0018

0018



11

stawia wielkie i święte obowiązki nasze. W skupieniu posłuchajmy i rozważmy dobrze każde słowo tego głęboko w stosunki społeczne wnikającego orędzia arcypasterskiego:

To, co się w Europie rozgrywa, jest gwałtownym zmierzchem epoki, której ducha zatruto. TĘ NIEMOC POWODUJE BEZWŁADNOŚĆ DUCHOWA. To przesilenie jest następstwem kryzysu moralnego. Ten wstrząs ogólny jest zapadaniem się wszystkiego, co zawisło w próżni, gdy z życia ludów usunięto Boga i Jego prawo. Ten ostry załom rozwoju ludzkości, to dowód, że bez pierwiastka Bożego narody nie wytrzymują brzemienia własnych dziejów. Ten bezład, to gmatwanie się stosunków, to rysowanie i kruszenie się ustrojów jest BANKRUCI WEM BEZBOŻNICTWA wszelkiego stopnia i wszelkich rodzajów, bankructwem bezbożnictwa w etyce, bankructwem bezbożnictwa w socjologji i filozotji państwowej, bankructwem bezbożnictwa w życiu prywatnem i zbiorowem, bankructwem bezbożnictwa w życiu publicznem i w stosunkach międzynarodowych.

Niedość błagać: Od powietrza, głodu, ognia i wojny wybaw nas Panie! Trzeba dodać: Od „nieprawości", która „kłamała sobie"1! i nam kłamie, wybaw nas Panie! Od wrogów Krzyża Twego, wybaw nas Panie! by Królestwo Twoje do nas przyszło, prosimy Cię Panie.

Ocalenia od moralnej zagłady wyczekują narody nie od kogo innego, jeno od Kościoła Chrystusowego. Oczy świata zwracają się ku Opoce Piotrowej, o której katolicy i niekatolicy wiedzą, że się w potopie zła nie pogrąży.

W porę powierzyła Opatrzność rządy Kościoła Papieżowi, który od lat dziesięciu mobilizuje katolicyzm i wydobywa we wszystkich dziedzinach życia kościelnego nowe energje i wartości. Chrystus daje Kościołowi mocarne dusze i wielkich wodzów mu sposobi.

OŻYWIAJMY W ŻYCIU PA RAF J Al.NEM TO, CO POPADŁO W MARAZM. Pobudzajmy do nowego działania te ustroje kościelne, które zanikają. Odzyskujmy odpadłych od wiary, ratujmy tych, którzy dla niej obojętnieją. Z wielką miłością prowadźmy wszystkich do źródeł łask. „Ewangelja nasza" niech ni r będzie „tylko w mowie, lecz i w mocy i w Duchu Świętym i w zupełności wielkiej"2).

Od źródła życia nadprzyrodzonego rusza też nasza wyprawa ku obronie praw Polski do Boga. Musimy ruszyć wszyscy.

Ruszyć muszą młodzi i starzy, mężczyźni i kobiety, jednostki, rodziny, PARAFJE. Ruszyć muszą bractwa, które zamarły, jeżeli nie krzeszą ducha apostolskiego. Ruszyć musza trzecie zakony w duchu serafickim Biedaczka z Asyżu. Ruszyć muszą sodalicje, wierne rycerskiej służbie marjańskiej. Ruszyć muszą organizacje katolickie, bo od tego noszą swe zaszczytne miano. Ruszy Akcja Katolicka, jako Chrystusowa armja linjowa. Ruszą politycy, senatorowie, posłowie, profesorowie, nauczyciele, pisarze, literaci, rolnicy, robotnicy, wszystkie zawody.

1

Ps. 26, 12,

2

-j I. Tess. 1, 5


Wyszukiwarka