Walka ftsa z czapla, Musćes d’art et d’histoire w Genewie f0 uzeuni
II. 7.
Jan fyt albo jego pracownia, Walka psa z czaplą, fot. wg repr. w katalogu a PaJats des Beaux Arts, Bruxelles, 19-21 II 1957
Ik;t -est vvięc powodów częstego malowania walki czaplopodobncgo ijsein: 1 - odwołanie do nobilitującego, bo najwyższej rangi połowa-a ^kolami, 2 — pociągający dramatyzm walki w pięknej scenerii letnie-i ,ir,hr izu oraz 3 — ukryte treści metaforyczne. Podkreślmy nadto atrak-
t/o Kra)uuiw 7 7 7
ryjność wizualną kompozycji: ciemniejsza, z ziemią związana figura psa w wy-silonvm skręcie i unoszący się lekko nad nim jasny ptak o rozłożonych, lśniących skrzydłach — to jakby figura serpentinata utworzona z dwojga tancerzy w klasycznym pas de deux.
Zaginiony obraz Schultza pochodzi zapewne ze zbiorów gdańszczanina Jakuba Kobruna, przekazanych muzeum gdańskiemu w 1814 r. i określonego tam początkowo jako obraz flamandzki. Przypisał go Schułtzowi H. F. Secker w 1915 r.26 Zestawiając z sygnowanymi dziełem Schultza Polowanie na kaczki stwierdził jednoznaczne analogie w układzie przestrzennym krajobrazu, w sposobie kładzenia farby i ogólnej dyspozycji kolorów. Atrv-bucję tę potwierdził autor notatki w „Cicerone”27. Obraz Polowanie na kaczki ma w sygnaturze zatarte dwie ostatnie cyfry daty, Andrzej Ryszkiewicz2*, podobnie jak Secker, datuje go na czas „po 1660”. Krystyna Górecka-Pe-trajtis odczytuje datę jako rok 164929, natomiast odrysowana w starym katalogu zbiorów w Schwerinie (skąd obraz przywieziono do Gdańska) sygnatura Schultza z datą pozwoliła mi odczytać ją jako rok 165830. Obraz Schultza Walka bąka ze spanielem wydaje się istotnie podobnie malowany do tego z 1658 r., ale ponieważ niderlandzkie obrazy walk czapli z psami powszechnie występują od drugiej połowy lat sześćdziesiątych do końca lat siedemdziesiątych nie wydaje się możliwe, by Schultz namalował obraz wcześniej niż w drugiej połowie lat sześćdziesiątych XVII wieku.
Schultz wzorował się albo na którymś z trzech wspomnianych obrazów flamandzkich, albo posłużył się ryciną, która być może istnieje. Tak jak Flamandzi, Schultz namalował bąka w miejsce czapli oraz swojski brzeg jeziora z trzcinami, kaczką i głową psa, nie zaś właściwy Hondiusowi italia-nizujący pejzaż z architektonicznymi reliktami. To oczywiste pokrewieństwo motywów, układu i sposobu malowania obrazu Schultza z dziełami flamandzkimi — jakby nieprecyzyjne by4o ich datowanie i atrybucje — umacnia mnie we wcześniej wyrażonym przekonaniu31 o większym oddziaływa-
26 H. F. Secker, Neuerweibungen des Stadtmuseums Danzig 1915/1916, 2. Verwaltungsbe-richt, Leipzig 1916, s. 6.
27 Cicerone, 7, 1915, s. 283.
28 A. Ryszkiewicz, Malarstwo polskie. Manieryzm, barok, Warszawa 1971, s. 367.
29 Aurea Porta, kat. wyst., t. 2, Gdaiisk 1997, poz V/70.
50 Reschreibmdes Verzeichnis der Werke alterer Meister in der Grossherzoglichen Gemdtde-Gallerie zv Schwerin, Schwerin 1882, s. 579. Za przesłanie mi kserokopii odnos'nych stron tej publikacji dziękuję pani dr Kristinie Hegner z Staatliches Museum w Schwerinie.
51 Echoes of Netherlandish Studies in the Painting ot' Daniel Schultz (w druku i.