164 OGRÓD. ALE NIE PLEWIONY
I dziękuje za pardon; zdumieje ów zrazu,
I kiedy się do swego chce wracać urazu.
Że go nie umarłego, ale widzi zdrowo,
Ten mu pokaże w liście przyrzeczone słowo; Z kosztu na mszy kwituje. I tak doszła zgoda, Bo sobie z nim na on żart podpił wojewoda.
60. NA FRASZKI KOCHANOWSKIEGO
Jana Kochanowskiego, choć dobre i k’rzeczne, Fraszki ktoś cenzorując twierdzi, że wszeteczne,
Że tylko o miłości; choćby i tak, panie.
Nie wiecież, że to jedno — miłość a kochanie?
5 Przezwisko temu winno, bo się tymże woskiem
Pieczętuje Miłkowski w Polszczę z Kochanowskim.
61. NOWA SZLACHTA
Chwalił się Włoch przede mną i cieszył uprzejmie,
Że szlachcicem na przeszłym polskim został sejmie.
Aż kiedy nowej szlachcie każą na koń wsiadać
Przeciwko Turkom, pocznie Włoch nieborak biadać,
5 Że jako żyw na koniu, a zwłaszcza we zbroi.
Nie siedział. Odpowiem ja: „Na woli to twojej,
Odprawi pięć tysięcy dobrej to monety”.
A ów: „Ja tylko pisząc, żywię się, gazety.
Chybabym z dziećmi głodem na bruku umierał”.
0 „Przeczżeś się — rzekę — błaźnie, szlachectwa napierał?” Tu mię prosi, żebym mu kupca raił na nie.
61. NOWA SZLACHTA
w. 7 odprawić — odbyć, załatwić.
Da go za to, co samo kosztuje staranie.
„Bracie, coś dał, przepadło, już ani towarem,
Raz kupiwszy szlachectwo, ani zbędziesz darem. 15 Chyba jeśli nie spełnisz, coć statutem każą,
Jako cię napisano złotem, gównem zmażą.
Kiedyć szkodzi wędzanka i słonina w grochu,
Siedź w Krakowie przy żabie i sałacie, Włochu”. Tyle Rzeczpospolita będzie miała w zysku,
20 Że ujdzie do szlachectwa na sejmie nacisku. Ujźremy tych usarów, kiedy staną szykiem,
A Pryjami z kałkanem pierwszym pułkownikiem! Jużci wiedząc, co robią w Stambule, z gazet ów, Kupił sobie krzosowych parę pistoletów.
62. NOWA USA RYJA
Trzy konie po usarsku z uchwały sejmowej
Winien stawić na wojnę każdy szlachcic nowy; Nie chce pocztu wyprawić i sam na koń wsiadać, Piącią tysięcy złotych ma się na nie składać.
5 O nieszczęsne szlachectwo, przez krew i przez poty Przodkom naszym nabyte, do tejże dziś kwoty Przyszło, o które — co wiek dzisiejszy pamięta — Grafowie się i możne starały książęta.
Koń-ci teraz tej sumy, jeśli dobry, warty 0 I leda komu przegrać nie nowina w karty.
w. 22 Pryjami — Jerzy Aleksander Priami, sekretarz osobisty Jana III Sobieskiego, wspominany często z ironią przez Potockiego. Pochodził z rodziny włoskiej, nobilitowanej w r. 1676, wydawał ok. r. 1689 czasopismo «Nowc Egzotvki», a po śmierci Potockiego czasopismo w języku łacińskim pt. «Mcrcurius Polonicus» (zob. L. Kukulski, «Nowe Egzotykin, «Pamięt-nik Literacki», XLVIII: 1957, z. 1, s. 131 — 135); kalkan — tarcza (broń ta w XVII w. służyła tylko do ozdoby).