n.\\VNi-: wojsko roi skip on piastów no jach:klonów
sprawami Niemiec i wskutek tego nie mógł przeciwdziałać wyprawie polskiej, dopiero w 1010 r. zebrał sil mi armię, na czele której wyruszył z Białej Góry nad Labą przez Lużyce pod Krosno. Wojska polskie, podobnie jak
Marcello Bucciurelli. Bolesław Chrobry (967-1025)
w 1005 r.. stanęły nad Odrą w pobliżu Krosna. Sytuacja polityczna i wojskowa obu stron była jednak inna niż wówczas. Bolesław zdołał bowiem pozyskać sobie tymczasem Hobolan. plemię słowiańskie mieszkające pomiędzy Labą i Odrą, na północ od Szprewy, a równocześnie tak wzmocnić swą armię, żc nie potrzebował cofać się w głąb kraju i niszczyć nieprzyjaciela z ukrycia, lecz odwrotnie, on teraz dążył do stoczenia walnej bitwy, a unikali jej Niemcy. W rezultacie Henryk II dowiedziawszy się o zagrożeniu swych tyłów przez Hobolan, na czele części wojsk zawrócił spod Krosna do Magdeburga, ażeby zabezpieczyć się od ataku słowiańskich sprzymierzeńców Polski. Zmniejszone przez to siły niemieckie nie próbowały nawet forsować Odry pod Krosnem, lecz pomaszerowały w kierunku Głogowa, ażeby złupić Śląsk. Wojska polskie podążyły za nimi, już
wkrótce jednak Niemcy rozpoczęli odwrót nad Labę, siejąc po drodze zniszczenia na Dolnym Śląsku i Lużycnch.
Wyprawa niemiecka nie osiągnęła zamierzonego celu, Henryk 11 przekonał się, Ze nic potrafi dokonać podboju Polski. W tych warunkach doszło w 1013 r. do zawarcia po. no w nogo pokoju, tym razem znacznie korzystniejszego dla Polski, przyznającego jej bo. wiem Lużyce i Milsko.
Wyprawa Henryka II w 1015 r.
Wobec stałej tendencji Niemców do rozszerzania swych posiadłości na wschodzie, również, zawarty w Mcrseburgu w 1013 r. pokój nic był trwały. Już bowiem w dwa lala później, w lipcu 1015 r. Henryk 11, który w r. 1014 został koronowany na cesarza, zebrał nad Labą potężne siły. na czele których wyruszył przez północne Lużyce pod Krosno. Równocześnie zgrupowane nu północ od Szprewy oddziały saskie usiłowały przekroczyć Odrę w okolicach Lubusza, ażeby wtargnąć w granice Polski i połączyć się z wojskami Henryka 11. W tym samym czasie Milsko zaatakowane zostało od południu przez oddziały bawarskie i czeskie, l ak zaplanowany koncentryczny atak na Polskę, przeprowadzony znacznymi siłami, nie powiódł się. Sasi natrafili na północy na zdecydowany opór wojsk polskich, dowodzonych przez Chrobrego. Nie zdołali przeprawić się na prawy brzeg Odry pod Lubuszem, zbudowali więc łodzie i płynęli w dół rzeki. Oddziały polskie ruszyły w ich ślady prawym brzegiem rzeki. Gdy Sasom udało się wreszcie wylądować. Bolesław nie stoczył z nimi bitwy, lecz usiłował cofając się wciągnąć ich w zasadzkę, a równocześnie uniemożliwić im połączenie się z cesarzem. Książę saski Bernard, zorientowawszy się w niebezpieczeństwie, zawrócił i przeprawiwszy się z powrotem przez Odrę wycofał swe oddziały z walki. Tymczasem główne siły cesarskie po dłuższych zmaganiach ze strzegącymi przeprawy oddziałami polskimi dowodzonymi przez Mieszka, syna Bolesława Chrobrego, zdołały sforsować Odrę pod Krosnem, ale nie wtargnęły w głąb kraju, ponieważ Mieszko zajął okoliczne lasy. zagradzając im dalszą drogę.