10747 scan` (3)

10747 scan` (3)



audiencję. Skąd jesteś, ile lat jesteś moim miurydem, kiedy ostatnio u mnie byłeś, jakie wyznaczyłem ci ostatnio zadanie? Krótkie odpowiedzi wypowiadane przytłumionym głosem. Żadnych zbędnych słów, zbędnych ruchów. Pełna powaga i skupienie. Niektórzy nerwowo przebierali jedynie paciorki różańców - tych nieodłącznych atrybutów sufich. W końcu i na mnie przyszła kolej.

-    Maarural? Jesteś Awarem?

-    Nie rozumiem po awarsku.

-    Z jakiego jesteś tarikatu? - Said przeszedł na łamany rosyjski.

-    Z żadnego. Przyjechałem z Polski - wypaliłem, wiercąc się niemiłosiernie, bo nogi coraz bardziej mi cierpły od siedzenia na kolanach. - Interesuję się dagestańskim islamem.

Szejch zamilkł. Z kamienną twarzą patrzył mi prosto w oczy. Spłoszeni miurydzi zerkali w moją stronę. Atmosfera stała się bardzo napięta.

-    Mołodied Zuch! - na poważnej twarzy Saida po raz pierwszy pojawił się uśmiech, od jednego odstającego ucha do drugiego. W jednej chwili najsłynniejszy z żyjących dagestańskich przywódców islamskich zmienił się w dobrotliwego, ciekawskiego dziadka.

-    Jak tam u was w Polsce? Muzułmanie są?

-    Ano są, ale mało. Głównie Tatarzy.

-    No proszę, proszę. A ty jesteś muzułmaninem?

-    Nie, chrześcijaninem.

-    Uuu, niedobrze. - Said cmoknął i pokręcił głową. - Musisz to jak najszybciej zmienić.

Gdyby nie rozbrajający uśmiech staruszka, który na dodatek, widząc, że moje nogi już nie wytrzymują, podsunął mi stołeczek i pozwolił usiąść, pewnie bałbym się dalszej dyskusji z szejchem. Postanowiłem jednak ryzykować dalej.

-    Myślę, że najważniejsze, żeby człowiek po prostu wierzył w Boga. Nawet w Koranie napisane jest, że nie powinno się nikogo nawracać siłą.

Na chwilę znów zapadła grobowa cisza. Czułem na sobie spłoszone i zniecierpliwione spojrzenia miurydów. Nikomu poza mną Said nie poświęcił aż tyle uwagi. Nagle szejch wstał i ku ogólnemu zdziwieniu wyszedł. Po chwili znów się pojawił, niosąc zielony różaniec w jednej, a książkę w drugiej ręce.

- Spodobałeś mi się. Weź, poczytaj. I jakby co, zawsze jesteś tu mile widziany.

Podczas skromnego poczęstunku, jaki zaserwowano nam w sali obok, nikt nie wyrzekł ani słowa. Jedliśmy w milczeniu. Dopiero po wyjściu na zewnątrz miurydzi zaczęli do mnie podchodzić. Ściskali dłoń, klepali po ramieniu. Zamienili kilka grzecznościowych słów. Sposób, w jaki przyjął mnie szejch, sprawił, że urosłem w ich oczach. Nikomu nie przeszkadzało to, że nie jestem muzułmaninem.

*

Kobiety siedzą z tyłu, z widokiem na klęczących mężczyzn, szepcą między sobą.

-    Co mam robić? Można na szejcha patrzeć, czy lepiej zamknąć oczy? - szturcha mnie co chwilę podekscytowana kobieta w średnim wieku. Większość z nich, podobnie jak ja, jest tu po raz pierwszy, niektóre przyjechały z mężami, nie do końca wiedząc, po co i dlaczego.

-    Nie mam pojęcia, nie jestem stąd, przyjechałam z Polski - tłumaczę.

-    Ja też nie miejscowa, jestem z Derbentu. Do szejcha z różnych stron przyjeżdżają. - Kobieta nie wydaje się specjalnie zdziwiona moim pochodzeniem. Słowo „Polska” prawdopodobnie nic jej nie mówi.

Chcę wyjaśnić, że nie jestem muzułmanką, ale boję się, że w tym przebraniu może mi się to nie udać. Długa dżinsowa spódnica i skórzana kurtka zdają się spełniać wymogi skromnego kobiecego stroju. Nawet niefachowo zawiązana chustka, którą co chwilę poprawiam, bojąc się odsłonić włosy, nie zwraca niczyjej uwagi.

Kobiety we względnym milczeniu przysłuchują się rozmowom szejcha z mężczyznami.

-    O, zobacz, jak mu się spodobał ten wysoki! Jak długo z nim rozmawia. On chyba z daleka przyjechał. Mołodied - komentuje gadatliwa sąsiadka.

-    Czy do nas też podejdzie, czy to już koniec? - dopytuje ze zniecierpliwieniem, gdy mężczyźni opuszczają salę. Said Efendi powraca po chwili z naręczem różańców. Podchodzi do pierwszej kobiety.

121


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Jakiś czas później... SKĄD JESTEŚCIE? Z POLSKI. NIE... UCIEKLIŚMY Z POLSKI PO POWSTANIU. PO
Skąd jesteś Moja matka tez mieszkała w Radomiu
skanuj0136 tani. gdzie jesteś. W moim przypadku prawda tkwią pod samym nosem. Najbardziej zdumiewają
Zeszyt Cwiczeń FUNKCJI POZNAWCZYCH 2 (3) ĆWICZENIE 2 Spróbuj policzyć w pamięci: Ile masz lat? Ile l
IMG2 wmmtmńrn a) Ustal, ile lat ma każdy z braci, jeśli wiadomo, że: -    wiek najsta
Kl II 2 4 Zgadnij i napisz. ■ cuje/r y • Uczeń zgaduje, ile lat mają osoby na rysunkach i uzupełnia
File0462 Ile łat ma krowa? Przyklej odpowiednią naklejkę.
gallery 74850493 500x500 Ja zas pokładam ufność w Tobie, Panie, mówię: Ty jesteś moim Bogiem.
Zadanie 5.5 (2 pkt.)Na podstawie danych powyżej oraz danych Ziemi oblicz ile lat obiega Słońce
8.    Bartek jest o 4 lata starszy od Izy. Za 10 lat będą mieli razem 50 lat. Ile lat
Urodziny(2) Urodziny Ile lat ma Tadek? Policz świeczki na jego torcie urodzinowym.
76175 pannaJulia042 174 AUGUST STRINDBERG PANNA JULIA Krystyno! Jesteś kobietą i jesteś moim przyjac

więcej podobnych podstron