UCZEŃ I MISTRZ
Biblia Nowy Testament
Jezus nie tylko wygłasza nauki, ale swym życiem ukazuje wzory postępowania. Niczym wędrowny nauczyciel i kaznodzieja, niesie Dobrą Nowinę ludziom różnych miast, ale przede wszystkim - apostołom, którzy będą kontynuatorami jego dzieła.
Legendy arturiańskie
Duchowym mistrzem młodego Artura jest Merlin czarnoksiężnik, mag i mędrzec, który przygotowuje go do objęcia władzy i jej sprawowania. W czasie panowania Artura niejednokrotnie pomaga królowi.
Molier "Świętoszek"
Mistrzem duchowym Orgona staje się Tartuffe: obłudnik, hipokryta, świętoszek, antyteza mistrza. Ślepo oddany mu Orgon staje się nietolerancyjnym bigotem, dbającym wyłącznie o swego "mistrza". To zapatrzenie w Tartuffe'a prowadzi do skłócenia Orgona z rodziną, a także do unieszczęśliwienia jego żony i dzieci.
Mickiewicz "Dziady IV"
Dyskusja Gustawa z Księdzem jest rozrachunkiem z zasadami wpajanymi uczniowi przez Księdza (mistrza). Gustaw oskarża swego nauczyciela, że ten nie nauczył go prawdziwego pojmowania świata, a także o to, że wskazał mu drogę do literatury, która stała się dlań zgubą (Ty mnie zabiłeś! - ty mnie nauczyłeś czytać! W pięknych księgach i pięknym przyrodzeniu czytać!). Jednocześnie Gustaw udowadnia, że poszedł własną drogą życia, świat odbiera uczuciowo, a nie wedle prawd wiary i zasad zdrowego rozsądku.
Mickiewicz "Konrad Wallenrod"
Porwany w dzieciństwie przez Krzyżaków, Walter Alf wychowuje się na dworze Wielkiego Mistrza, który traktuje go jak własnego syna i przyucza do rycerskiego rzemiosła. Jednak rzeczywistym mistrzem Waltera jest Halban, litewski wajdelota, który wpaja mu patriotyzm i nakłania go do walki z zakonem. Dzięki niemu bohater przeszedł drogę od Waltera Alfa do Konrada Wallenroda, Wielkiego Mistrza i sprawcy upadku Krzyżaków. Halban jest także obecny przy śmierci Konrada Wallenroda, któremu obiecuje, że pamięć po nim nie zaginie, a jego czyny będą sławne dzięki pieśniom wajdeloty.
Schulz "Sklepy cynamonowe"
Postać Jakuba, ojca głównego bohatera, stylizowana jest na biblijnych patriarchów i proroków. Sam bohater nazywa go natchnionym herezjarchą, który odkrył przed nim wiedzę ezoteryczną. I choć nie poszedł drogą wskazaną mu przez ojca, jego uznał za swego pierwszego mistrza.
U. Eco "Imię róży"
Wilhelm z Baskerivlle jest dla Adsa z Melku człowiekiem, który ukształtował jego osobowość, wprowadził go w świat tajemnicy, a nawet grozy. Wilhelm nie odsuwa Adsa od śledztwa prowadzonego w opactwie, traktuje go jak swego pomocnika, a niekiedy korzysta z jego rad (np. wyjście z bibliotecznego labiryntu). Jednocześnie stara się go nauczyć, iż człowiek powinien kierować się w życiu przede wszystkim rozumem i doświadczeniem. Wyznawana przez mistrza filozofia legła w gruzach wobec zaistniałej rzeczywistości, a jego uczeń napisze po latach: Stale modlę się, by Bóg przyjął jego duszę i wybaczył mu liczne akty pychy, które kazała mu popełnić duma z rozumu.
