Odmiany regionalne występują przede wszystkim w tej, tj. potocznej odmianie polszczyzny. Niektóre cechy regionalne mogą jednak wystąpić w języku kulturalnym i oficjalnym na zasadzie wariantów dopuszczalnych przez normę (por. krakowskie n tylnojęzykowe, wymowę udźwięczniającą typu koż malin, koż agrestu, poznańską wymowę spółgłoski w w grupach spółgłoskowych typu tw, sw, kw, chv> itd.j lub też wariantów piętnowanych (por. warszawską wymowę typu lyst, lypa, no-gamy, kelich itp.). W tym drugim wypadku mamy do czynienia z oddziaływaniem potocznego języka miejskiego, a także z pozostałościami gwarowymi. Funkcjonowanie wielu cech regionalnych wiąże się z pojedynczymi wyrazami. Na żywotność tych cech wpływa uwarstwienie społeczne i kulturalne ludności: występują one często w środowiskach ludzi nie wykształconych, w języku robotników, rzemieślników itd. W tym wypadku cechy regionalne funkcjonują jako elementy socjolektalne.
Terminem tym proponuję nazwać odmiany językowe związane z takimi grupami społecznymi, jak klasa, warstwa, środowisko. W społecznościach, w których istnieją ostre różnice i bariery grupowe, status so-cjolektów jest względnie klarowny: określonej grupie odpowiada określona odmiana językowa. Jeśli idzie o współczesną Polskę, to od razu trzeba powiedzieć, iż w grę nie wchodzi tego rodzaju homologia. Podziały społeczne, jakimi zajmuje się socjologia, mają dla lingwisty niewielką wartość. Weźmy na przykład podział, jaki w odniesieniu do warstwy inteligencji wprowadza Jerzy J. Wiatr w książce Społeczeństwo. Wstęp do socjologii systematycznej1. Wyodrębnia on 5 zasadniczych grup inteligencji polskiej: 1) inteligencka elita (intelektualiści, wyżsi kierownicy życia gospodarczego, politycznego i kulturalnego, pewna część inteligencji technicznej i świata lekarskiego). Elitę łączy: wyższy poziom dochodów, podobieństwo stylu życia, prestiż i nieanonimowy charakter działalności; 2) inteligencja techniczna; 3) inne kategorie specjalistów (nauczyciele, lekarze, dziennikarze itp.); 4) grupa społeczna zawodowych oficerów, 5) inteligencja urzędnicza.
Jest to podział dla badań socjolingwistycznych nieużyteczny, a na-
92
J. Wiatr: Społeczeństwo. Wstęp do socjologii systematycznej. Warszawa 1973, s. 283—284.