44779 str17 by endi (6)

V UeArcWAUŚCil

lE to. CO JEST NAM NA30eoiS?e , NASZ fcADUNCK/tfeAZ między nami , to już na śmiceć    .

/ MiALCM ZAMIAR    \

f SPRZEDAĆ WAS ;jAKO NIEWOLNIKÓW V*J PIERW SZyM NAPOTKANYM POR CiE. Ale teraz ZAWIOZĄ WAS DO RZYMU,

V DAR obiecałem j

ZDECYDOWANIE MĄ PAN HANDLOWĄ ŻVkką/

/ :ÓŻ CHCECIE7 JAK f JUŻ MÓWIŁEM MOiM WSPÓLNI KOM, PŁYNIEMY WSZYSCY NA TYM SAMYM STATKU 1 TRZEBA DCBR2E

Się Starać ,iE«sy V. WYJŚĆ NA SWOJŁ PRZY

/ \	n^^tYCH KC i „
rori^di^1 'E

< TYMCZASEM W ft7VW£

AVE,UPHCA PJSIE, PREEEKCIE GALÓW.

’ To PREzENr ODE MNIE Ta^CZA SiE MfYlE O CCZARZE/GAUJSKI \ JAKO PAMĄTKE... BARD Z PLEMIENIA J JAE&YMBYŁZWYKŁA NIEUfoięWCH Z OKO- J POMAIOWANA UCY pEu RIU M .Aj,1us/EŁ KĄ /

SARD ? TO NTERESCOĄCE

M02ESZ SiĘ WYPCHAĆ, Ff&ę DLA C(E&iE ZAŚPiEWAM' ' / H!E W.T52, COTpACiSZ /

KAJ4SIE GŁĄBUSiE/CZY MÓÓk

BV$ Z reoo SARDA ZROBIĆ GLADiAroRĄ?

TEN NIEZWYKŁY PODAREK. możesz odo$4

^OCH NIE, CEZARZE. JEST ZA SŁABY, ZA

mało MięsA.

n&yM/naE Md/ef..

NIECH PRZYJDZIE LANISTA** RAJUS GfcĄOOS^

<^lao;atqi?óW

f dobrze, wobec tbao rzuci się Go lwom na pożarcie Pod

CZAS NAJBLIŻSZYCH iSCZYSK.

^v^^zabrać go/

17