N.H. Kleinbaum "Stowarzyszenie umarłych poetów"
Dla uczniów konserwatywnej Akademii Weltona John Keating był pierwszym nauczycielem, który ofiarował im wiedzę żywą. Podstawową zasadą życiową wpajaną młodym ludziom było: Carpe diem! (chwytaj dzień), rozumiane tu jako wykorzystanie każdej chwili dla pogłębienia wiedzy o człowieku, świecie i kulturze. Niekonwencjonalne metody nauczania mistrza Keatinga, jak i samobójstwo jednego z uczniów doprowadziły do usunięcia nauczyciela ze szkoły.
WIEŚ
M. Rej "Żywot człowieka poczciwego"
Życie na wsi, w bliskim kontakcie z naturą i zgodzie z jej rytmem, daje człowiekowi poczucie szczęścia i spełnienia. Uczy też pokory wobec świata i godzenia się z przemijaniem i śmiercią.
M. Rej "Krótka rozprawa między trzema osobami: Panem, Wójtem a Plebanem"
Wieś jest miejscem, które zarówno Pan, jak i pleban traktują jako źródło dochodu, nie przejmując się wcale losem chłopa (Ksiądz pana wini, pan księdza, A nam prostym zewsząd nędza).
J. Kochanowski "Pieśń świętojańska o Sobótce"
Podczas nocy sobótkowej dwanaście panien kolejno śpiewa pieśni pochwalne na cześć wsi, która jest mniejscem, gdzie kwitną wszelkie cnoty. Z dala os blichtru i niebezpieczeństw świata ludzie żyją cicho i spokojnie, mając pod dostatkiem wszystkiego, co niezbędne do egzystencji. Wieś uczy przestawać na male, Wstyd i cnotę chować w cale i pozwala po prostu cieszyć się drobnymi radościami życia.
Sz. Szymonowiec "Żeńcy"
Wieś jest miejscem, gdzie wyraźnie zarysowują się już konflikty społeczne - chłopi zmuszani są do zbyt ciężkiej pracy i są wykorzystywani przez dworskich nadzorców. Jednak wszystkie przykre strony życia na wsi zostają złagodzone przez przekonanie o tkwiącej w człowieku pierwotnej niewinności i dobroci, pragnieniu harmonii ze światem i innymi ludźmi.
Sentymentalizm
Na wsi żyją ludzie, którzy przez bliski kontakt z naturą zachwali pierwotne, wrodzone naturze ludzkiej dobro, zniszczone przez cywilizację. Prostota i niewinność życia na wsi jest przeciwieństwem uwikłanego w konwenanse, pełnego fałszu i zakłamania życia w mieście. Tylko wieśniacy mogą doświadczać prawdziwej, szczęśliwej miłości.
J.W. Goethe "Cierpienia młodego Wertera"
Werter na wsi szuka spokoju i ukojenia po przeżytej przygodzie miłosnej. Prosty lud wydaje mu się żyć szczęśliwie, w doskonałej harmonii ze światem. Jednak w miarę jak komplikują się jego uczucia w stosunku do Lotty, zmienia się też jego widzenie wsi.
Romantyzm
Dla romantyków wieś była miejscem, gdzie przetrwały dawne tradycje. Życie na wsi, podporządkowane odwiecznym prawom moralnym, zbliżano do tajemniczej, czasem groźnej, ale zawsze sprawiedliwej natury. Wieśniacy, nie skażeni przez cywilizację, zachowali zdolność do kontaktu ze światem pozazmysłowym.
Mickiewicz "Dziady" II
Wieś jest miejscem, gdzie żyje się według elementarnych, odwiecznych praw moralnych, odwiecznych praw moralnych, w przekonaniu, że nie masz zbrodni bez kary ("Lilie")
Mickiewicz "Pan Tadeusz"
W Soplicowie panują patriarchalne stosunki. Sędzia Soplica jest nie tylko skrzętnym gospodarzem, który sam dogląda swojego majątku, ale również niemal ojcem dla swoich chłopów.
E. Orzeszkowa "Nad Niemnem"
Zaścianek Bohatyrowiczów to miejsce, gdzie ludzie są szczęśliwi dzięki pracy, która daje im poczucie spełnienie w życiu. Tu także żywa pozostał pamięć o powstaniu. Dla nich mogiła powstańcza jest swego rodzaju świętością.
