J^LEKTROMKA^UfJU
0 większej wartości (co stanie się po klapnięciu w dłonie) niż ustalona przez rezystory R4
1 R5. napięcie na końcówce PortB.O (wejściu ni cod wracającym komparatora) spowoduje pojawienie się jedynki logicznej na wyjściu tego komparatora. Spowoduje to odpowiednie (według programu) zadziałanie procesora.
Dioda LED D6 pracuje jako wskaźnik potrzebny do sygnalizowania niektórych funkcji, np. programowania pilota. Procesor steruje, poprzez diodę Dl, załączeniem triaka Tl. Aby „wiedział” on, kiedy ma włączyć triak, do jego nóżki Portd.2 doprowadzony został sygnał bezpośrednio z sieci. Dzięki temu procesor „wie', kiedy napięcie w sieci przechodzi przez zero i „wie”, kiedy ma załą czyć triak. tak aby uzyskać pożądaną jasność świecenia żarówki.
Żarówka jest sterowana na zasadzie fazowej regulacji mocy. Oznacza to, że jest każdorazowo włączana po określonym czasie (im ten czas krótszy, tym większa moc zostanie doprowadzona do żarówki) od momentu przejścia napięcia przez zero i świeci do kolejnego takiego momentu. W tym trybie regulacji mocy do sieci mogą czasem dostawać się zakłócenia, które spowodują np. trzaski w radiu. W modelowym układzie takie zakłó cenią nie wystąpiły, ale gdyby się pojawiły, należy podłączyć filtr przeciwzakłóceniowy. W najprostszym przypadku będzie to włączona szeregowo z urządzeniem cew ka oraz pod łączony równolegle kondensator, niewielkiej pojemności (I0nF-47nF). Niestety z braku miejsca na płytce, filtr ten należy podłączyć osobno.
Układ pracuje przy pełnym napięciu sieci i należy WYJĄTKOWO starannie podejść do montażu! Chociaż działający układ ma wystarczającą ochronę przed porażeniem, to jakikolwiek błąd przy montażu może skończyć się tragicznie podczas użytkowania! Pokazana na rysunku 2 płytka drukowana została zaprojektowana tak, aby mieściła się
w puszce po przełączniku. Montaż wykonujemy typowo, zaczynając od najmniejszych elementów, a kończąc na kondensatorze C8 i triaku. Gdyby ktoś nie życzył sobie funkcji sterowania za pomocą pilota bądź przeszkadzałoby mu, że klaskaniem można zaświe-cić/zgasić światło, to może spokojnie nie lutować niektórych elementów. Gdy układ ma nie reagować na pilota - nie montujemy podzespołów U2, R8 i C3. Jeśli nie chcemy, aby reagował na klaśnięcia - nie montujmy U3, R4, R7, R9, R12-,R15, C4, C9-CI1 oraz mikrofonu lub po prostu zwieramy wejście mikrofonu.
Tani mikrofon elektretowy jest zwykle zbudowany tak, że masa jest połączona z jego obudową i jeśli taki właśnie mikrofon zastosujemy, to MUSIMY go zabezpieczyć przed przypadkowym dotknięciem (np. stosując rurkę termokurczliwą), ponieważ może na nim wystąpić pełne napięcie sieci!
Ograniczając możliwości ściemniacza („wyłączając” klaskanie bądź pilota), możemy zmniejszyć wartość kondensatora C8 do 470n/400V lub nawet 330n/400V. Układ będzie wtedy pobierał mniejszy prąd, a rezystor Ki I będzie się mniej grzał.
