Dom wybudowany i co dalej?
Odetchnęliśmy z ulgą.
Budowa domu ukończona.
Tylko nasza działka przypomina pobojowisko.
Przed nami „wielkie sprzątanie”.
W trakcie budowy do gleby przedostaje się wiele zanieczyszczeń, które mają niekorzystne oddziaływanie na glebę.
W zasadzie ziemia po robotach budowlanych nie nadaje się do zasadzenia jakiejkolwiek roślinności.
W pierwszym etapie zagospodarowania działki należy ją starannie oczyścić z wszelkich „odpadów budowlanych”.
Później koniecznością będzie zakup żyznej gleby.
Jeżeli zależy nam na tym, aby roślinność mogła prawidłowo mogła się rozwijać i zdobić naszą posesje najlepiej zastosować glebę konfekcjonowaną dostępną w workach.
Nie wszystkie pozostałości po budowie trzeba wyrzucać.
Niekiedy resztki ceramiczne czy gruz można wykorzystać, jeżeli planujemy posadzić krzewy czy kwiaty wymagającą drenującego podłoża.
Po oczyszczeniu działki większość z nas popełnia ten sam błąd,
czyli pomija szczegółowe projektowanie przestrzeni wokół domu.
Chcemy by nas ogród jak najszybciej się zazielenił i sadzimy rośliny „na gorąco”.
Często zapominamy o prawidłowym oświetleniu, nawodnieniu ogrodu czy wygospodarowaniu miejsca na kompostownik.
O te sprawy warto zadbać wcześniej - zaoszczędzimy czas, pieniądze i nerwy przy późniejszych poprawkach.
Rozmieszczenie efektownych punktów oświetlenia i prawidłowego nawodnienia umożliwia jedynie skrupulatnie wykonany projekt ogrodu.
Można bez pośpiechu zaplanować miejsce wypoczynku, pomyśleć nad wkomponowaniem małej architektury.
Aby wszystko to „miało ręce i nogi”, a roślinność nie ucierpiała trzeba pomiędzy poszczególnymi strefami ogrodowymi wytoczyć trakty komunikacyjne.
W części ogrodu najdalej oddalonej od miejsca wypoczynku najlepiej zaplanować miejsce na składowanie odpadków.