Prus "Antek"
Na wsi ciągle jeszcze ludzie wierzą w najróżniejsze zabobony i gusła, a lekarzami są znachorzy, którzy niejednokrotnie przywodzą swoich pacjentów do śmierci (Rozalka). Tutaj też rodzą się niezwykłe talenty, którym nie jest dane się rozwinąć (Antek).
H. Sienkiewicz "Szkice węglem"
Wieś po reformie uwłaszczeniowej z pozoru jest samodzielna i ma własne instytucje samorządowe. Naprawdę jednak chłopi, nieświadomi swoich praw, pozbawienie opieki dziedziców, którzy stosują "zasadę nieinterwencji", dostali się pod wpływ kanalii i łajdaków typu Zołziekiewicza.
J. Kasprowicz "Z chałupy"
Na wsi panuje skrajna nędza - choroba czy śmierć kogoś z chałupskiej rodziny pociąga za sobą zwykle konieczność pozbycia się gospodarstwa. Chłopskie chaty są biedne i zniszczone. Dzieci wiejskie z trudnością zdobywają wiedzę i niejednokrotnie z głodu i wyczerpania umierają.
J. Kasprowicz "Księga ubogich"
Wieś daje poczucie bezpieczeństwa, chroni przed zgiełkiem świata. Codzienne, proste zajęcia dają radość i szczęście. Bliskie kontakt z naturą uczy, że przemijanie należy do porządku rzeczy i uwalnia od lęku przed śmiercią.
S. Wyspiański "Wesele"
W borowickiej chacie zgromadzili się na weselu artyści różnych dziedzin. Ale łączyą ich tylko powierzchowna fascynacja wsią i ludem, bierność, młodopolska poza i skłonność do logorei, która potokiem słów pokrywa zupełną pustkę wewnętrzną.
Dziennikarz chciałby widzieć wieś jako rak, do którego nie docierają sprawy wielkiego świata ani problemy polityczne.
Choć wspomnienia rzezi galicyjskiej są ciągle żywe, inteligenci strzegą się tych badań, bo to im psuje obraz wsi.
Powierzchowna fascynacja życiem wsi łączy się u inteligentów z miasta z całkowitą nieznajomością realiów życia wiejskiego.
W.S. Reymont "Chłopi"
Reymont ukazuje wieś po uwłaszczeniu, kiedy zdążyła się już wykształcić wewnętrzna hierarchia. Mieszkańcy Lipiec dzielą się według ilości posiadanej ziemi. Ci, którzy mają jej najwięcej, decydują o najważniejszych dla wsi sprawach (Maciej Boryna). Ale też właśnie oni wyzyskują tych, którzy ziemi mają mało i muszą - aby przeżyć - godzić się na upokarzające traktowanie przez najbogatszych.
Życie na wsi podporządkowane jest rytmowi natury z jego powtarzalnością i biegowi roku liturgicznego, co sprawia, że czas powieści nie jest wielkością linearną, ale toczy się, jak we wszystkich kulturach tradycyjnych, po okręgu.
S. Żeromski "Ludzie bezdomni"
Podczas pobytu w Cisach Judym widzie nędzę wsi i przerażające warunki higieniczne, w jakich żyją chłopi. Choroby, które ich dziesiątkują są efektem biedy i niewiedzy.
S. Żeromski "Siłaczka"
Ukazana jest ciemnota ludu, kierowanego przez felczera i aptekarza, oraz ich pęd ku wiedzy, gdy są uczeni przez Stanisławę Bozowską
S. Żeromski "Przedwiośnie"
Obraz nędzy wsi kontrastuje z beztroskim życiem ziemiańskich dworów. Odzyskanie niepodległości nie zmieniło niczego w życiu chłopów, tak jak nie zlikwidowało innych problemów społecznych.