Po poprawnym zmontowaniu (i dokładnym sprawdzeniu montażu) urządzenia możemy przystąpić do próby uruchomienia. Próbę tę najlepiej jest wykonać podłączając układ szeregowo z wyłącznikiem zamontowanym w ścianie. Oczywiście należy przed jakimikolwiek podłączaniem wyłączyć „korki” instalacji elektrycznej (dodatkowo wykręcić na chwilę żarówkę - dla większego bezpieczeństwa). Po podłączeniu układu (i włączeniu „korków”) ustawiamy potencjometr PR1 na minimum, kręcąc nim maksymalnie w stronę procesora. Po włączeniu przełącznika, żarówka powinna się zaświecić z małą jasnością. Jeśłi się nie zaświeci lub zaświeci się 2 maksymalną jasnością, oznacza to, iż popełniony został błąd w montażu. Może to skutkować uszkodzeniem procesora lub innych elementów. Jeśli żarówka zaświeciła się niepełną mocą, można kontynuować uruchamianie. W pilocie z kodem RC5 przyciskamy na chwilę przycisk, który będzie odpowiadał zaświeceniu żarówki. Powinna zaświecić się także dioda LED. Zanim zgaśnie dioda, puszczamy przycisk i naciskamy kolejny, odpowiadający powolnemu rozjaśnianiu żarówki. Ponownie powinna zaświecić się d oda LED. Następnie przyciskamy przycisk od „ściemniania” żarówki, a na końcu od jej całkowitego wyłączenia. W ten sposób zaprogramowane zostały przyciski na pilocie, które będą odpowiadały odpowiednim reakcjom żarówki. Jeśli ktoś nie chce programować przycisków, gdyż nie będzie używał pilota, bądź już wcześniej je zaprogramował, powinien dotknąć sensor aby układ przeszedł w stan normalnej pracy. Następnie potencjometrem PR i trzeba ustawić czułość mikrofonu, tak aby układ reagował na Muśnięcie. Czułość nic może być zbyt duża, bowiem 1 kład zbierałby wtedy również „obce” dźwięki. Po klaśnięciu w dłonie dioda LED powinna się zaświecić, a po około 2 sekundach układ powinien odpowiednio zareagou'ać. Tak długi czas jest potrzebny, aby można klaskaniem nic lylko zaświecać i gasić światło, ale lak ze regulować intensywność świecenia. Gdy wszystko gra, należy układ podłączać na stałe, czyli wbudować go w puszkę po przełączniku. Przełącznik można całkiem wyrzucić, lub wpiąć z nim ściemniacz szeregowo bądź równolegle.
W przypadku gdy podepniemy się szeregowo z przełącznikiem, to układ się aklywu-jegdy przełącznik zewrzemy. Jeśli podłączymy się do niego równolegle, układ aktywuje się gdy wyłączymy światło przełącznikiem.
Diodę LED warto umieścić gdzieś na widocznym miejscu, aby wskazywała stan urządzenia.
Sterowanie za pomocą sensora ijako sensora można użyć główki dowolnego metalowego tranzystora):
Aby zgasić/zaśwńecić żarówkę, wystarczy na ułamek sekundy dotknąć sensor palcem. Jeśłi chcemy ustaw ić natężen e św iat a inne niż maksymalna jasność, trzeba przytrzymać sensor do momentu, aż żarówka osiągnie taką jasność, jaka nam odpowiada. Gdy stwierdza-my, że żarówka świeci zbyt mocno, puszczamy sensor i dotykamy go ponownie W takiej sytuacji natężenie światła zmienia się w drugą stronę niż poprzednio. Dotknięcie sensora u chwili, gdy światło nie jest w pełni zaświeco-ne/zgaszone, powoduje, iż żarówka a ho zaświeci się z maksymalną jasnością albo zgaśnie.
Sterowanie za pomocą pilota RC5:
Pilotem sterujemy tak, jak go zaprogramowaliśmy wcześniej, czyli odpowiednie przyciski sterują zaświecaniem, gaszeniem i regulacją poziomu świecenia żarówki. Odbiornik TFMS5360 w tej konfiguracji może wysyłać co jakiś czas przypadkowe impulsy i nie zareagować na pierwsze przyciśnięcie przycisku, ale na pewno zareaguje na drugie (ewentualnie w skrajnych przepadkach na trzecie). Ahy zasygnalizować, że układ reaguje na przyciśnięcie pilota, za każdym razem zaświeca się na ułamek sekundy dioda LED Dioda ta zaświeca się również wtedy, gdy sterujemy układ za pomocą klaśnięcia w dłonie. Sterowanie za pomocą klaśnięć w dłonie:
Układ działa podobnie jak w przypadku sterowania za pomocą sensora, czyli przy każdorazowym klaśnięciu zmienia się stan żarówki (zaświecona/zgaszona). Kolejne klaśnięcia muszą się odbywać wtedy, gdy dioda ł FD zgaśnie. Oczywiście układ zareaguje dopiero po około 2s.
Ciąg dalszy na stronie 60.
tlftkUottika dla Wszystkich Lipiec 2006 49