104 Barbara Czerska
i uzyskiwało pewną ich nadwyżkę, umożliwiającą zaopatrywanie się w wyroby zarówno rzemieślników miejscowych, jak i obcych. Towary, które przywozili do osady kupcy, to głównie drobne przedmioty, przeważnie ozdoby, masowo produkowane w oppidach i stąd stosunkowo tanie, a tym samym łatwo dostępne, jak można sądzić na podstawie występowania ich w każdym odkrytym domu. Były to przede wszystkim wyroby szklane takie, jak bransolety, pierścionki i paciorki, prawdopodobnie niektóre bransolety i zapinki brązowe, sprowadzano też licznie bransolety z sapropelitu, wyrabiane w czeskich czy morawskich warsztatach celtyckich. Kilka monet znalezionych na terenie osady lub w jej bezpośrednim sąsiedztwie jest w pewnym stopniu również dowodem rozwiniętych stosunków handlowych.
Inwentarz poszczególnych domów odkrytych w osadzie w Nowej Cerekwi jest podobny. Występują wprawdzie określone różnice ilościowe czy brak w niektórych budynkach pewnych wyrobów, ale można to tłumaczyć w pewnym stopniu zróżnicowaniem chronologicznym, nie wszystkie bowiem odkryte w osadzie domy były budowane i użytkowane w tym samym czasie. Zwrócił na to uwagę już Z. Woźniakłl. Ponadto należy pamiętać, że znany obecnie inwentarz domów jest w pewnym stopniu przypadkowy. Zbliżona jest w osadzie również wielkość i forma domów. Wszystkie przytoczone fakty mogą świadczyć o stosunkowo słabym zróżnicowaniu majątkowym i społecznym mieszkańców osady. Sytuacja taka jest bardziej typowa dla osad o charakterze wiejskim niż osiedli miejskich. W tych ostatnich wyraźniej występuje podział ludności na grupy zawodowe, co pociąga za sobą zróżnicowanie majątkowe i pogłębienie nierówności społecznych. Zmienia się więc forma i charakter osiedli. Ośrodki miejskie grupują większą liczbę mieszkańców, są na ogół chronione przez sztuczne zabezpieczenia w postaci wałów, fos itp., co łączy się z koniecznością wykorzystania pracy wielu ludzi, w jakiś sposób uzależnionych gospodarczo i administracyjnie od założycieli miasta. Oppida lokalizowane były na ogół w miejscach z natury obronnych, często leżących przy starych szlakach handlowych, w pobliżu źródeł surowców czy w centrum obszarów plemiennych. Ośrodki miejskie w tym okresie musiały posiadać w najbliższej okolicy wystarczające zaplecze rolnicze, zapewniające ilość produktów niezbędnych dla zaspokojenia potrzeb ich stałych mieszkańców; część zapotrzebowania na produkty rolno-hodowlane pokrywała produkcja własna.
Wszystkich tych warunków nie spełniała osada w Nowej Cerekwi. Wprawdzie jej położenie wykazuje pewne cechy korzystne strategicznie i administracyjnie, ale, jak już podkreślano, znaczne oddalenie od więk-
11 Wożniak, Osadnictwo..., s. 92 - 93.
szych źródeł wody nie tylko ograniczało możliwość rozwoju wielu dziedzin gospodarki, lecz także, w razie niebezpieczeństwa, utrudniać musiało obronę.
W pobliżu osady oprócz gliny i może niskoprocentowych rud żelaza, nie ma złóż atrakcyjnych dla ówczesnej gospodarki surowców. Wykorzystywanie źródeł słonych, zasygnalizowanych przez Ch. Peschecka **, nie jest jeszcze poświadczone archeologicznie. Centralne położenie w rejonie współczesnego jej osadnictwa celtyckiego może, ale nie musi, świadczyć o nadrzędnej roli, jaką osada ta odgrywała w stosunku do osad sąsiednich na Wyżynie Głubczyckiej. Nie da się wykluczyć możliwości uzyskania z tych osad równie bogatego materiału zabytkowego, jak z osady w Nowej Cerekwi. Dopóki osada w Nowej Cerekwi jest jedyną w tym rejonie przebadaną osadą celtycką nie ma wystarczających podstaw do przypisywania jej roli ośrodka przodującego czy kierowniczego. Można ją raczej uznać za osadę reprezentatywną dla współczesnych jej górnośląskich osiedli celtyckich, tym bardziej że co najmniej kilka z nich dostarczyło już podczas poszukiwań powierzchniowych licznych materiałów, takich jak skorupy naczyń obtaczanych na kole, w tym skorupy naczyń grafitowych, fragmenty bransolet i paciorków szklanych, przę-śliki. Wszystkie te wyroby mają formy analogiczne jak w Nowej Cerekwi. Dopiero więc badania wykopaliskowe kolejnych osad mogą dostarczyć materiałów porównawczych, które będą mogły wykazać, czy osada w Nowej Cerekwi odgrywała rzeczywiście w okresie późnolateń-skim dominującą rolę w środowisku celtyckim Wyżyny Głubczyckiej.
Osada w Nowej Cerekwi położona była w odległości około 50 km od najbliższych terenów zwartego osadnictwa celtyckiego położonych na Morawach, gdzie wówczas rozwijały się potężne oppida. Mogły one zaspokajać i zaspokajały potrzeby mieszkańców Wyżyny Głubczyckiej na wyroby wówczas w środowisku celtyckim modne, głównie takie, jak ozdoby szklane i sapropelitowe. Nie wszystkie tego typu wyroby, znane z Nowej Cerekwi, były produkowane w oppidach morawskich, ale jest prawdopodobne, że kupcy z tych właśnie oppidów dostarczali je mieszkańcom osady. Ekwiwalentem za nie były głównie produkty rolno-ho-dowlane. Wyżyna Głubczycka mogła pełnić rolę zaplecza rolniczego dla wyżej rozwiniętych gospodarczo, najbliższych jej obszarów celtyckich, posiadających duże ośrodki miejskie, jakimi były w tym czasie oppida; obszary te to głównie dzisiejsze Morawy, mniej Czechy.
O ścisłych i ciągłych kontaktach mieszkańców osady w Nowej Cerekwi z obszarem macierzystym świadczy rozwój całej ich kultury, idą-cy w tym samym kierunku, co u celtyckich plemion sąsiednich.
“ Ch. Pescheck, Kelten..., s. 225.