Hpoka piśmienna — doba staropolska
64 ku z tym wypowiedział raz zdanie, które według relacji ojca Piotra brzmiało: „Daj, ać ja pobruczę, a ty poczywaj” («Daj, niech ja ; pomielę (może dosłownie: pohałasuję) na żarnach, a ty odpoczy-waj»); od tego bruczenia nazwano Czecha Brukałem. W takich okolicznościach zapisane zostało w Księdze henrykowskiej pierwsze polskie zdanie prozaiczne.
W dokumentach XII i XIII wieku zostało także zapisanych nieco pojedynczych wyrazów pospolitych, np. nazwy danin, świadczeń i innych ciężarów feudalnych: stróża «obowiązek odbywania straży w grodzie», podworowe «podatek płacony od domów», poradłne «podatek od obszaru uprawianej ziemi», narzaz obowiązek dostarczania zwierząt rzeźnych na stół książęcy», ślad obowiązek śledzenia i chwytania przcslępeów», głowa «kara pieniężna za głowę zabitego, należna księciu» itp. Jak widać, są to głównie wyrazy, dla których trudno lub niepodobna było znaleźć odpowiedniki łacińskie.
W następnych wiekach liczba zapisanych polskich nazw własnych i luźnych wyrazów pospolitych znacznie wzrasta, jednak ich znaczenie dla historyka języka polskiego maleje - pojawiają się bowiem już wówczas polskie teksty. Ma to oczywiście ogromne znaczenie, gdyż nazwy i pojedyncze wyrazy pospolite informują tylko o systemie fonetycznym i — w ograniczonym zakresie —
0 systemie słowotwórczym oraz zasobie wyrazowym, teksty natomiast obrazują w pełni stan języka wraz z systemem fleksyjnym
1 składniowym.
Prawdopodobnie najstarszym polskim tekstem jest Bogurodzica (ściślej: jej dwie pierwsze zwrotki, gdyż dalsze są wyraźnie dużo późniejsze). Prawdopodobnie - gdyż to arcydzieło naszej poezji średniowiecznej i nasz pierwszy (choć nieoficjalny) hymn narodowy do dziś wywołuje spory w kwestii czasu powstania. Rozbieżność w datowaniu Bogurodzicy sięga kilku wieków — od X do końca XIV. Najstarszy zachowany odpis pochodzi dopiero z początku XV wieku, jednak unikatowe archaizmy {Bogurodzica, dzieła «dla», Bożyc, «syn Boży») sięgają czasów znacznie dawniejszych. Znamienne, iż wybitna znawczyni Bogurodzicy Ewa Ostrowska, która wiele lat swego życia poświęciła badaniom nad pieśnią, w miarę postępu tych badań przesuwała czas jej powstania w coraz odleglejszą przeszłość — w ostatnich swoich pracach datując ją na
wiek XII, a nawet XI (dlatego właśnie zdanie z Księgi henrykowskiej 65 określiliśmy ostrożnie jako najstarsze zapisane polskie zdanie prozaiczne).
Najdawniejszym zabytkiem prozaicznym (a jeśli przyjmiemy hipotezę o późnym powstaniu Bogurodzicy — w ogóle najdawniejszym polskim tekstem ciągłym) są Kazania świętokrzyskie. Rękopis, przechowywany dziś w Bibliotece Narodowej w Warszawie, odnalazł w 1890 roku Aleksander Bruckner w Cesarskiej Bibliotece Publicznej w Petersburgu — niestety niekompletny i mocno uszkodzony: w postaci osiemnastu pergaminowych pasków, użytych niegdyś do oprawy łacińskiego kodeksu przechowywanego w klasztorze benedyktynów na Świętym Krzyżu (stąd nazwa), a oprawionego prawdopodobnie w klasztorze bożogrobców w Miechowie, gdzie też może zapisano przedtem polskie kazania. Paski składają się na fragment zbioru kazań, obejmujący jedno kazanie zachowane w całości i pięć w mniejszych lub większych urywkach. Zabytek pochodzi z połowy XIV wieku, jest jednak kopią starszego oryginału z końca XTII jjub początków XIV wieku. Świadczą o tym spolykanc w tekście omyłki i poprawki, jak również liczne, nieraz unikatowe, archaizmy gramatyczne (imperfekta i aorysty widziech, siedziesze «siedział», biesze «był», idziechą, pośpieszychą się, po-częchą. zaplakachą, wzdachą itd., formy zaimkowe typu togo, tomu, przymiotniki w odmianie prostej W' przypadkach zależnych: Boga mila «Boga miłcgo» itp.) i wyrazowe {będący «przyszły», dzińsia «dzi$iaj», kaki «jaki» — etymologiczny odpowiednik rosyjskiego kakoj, księżyc «syn księdza, tzn. księcia, władcy», wrzemię «czas» — etymologiczny odpowiednik rosyjskiego \remja, wrze-mienny «doczesny» itp.).
Od końca XIV wieku z każdym ćwierćwieczem wzrasta liczba polskich tekstów i rośnie ich różnorodność, len nieprzerwany już teraz nurt polskiego piśmiennictwa otwiera pierwszy zachowany przekład Psałterza Dawidowego, najobszerniejszy i najważniejszy pod względem literackim i językowym zabytek przełomu XIV i XV wieku — Psałterz floriański. Bogato iluminowany, piękny pod względem kaligraficznym kodeks pergaminowy, odnaleziony w 1825 roku w bibliotece opactwa kanoników jąteraneńskich w- Sanki Florian pod Linzem w Austrii (stąd nazwa), w 1931 roku został zakupiony przez rząd polski i dziś jest przechowywany
5 - X;i!)S dziejów języka pol<kie$o