0013

0013



jowi łatwo można było wziąć jedną zmarłą osobę za dwie różne. Pamiętać również należy, że w spadkach małżeństw mieszanych, co do wyznania, dzieci brały wyznanie zwykle według płci i odpowiedniego wyznania rodziców. I tak, córki katoliczki i kalwina pozostawały po matce katoliczkami, a synowie kalwinami i vice versa. Używałem i w tytule i w treści terminu „kalwin" i „kalwini" w odniesieniu do szlachty wyznania ewangelicko - reformowanego dla łatwiejszego operowania jednem słowem, rozumiejąc, że już Łukaszewicz wyrobił dla tych terminów zupełne prawa obywatelstwa i że używać tych terminów można bez obawy narażenia się na niesłuszny zarzut używania ich tendencyjnie.

Kończąc te kilka słów wstępu, byłbym niewdzięczny, gdybym zaniedbał wyrazić moje gorące podziękowania tym wszystkim, którzy tak łaskawie dopomogli mi w żmudnej pracy wyszukiwania źródeł i sporządzania wyciągów i notatek. Nie mogę tak, jakbym tego pragnął, wymienić wszystkich, którym jestem winien wdzięczność, nie mogę jednak pominąć:    Władz Konsystorzy

Ewangelicko - Reformowanych w Warszawie i w Wilnie, Wielebnych Księży Pastorów: Kazimierza Szefera i Jerzego Jelena w Warszawie, Jerzego Keuhl‘a w Skokach pod Poznaniem i Hermanna Macherta w Poniecu pod Lesznem, Pana Dyrektora Wacława Gizbert - Studnickiego w Wilnie, całego, tak bardzo dla mnie uprzejmego Personelu Kancelarji Kolegjum Zboru Ewangelicko - Reformowanego w Warszawie, oraz P. Józefa Dilisa z bibljoteki Synodu Ew. - Ref. w Wilnie.

SZ. KONARSKI.

XIII


Wyszukiwarka