości kulturowej nie może być jedyną przesłanką dla zbudowania tezy o prasiedzibach Prasłowian, w takim bowiem ujęciu, jak dziś wiemy, byłby to argument mało istotny. Inaczej zagadnienie wygląda, gdy spojrzymy nań w kontekście innych danych.

Nowsze badania ujawniają, iż po roku 1200 p.n.e. zachodził także na ziemiach polskich proces formowania się nowych „łużyckich” znamion kulturowych i przesuwanie się ich na wschód, miały one różne nasilenie w rozmaitych strefach ogarniętych tym procesem. Na obszarze macierzystym kultury „łużyckiej” był on zapewne konsekwencją wyższego poziomu rozwoju dawnego centrum „przedlużyckiego”, a w tym także metalurgii. Równocześnie jednak z tym procesem zachodziło inne zjawisko: przesuwanie się dawnego żywiołu trzciniec-kiego dalej na zachód. Innymi słowy, pozorne opanowanie przez „łużyczan" terenów położonych dalej na wschód nie wiązało się z procesem etnicznej ekspansji. Możliwe jest tylko, iż trzcinieckie przewarstwienie zachodnie przyczyniło się do ostatecznego oddzielenia Prasłowian od Prabałtów.

Ze względu na brak odpowiednich źródeł, dotyczących procesu formowania się kultury „łużyckiej” na ziemiach polskich, nie umiano w sposób właściwy ustosunkować się do kwestii przesunięć etnicznych, łącznie z penetracją różnych ludów na ziemie Prasłowian. Pod tym względem niedostatki wykazywali w okresie dawniejszym zarówno allochtoniści, jak neoautochtoniści. Ci ostatni zbyt mało uwagi poświęcali złożonej problematyce udziału obcych ludów w historii ziem polskich. Źródła archeologiczne, o których wieloznaczności w zakresie ustaleń etnicznych słusznie się nieraz pisze, mają pierwszorzędne znaczenie dla uchwycenia chronologii przesunięć ludnościowych w warunkach, gdy na podstawie różnych danych określić możemy ich przynależność etniczną. Analizując stosunki, jakie panowały na ziemiach polskich, powiązać możemy prawie wszystkie zjawiska etniczne, które mylnie łączono z kulturą „łużycką" (w stosunku do tego oznaczenia jako określającego wspólnym mianem znamiona występujące w różnych okresach istnieje dużo, choć moim zdaniem, nie uzasadnionych wątpliwości — przypomniał je np. M. Gedl 1970, s. 365) i ustalić ich rzeczywiste związki kulturowe, a tym samym wyłączyć te ludy jako możliwych przedstawicieli odłamów kultury „łużyckiej” zamieszkujących Polskę.

Natomiast w przyszłości wypadnie ustosunkować się do koncepcji zasiedlenia także obszarów Polski przez ludność staroeuropejską, którą w nauce naszej zaprezentował szczególnie dobitnie H. Łowmiański (1963 passim), a talrfr- o osadnictwie wczesnowenetyjskim. Bliższa analiza obu tych opinii wykazuje, że w pewnych punk-* — Prahistoria złam polskich ... t. ni


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
P1130809 resize 210 1972 — Die MierzaaowKr-Kottany Kultur und di» Kaiptic&beda, Slow. Arch~, t.
P1120219 resize *4- sTU D IA I REFERATY ZDZISŁAW RAJEWSKI OSADNICTWO LUDNOŚCI Z KULTURĄ „ŁUŻYCKĄ&quo
P1120219 resize *4- sTU D IA I REFERATY ZDZISŁAW RAJEWSKI OSADNICTWO LUDNOŚCI Z KULTURĄ „ŁUŻYCKĄ&quo
P1130806 resize 207 Ecsn>v l., 1975 — Bcmcrkungcn zur Frage der rclativen Chronologie der Grubeng
P1180366 168 Gerard Łabuda m. in. Słowian i Germanów, tak również ekspansja kulturowa „łużycka” na w
s201 FTP 201 6884 bytes ieceived in 2.37 seus (2.8 Kbytes/sec) ftp>10.    Do wyświ
P1170375 łużyckiej sześciu kultur „łużyckich”, w tym również obejmującej Pomorze „nadmorskiej kultur
s201 FTP 201 6884 bytes ieceived in 2.37 seus (2.8 Kbytes/sec) ftp>10.    Do wyświ

więcej podobnych podstron