Podstaw\ gospodarcze rozboju miasta
Dokument lokacyjny, który tworzył prawną strukturę życia miejskiego na określonym obszarze, byl także ważnym stymulatorem procesów ekonomicznych. Z reguły ich jednak nie wywoływał, ale się na nie nakładał i w mniejszym lub w większym stopniu regulował ich bieg. Tylko w tym sensie lokacja mogła być pewnym progiem w rozwoju życia gospodarczego miasta. Struktury gospodarcze są trwałym składnikiem dziejów, nie znoszącym zmian gwałtownych, w toku których łatwiej je zburzyć niż przemodelować. Podlegając przemianom powolnym, nie dają się z reguły zamknąć w ścisłych granicach chronologicznych. Interes naukowy wymaga zarówno śledzenia spadków i wzrostu pewnych gospodarczych elementów w strukturach miejskich, jak też pojawiania się elementów jakościowo nowych w skali miasta czy regionu gospodarczego.
W źródłach z pierwszych dziesiątków lat polokacyjnego Krakowa, siłą rzeczy bardzo ułamkowych, procesy gospodarcze znajdują wyjątkowo słabe odbicie. Nie podpadały one z reguły pod zmysły, a wydawały się na tyle oczywiste i nieciekawe, że nie znajdowały specjalnych obserwatorów. Uwagę zwracały wydarzenia i dopiero one odbijały się echem w kronikach czy w rocznikach. Przy odtwarzaniu więc podstaw gospodarczych pierwszych dziesiątków lat polokacyjnego Krakowa zdani jesteśmy całkowicie na wzmianki przypadkowe, na dedukcje z przesłanek bardzo wątłych i na pewną wiedzę pozażródłową, która jest spoiwem wymagającym ostrożnego stosowania. Chodzi jednak o ogniwo dziejów miasta na tyle ważne, że nie może być tutaj pominięte.
5Yc*
Z rozważań nad Krakowem przedlokacyjnym wynika, że wytworzony w nim w ciągu wieków zespół osadniczy wykształcił częściowo samoczynnie, a częściowo pod wpływem wczesnofeudalnego aparatu władzy różnorodne funkcje gospodarcze, jakich wymagał ośrodek polityczny w warunkach systemu autarkicznego. Znamionowało ten system znaczne rozproszenie sił wytwórczych. Ale już w jego obrębie wytworzyła się pewna koncentracja wytwórców i ich warsztatów. Należy się domyślać, że pierwotnym obszarem takiej koncentracji było wzgórze wawelskie, z kolei Okol, a wreszcie osada targowa w okolicy kościołów oo. Dominikanów i Wszystkich Świętych. Lokacja 1257 zmierzała do wytworzenia nowej koncentracji na obszarze miasta lokowanego, przyśpieszenia procesu społecznego podziału pracy, wzrostu ilościowego gospodarczych czynników pozarolniczych oraz rozszerzenia ich agend na gruncie gospodarki pieniężnej. Na podstawie okruchów l źęódeł wypadnie teraz szukać odpowiedzi na szereg nasuwających się pytań.
Pierwsze z nich musi dotyczyć najważniejszego czynnika dziejów, tj. ludzi. Czy i o ile lokacja 1257 r. wiązała się ze wzrostem demograficznym miasta? — Jak wiadomo, wzrost taki leżał w każdym niemal programie lokacyjnym; przewidywano go także w Krakowie, ale z góry położono tamę, w formie odpowiedniego przepisu, dla osadników polskich ze wszystkich kategorii dóbr ziemskich, w słusznej obawie, że ich odpływ do miasta spowoduje szkody w strukturach wiejskich * Pewne światło na to zagadnienie demograficzne rzuca dokument Bolesława Wstydliwego dla kolegiaty św. Michała z 1264 r., dotyczący reluicji jej dochodów z miasta. Wystawca stwierdza, że kolegiata od czasu swojej fundacji miała
1 Dokument lokacyjny 1257 r., KDK 1, nr l.
175