W. Gombrowicz "Ferdydurke"
Wieś jest miejscem, gdzie czas jakby się zatrzymał. Chłopi nienawidzą panów, panowie pogardzają chłopami, którzy dodatkowo, żeby podkreślić swoją niższą pozycję społeczną, udają psy.
WIEŚ
Wieś... Czasem spokojna i wesoła, czasem targana straszliwymi niepokojami, płonąca ogniem buntu. Fascynująca inną, jakże bogatą i ciekawą kulturą. Okłamywana i biedna. Chciwa i okrutna. Różne oblicza ma polska wieś.
Jakże często polscy twórcy stawali się obrońcami praw tych, którzy, jak to pięknie powiedziano kiedyś podczas kolejnej historycznej zawieruchy, żywią i bronią. Obrońcami praw ludzi, którzy tak wiele czyniąc dla innych, nie mieli czasem czym wykarmić własnych dzieci. Mieszkańcy wsi długo uważani byli za ludzi podlejszego gatunku. Protestowali przeciw temu światli pisarze. Pisali o krzywdzie ludzkiej Mikołaj Rej, Andrzej Frycz-Modrzewski, Szymon Szymonowic, Adam Mickiewicz, Henryk Sienkiewicz, Stefan Żeromski. Ukazywali twardych, spracowanych ludzi, jakże często pozbawianych godności. To oni: Oluchna i Pietrucha, Rzepowie, Gibałowie, mieszkańcy Lipiec, Chłodka czy Bronowic. Chłopi.
Wieś ma także inne oblicze - barwne i piękne. Mieniący się kolorami tęczy strój krakowski fascynował młodopolskich artystów. Szukali na wsi piękna... i odnaleźli je. Odnaleźli też spokój, radość, szczęście. Czasem - miłość, jak Włodzimierz Tetmajer i Lucjan Rydel, Gospodarz i Pan Młody z Wesela Stanisława Wyspiańskiego. Znali ten sekret wsi już twórcy renesansowi. Tylko tu żyje się spokojnie, uczciwie, bezpiecznie. Ale nie dajmy się zwieść. Wieś to nie barwna wycinanka. Żywa uroda, która tak zachwycała Pana Młodego, to nie wszystko.
Jest w opowiadaniu Stefana Żeromskiego Rozdzióbią nas kruki, wrony... scena straszna. Chłop, nędzarz ostatni, którego obdarzono nagle wolnością, znajduje zwłoki powstańca. Pamiętamy, z jaką radością je ograbił. Pamiętamy też "pogrzeb" bohatera, który znalazł wieczny spoczynek w mokrym dole razem z zabitym koniem. To także prawda o wsi. Tak samo okrutna, jak krwawy upiór Szeli, który odwiedza Dziada na weselu. Ale jest i inna prawda. Prawda Kuby Sochy, który w powstaniu walczył razem z "panami" i narażał dla nich życie. A potem... pokornie umarł w stajni, niemal przez wszystkich zapomniany, gdy obok huczało weselisko. Niełatwa była polska historia i niełatwy był los mieszkańców wsi.
Nie dziwmy się staremu chłopu, opisanemu przez Władysława Reymonta, gdy mówi, że car jest dobry, bo dał ziemię. Ziemia była dla wsi wszystkim. Życiem. Świętością. Darem, przez wiele lat wyczekiwanym. W Chłopach spotkamy wieś, która budzi się do życia. Już nie każdy schyli pokornie głowę i zdejmie czapkę przed dziedzicem. Mieszkańcy Lipiec będą bić się o swoje prawo do lasu. Przegonią też niemieckich kolonistów. Nie wyrażą potulnie zgody na budowę rosyjskiej szkoły w ich wsi. Są już sobą - i są Polakami.
Wieś. Inny, fascynujący świat. Kultura, której korzenie tkwią w naszej słowiańskiej przeszłości. Piękno, które zasługuje na miłość, i prawda, która zasługuje na szacunek. Docenili je pisarze, malarze, kompozytorzy - Norwid, Reymont, Chełmoński, Chopin... Piękno i prawda, które można odnaleźć w muzyce, obyczaju, języku, architekturze. Coraz częściej, niestety, zapominane.
