r
232 ŚREDNIOWIECZNA PIEŚŃ RELIGIJNA POLSKA
Toć jest siódme przykazanie:
Brata wierne miłowanie;
55 Nie kradni mu nic jego,
Życzy mu wszego dobrego.
Tego nie dbają lichwiarze,
Zdrajcę, zbójcę i kostarze;
Swoje bliźnie zawżdy szkodzą,
60 Do piekła z tym tako wchodzą.
Z osmego masz przykazania:
Wiaruj się wszelkiego łgania;
Nie mow świadectwa krzywego.
Życzy bratu wszech dobrego.
65 Potwarce tego nic nie dbają,
Świadectwa złe wydawaj ą,
Często krzywo przysiągają,
Swoję duszę zabijają.
Z przykazania dziewiątego:
70 Rzeczy nie żędaj bliźniego,
Osła, sługi, wołu jego,
Boj się ognia piekielnego.
Łakomi tego nic nie dbają,
Swojej wolej używają;
;75 Nigdy nie chcą być syci,
Muszą potem w piekle byci.
Z przykazania dziesiątego:
Żony nie pożędaj bliźniego,
w. 58 kosiarze - gracze w kości, w. 62 wiarować się - tu: strzec się. w. 64 wszech dobrego - wszystkiego dobrego, w. 74 wolej - woli.
Dziewki, wdowy ani męża,
80 Boj się piekielnego węża.
Jinnej drogi do Boga nie masz,
Pełni Boże przykazanie.
Jezu Kryste, Panie miły,
Daj, abych(my) z tobązawżdy byli.
VI. 4 MAMY WSZYĆCY K TEMU SIĘ DZIŚ BRAĆ
Jest to drugi utwór pochodzący z tzw. Pieśni Sandomierza-nina pochodzących z XV w. (por. I. 5). A. Bruckner (Literatura religijna w Polsce średniowiecznej, 1.1, s. 213) sugeruje, iż pieśń winna się nazywać „o gniewie Pańskim”; ponadto Druga Pieśń Sandomierzanina, podobnie jak Pierwsza: Mąką Bożą wspominajmy (I. 5) stanowi wierszowany przykład (exemplum) kaznodziejski.
Zabytek wydał w pisowni oryginalnej W.A. Maciejowski z nieistniejącego dziś rękopisu (Piśmiennictwo polskie, t. III: Dodatki, s. 134-141). Ostatni wydawca pieśni, S. Wierczyński (Średniowieczna poezja polska świecka, BN, S. I, nr 60, Wrocław 1952, s. 54-57), zaliczają do grupy tekstów pozareligijnych.
Mamy wszyćcy k temu się dziś brać,
Byśmy mogli łaskę u Boga zyskać.
Raczy ją nam, miły Chryste, dać,
O twej miłości daj śpiewać,
; 5 Twego gniewu nie daj dalej poznać.
Ten twój gniew wszyćko stworzenie Od dawnych lat i jeszcze ninie Poznało ji, Chryste miły,
Ale więcej krześcijani,
10 Którzy ciebie wiele rozniewali: