39982 skanuj0057

39982 skanuj0057



118 Resocjalizacja przestępców seksualnych

choterapeutów. W świetle badań przeprowadzonych w USA w 1987 r, okazało się, że ponad 69% terapeutów amerykańskich przyjmuje tę orientację w pracy z pacjentami (por. Spiegler, Gueveremont, 1998) Jeśli zaś uświadomimy sobie, że badania te były przeprowadzone mniej więcej 15 lat od powstania pierwszych koncepcji dotyczących podejścia kognityw-no-behawioralnego to trzeba przyznać, że ów wzrost popularności był ogromny.

Podejście kognitywno-behawioralne, które powstało, aby możliwie najskuteczniej pomagać ludziom cierpiącym na depresję, lęki irracjonalne i różne inne objawy nerwicowe, bardzo szybko znalazło zastosowanie w resocjalizacji przestępców seksualnych. Można nawet powiedzieć, że ma ono w tej dziedzinie najszersze zastosowanie i budzi nadzieje na najskuteczniejsze przezwyciężanie tak uporczywych i szkodliwych ze społecznego punktu widzenia uzależnień, jak wypaczone i prawnie zakazane praktyki seksualne.

4.2.3. Kognitywno-behawioralne kierunki oddziaływań resocjalizacyjnych

Ogólne zarysy oddziaływań kognitywno-behawioralnych zaproponowali Philip C. Kendall i Lauren Braswell w wydanej w 1985 r. pracy poświęconej zastosowaniu terapii kognitywno-behawioralnej w przezwyciężaniu impulsywnych reakcji u dzieci. W pracy tej autorzy wyróżnili dwa różne rodzaje nieodpowiednich zachowań, wyodrębnione ze względu na ich przyczyny - zachowanie wynikające z niewłaściwego zrozumienia i oceny danej sytuacji (cognitiue distortions) i zachowanie wynikające z nieumiejętności lub nieznajomości sposobów poprawnego zachowania, czyli z tzw. „deficytów behawioralnych”.

Te dwie postacie nieodpowiedniego zachowania wymagają odmiennych strategii postępowania psychokorekcyjnego. Aby zresocjalizować zachowanie wynikające z niewłaściwego zrozumienia sytuacji czy też niewłaściwej jej oceny, należy stosować techniki przewarunkowywania, czyli restrukturyzację dotychczasowej formy zachowania (cognitiue restructu-rising), natomiast gdy mamy do czynienia z nieumiejętnością właściwego zachowania, należy danego osobnika nauczyć odpowiednich „zręczności społecznych” czy „psychologicznych”, czyli umiejętności właściwego radzenia sobie (coping skills) w różnych, najbardziej nawet skomplikowanych sytuacjach.

Te dwie strategie oddziaływań kognitywno-behawioralnych stanowią podstawowe rozróżnienie kierunków oddziaływań resocjalizacyjnych na przestępców seksualnych. Wynika to z faktu, że przestępcy ci albo konsekwentnie ukrywają (także i przed własnym osądem moralnym) zarówno szkodliwość wyrządzonych czynów, jak i własną odpowiedzialność za te czyny, albo też nie umieją sobie poradzić z gwałtownością i bezwzględnością odczuwanych pragnień. Podejście kognitywno-behawioralne kładzie tym samym największy nacisk na możliwie dokładną diagnozę cech osobowości przestępcy seksualnego, jako że zarówno niezrozumienie szkodliwości popełnianych przestępstw, jak i nieumiejętność przyswojenia sobie nieprzestępczych form postępowania nie są czynami wyizolowanymi, lecz wynikają z całokształtu struktury osobowości danego osobnika.

Aby ukazać kierunki tych dwóch strategii podejścia resocjalizacyjnego do przestępców seksualnych, konieczne jest przedstawienie podstawowych form racjonalizowania własnych, karygodnych poczynań oraz elementów działań psychokorekcyjnych, mogących mieć wpływ na umiejętność zapanowania nad gwałtownością seksualnych pożądań.

4.2.3.1. Doprowadzenie do właściwej oceny popełnianych przestępstw

Najbardziej bodaj doniosłą kwestią w stworzeniu podstaw do skutecznych oddziaływań resocjalizacyjnych na przestępców seksualnych jest doprowadzenie do uświadomienia sobie przez tych ludzi istoty i rozmiarów zła wyrządzanego ofiarom. W tym celu należy wykorzenić z ich mentalności wiele „przekręceń interpretacji” ich niecnych czynów, które stanowią wygodną dla nich racjonalizację.

W literaturze przedmiotu najczęściej przytacza się następujące postacie „wypaczeń myślenia” stwierdzanych u przestępców seksualnych:

1.    Ukrycie danego zachowania (denial ofbehavior) i to nierzadko także przed swoją świadomością. W takich przypadkach zarówno świadectwa ofiar, jak i zeznania świadków sprawca uznaje za kłamstwa i pomówienia.

2.    Ukrywanie swojej odpowiedzialności (denial of his own responsi-bility). Najczęściej sprawca podaje uzasadnienia w rodzaju: „Gdyby nie chciała, żeby ją ktoś przeleciał, nie ubierałaby się tak wyzywająco”. „Byłem kompletnie pijany, kiedy zmusiłem ją do stosunku”. „Gdyby powie-


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanuj0058 120 Resocjalizacja przestępców seksualnych działa «przestań», nie kontynuowałbym molestow
skanuj0059 122 Resocjalizacja przestępców seksualnych 4.2.3.2. Korygowanie wadliwych reakcji oraz na
skanuj0060 124 Resocjalizacja przestępców seksualnych erotycznych oraz (2) poznanie specyficznego cy
skanuj0061 126 Resocjalizacja przestępców seksualnycłfl nie jest dobrze, kiedy uczestnicy spotkań gr
skanuj0062 128 Resocjalizacja przestępców seksualnych Pomiar: każde stwierdzenie oceniane jest wedłu

więcej podobnych podstron