WINA I ODPOWIDZIALNOŚĆ
Biblia Stary Testament
Grzech pierwszych ludzi - człowiek po raz pierwszy zawinił wobec Boga, naruszając Jego nakaz. Został za to ukarany wygnaniem z raju, utratą nieśmiertelności. Bóg skazuje także człowieka na nieustanną walkę o życie, na ból i cierpienie. Odtąd ludzie zdani będą przede wszystkim na siebie samych. Grzech pierworodny będzie także początkiem szeregu przewinień całej ludzkości.
Historia Kaina i Abla - za zabicie swego brata, Abla, Kain został ukarany wygnaniem do ziemi na wschód od Edenu. Znakiem kary będzie znamię (znamię kainowe), które nosi na czole, a które uchroni go od zabójstwa z rąk innych ludzi.
Potop - Bóg zsyła na ziemię potop, by oczyścić ją od zła i grzechu. Jedynymi ocalałymi są Noe i jego rodzina. To na Noego spada odpowiedzialność za moralną odbudowę świata po potopie.
Sodoma i Gomora - zniszczenie miast było karą za niemoralność i naruszenie przykazań Boga. Winą sodomitów było naruszanie tabu homoseksualizmu oraz nie poczuwanie się do skruchy. Jedynymi ocalałymi ze zniszczenia są Lot i jego rodzina.
Wierz Babel uznawana jest za symbol pychy człowieka, który chciał zbliżyć się do Boga (sięgnąć chmur). Bóg karze budowniczych wieży, mieszając ich języki. W ten sposób ich dzieło nigdy nie zostanie skończone.
Księga Wyjścia - wina za to, że Żydzi mogą wyjść z ziemi niewoli (Egiptu), leży po stronie faraona. Bóg zsyła nań karę w postaci siedmiu plag egipskich. Najbardziej okrutną z nich jest wymordowanie wszystkich pierworodnych w Egipcie.
Mitologia
Mit prometejski - za przechytrzenie Zeusa i kradzież ognia bogom Prometeusz został ukarany przykuciem do skał Kaukazu. Codziennie przylatuje tam sęp, by wyszarpywać kawałek odrastającej ciągle wątroby Prometeusza. Bohater ten jest tylko na poły winny, bowiem kierowała nim miłość do ludzi i chęć obrony ich przed zawistnymi bogami.
Mit o Syzyfie - za zdradę tajemnic bogów i oszukanie ich (ucieczka przed śmiercią) bohater został skazany na wieczne wtaczanie głazu pod górę. Odpowiedzialność za swoje czyny ponosi Syzyf dopiero po śmierci, ale kara jest o tyle okrutna, że nigdy nie uda mu się wtoczyć głazu na szczyt góry.
Mit o Midasie - chciwość Midasa (pragnął, by wszystko, czego dotknie, przemieniało się w złoto) została okupiona tragedią życiową i samotnością (domownicy zamienili się w złote posągi), a także śmiercią głodową (jedzenie zamieniało się w złoto).
Dwanaście prac Heraklesa - są one karą za zamordowanie w afekcie żony i dzieci. Herakles przyjmuje na siebie odpowiedzialność za popełniony czyn i - by się oczyścić z win - dokonuje rzeczy niemożliwych (np. sprowadza z piekła Cerbera, oczyszcza stajnie Augiasza, przynosi jabłka z ogrodu Hesperyd, jednocześnie oswobadzając Prometeusza).
Mit trojański - wojna trojańska oraz zniszczenie Troi to konsekwencje porwania pięknej Heleny, żony Menelaosa. Za porwanie to oraz odmowę wydania Heleny trojańczycy zapłacą utratą domostw i życia.
Legendy arturjańskie
Wian za rozpadnięcie się Okrągłego Stołu spada na Lnacelota i królową Ginewrę , którzy dopuścili się zdrady króla Artura. Bezpośrednim sprawcą tej tragedii jest jednak Mordred, bratanek króla, zazdrosny o sławę Lancelota. Lancelot sam odchodzi z Camelotu, natomiast Ginewra zamyka się w klasztorze.
