pełnym miłości bliźniego”. Opóźnienia z wprowadzeniem reformy wydziału spowodowała kuria rzymska przez nuncjusza Giovanniego A. Archettiego niechętnego całej sprawie oddalającej Kościół od wpływu na bieg wielu spraw publicznych. Do przekształcenia wydziału wszakże doszło, lecz dopiero po dwóch latach, już po formalnym ogłoszeniu pełnej reformy całej Akademii.
Składając obszernie i szczegółowo sprawę z tej wizyty (w dniu 8 marca 1779 pismem pt. O Akademii Krakowskiej do Prześwietnej Komisji nad Edukacją Narodową powtórne uwiadomienie) zwrócił Kołłątaj uwagę m.in. na to, co stanowiło od początku przedmiot jego troski, że mianowicie na reformowanym Wydziale Filozoficznym uczy się grupa młodych ludzi według programu przysposabiającego do pracy nauczycielskiej w szkołach wojewódzkich. Dlatego też — jego zdaniem — należało zabiegać o stworzenie seminarium nauczycielskiego, za czym przemawiały względy merytoryczne i finansowe, bowiem „za lat dwa połowa szkół albo nie będzie miała nauczycielów, albo będzie miała tych, którzy od leniwych i bez gustu uczących, sposób dawniejszy zarzucających, sposobu teraźniejszego nie umiejących, nieporządnie czegoś nauczyli się. Książki elementarne będą dla uczniów, ale nie dla dzisiejszych nauczycielów, pokazać im analityczny sposób jedno jest, jak kazać im patrzeć przez szkło, które wszystkie rzeczy na wywrót stawia.” Jednocześnie wnosił sprawozdawca usilnie, by stworzyć generalny plan dalszych kroków, bowiem Akademia „niczego się bardziej nie obawia jak rozpołowionej reformy i która wcześnie chce wiedzieć o tym dziele...”
Wprawdzie wiążące postanowienia w sprawie tych postulatów zapadły w roku 1780, lecz w innej scenerii, a hamulcem w realizacji pełnej koncepcji Kołłątaja był złożony jeszcze w 1777 r. przez pijara Antoniego Popławskiego Projekt na seminarium profesor ów, który zakładał przejęcie większości spraw edukacyjnych przez zmodyfikowaną prowincję polską tego zgromadzenia zakonnego. Projekt Popławskiego zyskał aprobatę w tym, co obejmowało według zdania Kołłątaja „urządzenie zgromadzeń nauczycielskich, sposób przyjmowania kandydatów do tegoż stanu, rząd domowy, pensje wielorakiego gatunku i powiększenie onych coroczne”, natomiast myśl przygotowania pijarów polskich do zdominowania stanu nauczycielskiego w kraju nie zyskała aprobaty. Po latach w prywatnym liście do Szczepana Hołłowczyca pisał Kołłątaj wprost: „Jam skłaniał wskrzesić podupadły stan akademicki, ks. Popławski przygotowywał projekta reformy pijarów. Podobało się przyjąć jego ustawy, bo za nimi mówił górujący kredyt [...]. Najdowałem się między potrzebą ocalenia Akademii, bo to był przedmiot mojej pracy, i między dziełem ks. Popławskiego, które znalazło powszechne przyjęcie. Musiałem więc ks. Popławskiego zrobić akademikiem, aby praca moja względem podźwignięcia Akademii nie upadła [...].” Przyjęty kompromis nie służył dobrze sprawie, bowiem zadekretowane w zespole wyłonionym przez Komisję Ustawy fundamentalne dla stanu akademików prowadziły do różnych niespójnych rozwiązań.
Wiosną 1780 r. pod naciskiem Kołłątaja zdecydowano w Komisji
566