sza: „Jestem człowiekiem i nic, co ludzkie nie Jest mi obce" stały się gwiazdą przewodnią kultury renesansowej, humaniści byli przede wszystkim filologami. Odkrywanie w bibliotekach klasztornych rękopisów zawierających odpisy tekstów greckich i rzymskich pisarzy, ustalanie drogą analizy Językowej i porównywania ze sobą odmiennie brzmiących kopii, jak winien brzmieć poprawny tekst danego dzieła, komentarz językowy I rzeczowy, umożliwiający całkowite zrozumienie wytworów słowa, powstałych przed wieloma stuleciami — oto co stanowiło zakres filologii w dobie renesansowego humanizmu. Krytyka tekstu była uprawiana w następnych stuleciach przede wszystkim t dla celów wydawniczych i z biegiem czasu znalazła wielu teoretyków ustalających zasady poprawnego edytorstwa. Stworzenie dla tej dziedziny filologii nowego terminu: tekstologia wynikło ze zrozumienia, że nie jest to tylko jakaś działalność służebna wobec zadań edytorstwa, lecz pierwsze stadium badania historycznoliterackiego. Żadne obserwacje dotyczące dzieła literackiego nie mogą być dokonywane bez uprzedniego ustalenia poprawnego tekstu. Jeśli historyk literatury przeprowadzał badania na tekście, z którego błędności nie zdawał sobie sprawy, to niejedno z jego twierdzeń będzie tak czy inaczej sprostowano z chwilą uzyskania tekstu autentycznego, zgod
nego z twórczym.namiarem autora.
Tak wiccItęlhgtaUjglaZnazywamy zespól dochodzeń filologicznych, ma-
jgcych na celu ustalenie tekst** rgodn^go z intencja pisarza i prześledzenia na podstawie Istniejącej dokumentacji, Jak~przeblegały poszczególne stadia Jego kształtowania się r.
Skoro tckstologia jest zgodnie* ze znaczeniem etymologicznym składników tego wyrazu nauką o tekście, to z kolei musimy sobie zdać dokładnie sprawę, co oznacza slowo/iskst. pcisłe zdefiniowanie tego terminu jest dla naszych celów tym bardziej niezbędne, że nie tylko w codziennym, potocznym użyciu, ale nawet w dziełach naukowych przypisuje się temu słowu najrozmaitsze znaczenia. Jest to bowiem pospolitym zjawiskiem, że posługujemy się nieraz pewnymi słowu mi, których sens wydaje się dostatecznie oczywisty, aby się nie troszczyć o jego sprecyzowanie. Tak się rzecz ma i ze słowem tekst. Hasła tego nie umieszczają nawet najobszerniejsze encyklopedie angielskie czy amerykańskie (Encyclopedla Bratanica, Encyclopedla Amertcuna, The Columbia Encyclopedla), wychodząc widocznie z założenia, że wyjaśnienie takiego słowa należy do zwykłych słowników filologicznych, nie zaś do dzieł przekazujących współczesną wiedzę. Ale bywają i podręczniki metod historii literatury i filologii. Jak znana książka francuska Rudlera, gdzie się wiele mówi o krytyce tekstu.
i Termin leksfolopto został użyty po raz pierwszy w dziel# teoretyka literatury B. W. Tomaszewskiego f/tuam*** u khum. Ottpnu mnawjMw <wyd. I. Moskwa 1SMK
o jego kolec jonowani u i ustalaniu, ale nadaremnie szukalibyśmy definicji, co to jest tekst. A gdy zajrzymy do wielkich słowników, polskich czy obcych, lub niektórych encyklopedii, przekonamy się, że znajdujące się w nich zestawienia różnych znaczeń słowa tekst dalekie są od Jednomyślności.
Pry marne znaczenie łacińskiego teartus (od tearere — „tkać, splatać, wić") to „tkanina’1,-czego wyrazem jest nazywanie-i dziś materiałów ubraniowych t e k s t v l i a m i- Ale już u rzymskich retorów słowo zostało drogą metafory przeniesione do dziedziny wytworów językowych. Najwcześniejsze chyba użycie terminu tekst w znaczeniu zbliżonym do naszego znajdujemy w lnstitutionea oratoriae Quintiliana (IX, 4, 12-13), gdzie czytamy następujące rozważania:
Pythagoreis ceru1 morls fult, et cum evigilassent, anlmos ad lyram ezcitare, quo. esient ad agendum erecilores, et cum Mmnum peterent, ad eundern prius Itrure mentcs. ut, sl quid fulsset turbidiorura cogitationum componerent. Quod si numeris ac modlą inest ąuaedam tacita via, Łn oratione aa vchementissima. quantumquc loteraat, sensus idem ąulbus verbU elferatur, tantum verba eadero qua cornpasl-tione- vel m textu iungantur vel fine claudantur: nam guaadam et sententlis parva et elocutione modica vłrtus baec sola cocnmendat1.
Na gruncie języków nowożytnych nowe, filologiczne znaczenie całkowicie wyparło dawne. Z wyjątkiem języka włoskiego, gdzie się jeszcze kołacze w sposób uboczny znaczenie: testo = tessitura (tkanina), wszędzie indziej tekst to przede wszystkim jakiś wytwór językowy. Ale jak go sprecyzować bliżej?
Jeśli chodzi o polskie słowniki, zacznijmy po starszeństwie (od Lindego^ Znajdujemy tu cztery znaczenia, nie zawsze zdefiniowane, niekiedy tylko ilustrowane przykładami. A więcr^^coś, co jest przedmiotem komentarza, wykładu J^ŚOurywek z Biblii, będący tematem kazania wyroki sądowe służące stronom za argumenty termin drukarski: małe litery w każdym gatunku pisma. Prócz tego Linde cytuje zwrot z Orzechowskiego: „mówić wiersze za tekst" w sensie: przytaczać z pamięci.
Ściśle biorąc —- z wyjątkiem terminu drukarskiego — nie mamy tu ani jednej definicji tekstu, tylko różne zastosowania tego samego słowa w różnych sytuacjach życiowych.
II
..Było zwyczajem Pytagore Jeżyków zarówno wtedy gdy się ocknęli, pobudzać umysły grą na lirze, aby były bardziej ochotne do działania, jak I wtedy, gdy się kładli do snu. nią równic1 wpierw uspokajać dusze, aby utmłerzyć wszystkow co mogło w nich pozostać z silnie wzburzonych myśli. Jeśli bowiem w rytmach i nacie diach tkwi jaka1 ukryta siła. to jeszcze potężniejsza zawarta jest w przemowie. Jak Istotną Jest rzeczą, jakimi słowami wyrażony' jest jeden i ten sam sens, tak równie1 Istotną, w Jaki sposób jedne I te same słowa splatają się ze sobą w toku mowy. czy też jak go zamykają w zakończeniu. Pewnym bowiem wypowiedziom o przeciętnej treści ł skromnej szacie słownej ta jedna zaleta przydaje wartości1.