J. Bedier "Dzieje Tristana i Izoldy"
Tristan, rycerz bez skazy, poczuwa się do odpowiedzialności za grzeszną miłość do Izoldy, żony króla Marka. Sam decyduje o rozstaniu z ukochaną i skazuje się na tułacze życie.
W. Szekspir "Hamlet"
Problem odpowiedzialności za popełnioną zbrodnię to siła napędowa akcji utworu. Hamlet musi wymierzyć sprawiedliwość Klaudiuszowi, odpowiedzialnemu za zabójstwo brata, jest to jednak niezgodne z jego sumieniem (Chcąc być łagodnym, okrutnym być muszę!). Zabicie stryja byłoby jednocześnie triumfem i klęską Hamleta: spełniłby swą powinność względem ojca, ale byłby obarczony winą za morderstwo.
W. Szekspir "Makbet"
Konsekwencją zbrodni Makbeta i jego żony będzie nie tylko utrata przez niego władzy (przejmą ją synowie zamordowanego Duncana), ale przede wszystkim nieustanne rozważanie czynu bohatera. Monologi Makbeta ukazują, jak z czasem zapomina on o swojej winie, jednak jego sumienie nie zasypia (na jednej z uczt widzi ducha zamordowanego skrytobójczo Banka). Wyrzuty sumienia dosięgną także Lady Makbet, której wydawać się będzie, że jej ręce ociekają krwią.
Mickiewicz "Ballady i romanse"
Problem winy i odpowiedzialności przedstawiony został tutaj zgodnie z założeniami moralności ludowej: winny zawsze odpowiada za popełnioną zbrodnię (nie masz zbrodni bez kary). Siłami sprawiedliwości są: przyroda ("Lilije"), świat fantastyczny ("Świteź", "Świtezianka"), rzadko zaś bywa nimi sam człowiek.
Mickiewicz "Dziady II"
za przewinienia za popełnione za życia odpowiada się po śmierci wieczną tułaczką.
Mickiewicz "Dziady III"
Wielka Improwizacja: Wian i odpowiedzialność za zło i cierpienie na świecie spada (według Konrada) na Boga, który mądrze rządzi i mądrze sądzi, nie zważając na ogrom cierpienia ludzkiego. Konrad, czując się odpowiedzialny za losy ludzkości, a przede wszystkim Polski, domaga się rządu dusz. Nie zostaje on jednak potępiony przez Boga, Ostanie bluźnierstwo, jakim chciał dotknąć Stwórcę, czyli słowo: car, wypowiada nie on, ale Szatan. Daje to podstawę do rozgrzeszenia Konrada.
Pan Senator: W rozmowie z Senatorem pani Rollison obwinia go, że zorganizował niesprawiedliwy proces i jest przyczyną cierpień młodzieży polskiej (porównanie do mordercy niewinnych). Sam Senator nie poczuwa się do winy, tak samo zresztą jego współpracownicy. Opatrzność wymierzy jednak sprawiedliwość: Doktor ginie rażony piorunem.
J. Słowacki "Kordian"
Historia spisku koronacyjnego ma na celu ukazanie, iż klęska Polski była nie tylko wynikiem polityki caratu, ale i samych Polaków. Spośród spiskowców jeden tylko Podchorąży odważa się pojąć dzieło zabicia cara.
Z. Krasiński "Nie-Boska komedia"
Wiana za zabicie świata danych wartości spoczywa nie tylko na rewolucjonistach, ale także na arystokracji - zgnuśniałej, tchórzliwej, zapatrzonej w samą siebie, a nade wszystko zdemoralizowanej . Odpowiedzialność poniosą obie te grupy: rewolucjoniści zniszczą arystokrację, natomiast sprawiedliwość całemu "nie-boskiemu" światu wymierzy Chrystus.
