I. FUNKCJE ZMIENNEJ ZESPOLONE)
nej. w sposób przedstawiony schematycznie na rys, 1)1.44. Może się przy tym okazać, -Ą te kolejne przedłużenie analityczne ma w pewnym punkcie płaszczyzny wartoli toną A aił funkcja wyjściowa /[z). Oznacza to. te za pomocą przedłużeń an można otrzymać z funkcji holomorficznej funktję wieloznaczną. Tak wówczas, gdy za /(z) przyjmiemy funkcję In z w półplaszczyinie x >i stosownie dobraną gałąź jednoznaczną funkcji wieloznacznej.
I. FUNKCJE ZMIENNEJ ZESPOLONE)
Def. Pełna funkcją analityczną nazywamy funkcję holomorficzną wraz ■' wszystkimi jej przedłużeniami analitycznymi. '
Zgodnie z tym co powiedzieliśmy ostatnio, pełna funkcja analityczna może b wieloznaczna.
Na przykład funkcje.
r*. siar. co»r. e*. }ft, Ln< (IlLf^OT
są to wnystko pełne funkcje anahtycane. Dwie oetalnie me tą jednoznacaw.
Termin pełna funkcja analityczna ma więc mną. bogatszą treść niż tero analityczna w obszarze, który — jak wiemy — oznacza po prostu funkcję I morficzną (a więc jednoznaczną) w tym obszarze.
Puakty zerowe funkcji beknnorflcmej. Jeżeli /t*0) — 0, to r0
pwtktem zerowym funk^i/fc). Przypuśćmy, że/fc) jest funkcją holomorficzną wp _ nym obszarze Doraz te iacD Dla każdego z należącego do pewnego otoczenia Q punktu r0 prawdziwe jest wówczas rozwinięcie funkcji/);*) w szereg Taylora.
Ponieważ 0q = ffa,), więc gdy zc jest punktem zerowym funkcji/(z), to Oo =
Rozwinięcie (111.155) tt
Jeżeli przy tym o, * 0, to zQ nazywamy punkiem zerowym pojedynczym, jeżeli Hf Ę i omast ao = 0|e* - • = o»_ > i a. + 0, to z0 nazywamy punkiem zerowym k-kroutymiĘ^ -a w tym przypadku postać /(*) = (»-*,)>*(*)
przy czym
«*(*) “ ‘»t+a»t,(r-jro)+ałłl(z-Zo)ł+ ... jest funkcją holomorficzną w otoczeniu Q punktu za, a więc ciągłą, i ponadto V>(z0) = a* *■ 0. Wynika stąd, ie<p(ź) )*0w pewnym otoczeniu punktu z0, zatem punkt z o jest jedynym punktem zerowym funkcji f(z) w tym otoczeniu.
Zauważmy następnie, że jeżeli wszystkie współczynniki w rozwinięciu (III. 155) są równe zeru, to funkcja /(z) jest w otoczeniu Q równa tożsamości owo zeru i na odwrót (ponieważ rozwinięcie w szereg Taylora jest jednoznaczne). Okazuje się, te w tym przypadku funkcja/(z) jest równa tożsamościowe zeru w całym obszarze D, w którym jest holomorficzna.
Fakt ten można uzasadnij następująco. Niech z, będzie dowolnym punktem obszaru D. Punkt z« łączymy z punktem r, łamaną I. = £>. Niech r oznacza liczbę dodatnią tak małą, żeby każde koło domknięte o środku na łamanej Z i promieniu r leżało w obszarze D. Wybieramy następnie na łamanej L punkt z, g O i tworzymy otoczenie Gifer! ')■ Ponieważ dla każdego całkowitego h > 0 mamy /i’>(zi) = 0, więc rozwinięcie funkcji /(z) w szereg Taylora w otoczeniu Ci jest postaci /(*} «= 0. Wynika stąd, że funkcja /(s) jest tożsamościowo równa zeru w otoczeniu Ci. Następnie wybieramy na łamanej L punkt zje Ci. tworzymy otoczenie Ci(za;r) i powtarzamy cale rozumowanie. W ten sposób konstruujemy ciąg otoczeń
Oi(*iJ r), Cn(ł>; r),C,(zf j r)
o środkach .... z, na łamanej L i o wipdbiym promieniu r (rys. UL45). Kolejno wykazujemy, że w każdym z tych otoczeń ftmkęja/(x) jeat równa tożsamościowo zeru- Jeżeli q jest liczbą dostatecznie dużą, tor, 6 QJ£t; r), a więc /(x^ = 0. Ponieważ punkt z, był dowolnie wybrany w obszarze D, więc funkcja/(r) jest tożsamołdowo równa zeru w całym tym obszarze. •
Jeżeli więc Tuntoga/Cz) jest holomorficzna w obszarze D i równa tożsamościowo zeru w pewnym otoczeniu punktu z, e O, to jcal równa tożsamościowo zeru w całym obszarze D.
Dowiedliśmy zatem następującego ważnego lematu.