CO TO JEST NARÓD?
(Janćar 1993, §< 91). Macedonia Wardarska- dzisiejsza Republika Macedonii - przez wieki uważana była za integralną część Bułgarii, tm Bułgarię'Zachód* nią, i stamtąd też pochodziła większość działaczy i ideologów bułgarskiego odradzenia narodowego, z XIX wieku. Siedmiogród, historyczna część Króle* stwa Węgierskiego, w czasach ekspansji tureckiej -najdłużej zachowująca samo! dzielność, dziś nie należy do Węgier, łecz do Rumunii. Góra Ararat, symbol Armenii, miejsce niezwykłe ważne dla narodu ormiańskiego, głęboko zakorzet nione w jego historii, obecnie jest w granicach Turcji. Podobnych przykładów meprzynależności ziem historycznych do;aktualnego terytorium narodowego jest znacznie więcej22. -*
By wykazać historyczne prawo narodu do terytorium, poszukiwano dowodów jego zasiedłenia przez plemiona, które w przyszłości miały utworzyć naród, W-bardżo odległych epokach historycznych, a nawet prehistorycznych. Na kongresie wersalskim ojciec archeologii niemieckiej Gustaf Kossinna dowodził, że Pomorze i Wielkopolska były prakolebką Germanów już w epoce czyli na długo zanim nu tę tereny przybyła ludność prasłowiańska. Argumenty archeologiczne miały by ć dowodem uzasadniającym przyznanie spornych tere* nówiitanGom. W tym1 samym mniej więcej czasie Józef Kostrzewski, polski uczeń Kossinny, twierdził coś dokładnie przeciwnego, że odkryte w Wielkopol-sce osady Z epoki brązu i żelaza (Biskupin) są niezbitym dowodem osadnictwa na tych terenach ludności słowiańskiej23. Po II wojnie światowej archeologii polskiej ponownie przyszło zmierżyć się<z tematem osadnictwana terenie Wielkopolski Pomorza, musiała bowiem wykazać, że tzw. ziemie odzyskane to pradawne ziemie piastowskie.
Walka na argumenty archeologiczne ezy raczej pseudoarcheologiezne toczy się dziś z wielką intensywnością na Bałkanach. Każda z mieszkających tu wspólnot narodowych stara się udowodnić, powołująe się oczywiście na pra-c# swoich archeologów, że przybyła na Półwysep Bałkański jako pierwsza
n Niektórzy autorzy zamiast o ojczyźnie- histoiycznej mówią o „przestrzeni duchowej narodu”, znaczonej grobami i pamiątkami historycznymi. Takie określenie spotyka się np, w odniesieniu do Kojowa - Kosowo Jako „przestrzeń duchowa", „dusza narodu serbskiego”. Niekiedy groby i pomniki historyczne jiiż nie istnieją, rozpadły śię hleribsźaf ^liw świadoiności
narodu, pozostając jego. przestrzenią duchową rozumianą jako doznanie. Przestrzeń!duchowa,- jak pisze serbski eseista Ivan Ćołović (2007), to rodzaj duchowych by-passów, które łączą ludzi rozdzielonych w czasie i w przestrzeni.
23 Kossinna_i Kostrzewski wf,swoich. badaniach stasowali izw.. metodę osadniczą. Polegała ona na tym, że łączono odkryte na danym terytorium zbiory zabytków materialnych z Judem .zajanym z psrzekazów piśmienniczych, któiy kiedyś to terytorium zamieszkiwał. Na podstawie tej metody Bto§» lmlifewypowadźióróżne wnioski ~ że,znaleziska należały do ludów germańskich albo słowiańskich, skoro i jedne, d drugie kiedyś zmniwkBpfr-to samo terytorium Łaashowfły o nich wzmianki
w przekazach pisanych.