S. Wyspiański "Wesele"
Wina za nieudane powstanie spada na inteligencję, która nie rozumie chłopów (wizja sielankowej wsi i chłopa przypominającego legendarnego Piasta), jak i na chłopstwo - niedojrzałe do czynu (Jasiek gubi złoty róg, schylając się po czapkę z piór) i nie uświadomienie polityczne.
W.S. Reymont "Chłopi"
W Lipcach pociąga się do odpowiedzialności wszystkich, którzy naruszają zasady życia w gromadzie. Jagna nie poczuwa się do winy za zdradę małżeńską, a jej niemoralność spowodowana jest naturalnymi instynktami i popędem biologicznym. Nie widzi ona zła, jakie czyni, natomiast chłopi obwiniają ją za zepsucie we wsi i wszystkie nieszczęścia, jakie spadły na Lipce. Karzą więc winną wykluczeniem z gromady i wyświeceniem (wywiezienie na pryzmę gnoju).
Z. Nałkowska "Granica"
Powieść rozważa problem granicy ludzkiej moralności oraz odpowiedzialności za czyny. Pytaniem podstawowym jest: czy moralność to schemat, czy wyjątek? Człowiekiem prawdziwie moralnym jest ten, kto poczuwa się do winy i odpowiedzialności za popełnione zło. Zenon Ziembiewicz ukarany został przez Justynę za egoizm, brak ludzkich uczuć. Ostateczną sprawiedliwość wymierza sam sobie - popełnia samobójstwo w poczuciu życiowej klęski.
Camus "Dżuma"
Powieść-parabola poruszająca problem wyborów moralnych oraz odpowiedzialności człowieka za siebie i innych. Doktor Rieux prezentuje postawę najbliższą ówczesnej filozofii Camusa: żyję nie tylko dla siebie, jestem odpowiedzialny za innych, moje życie jest wypełnieniem obowiązków względem ludzi. Dżuma nie jest karą za grzechy, jak chce to widzieć ojciec Paneloux (sam odżegnuje się potem od swych poglądów), ale złem wpisanym w życie człowieka. Każdy z ludzi jest odpowiedzialny za walkę z tym złem.
Camus "Mit Syzyfa"
Esej ten należy potraktować jako parabolę życia ludzkiego. Każdy z ludzi jest, według Camusa, Syzyfem wtaczającym na górę swój głaz (życie). Autor nie pojmuje jednak pracy Syzyfa jako działania bezcelowego i beznadziejnego. Trzeba wyobrażać sobie Syzyfa szczęśliwym, ponieważ los jest jego własnością, kamień jeko kamieniem; tak więc on sam decyduje o swoim życiu, a zatem jest za nie odpowiedzialny. W tym właśnie leży trudne piękno losu człowieka.
Z. Nałkowska "Medaliony"
Motto "Medalionów" (Ludzie ludziom zgotowali ten los) wskazuje, iż wina i odpowiedzialność za czasy pogardy spada na samych ludzi. To oni zbudowali obozy koncentracyjne, głodzili więźniów i przeznaczali ich na eksperymenty medyczne. Kara, jaką przyjdzie ponieść nielicznym, będzie zbyt mała, zważywszy na popełnione zbrodnie.
T. Borowski "Opowiadania"
W warunkach lagrowych nie istnieją pojęcia winy i odpowiedzialności. Winni są zarówno oprawcy, jak i więźniowie, którzy bezwiednie wyrażają zgodę na zastaną rzeczywistość, byle tylko uratować się przed śmiercią. (Ludziom, którzy cierpią niesprawiedliwie, nie wystarczy sama sprawiedliwość. Chcą, żeby winowajcy też ucierpieli niesprawiedliwie. To odczują jako sprawiedliwość)
G. Herling-Grudziński "Inny świat"
Komentarze odautorskie wyraźnie wskazują na to, że w łagrach istnieje inna kategoria winy i odpowiedzialności. Dopiero po wyjściu z obozu człowiek jest w stanie zdystansować się wobec minionych wydarzeń i odciąć się od przyszłości.