Publicznych (ISP). 27 kwietnia 2007 r. przedstawiono je w Warszawie na konferencji „Młodzi niepełnosprawni. Aktywizacja zawodowa i nietypowe formy zatrudnienia".
W ramach projektu finansowanego z Europejskiego Funduszu Społecznego, specjaliści z ISP w latach 2005-2006 przeprowadzili lub zlecili do zrobienia cztery badania. Były to: wywiady swobodne z 50 osobami niepełnosprawnymi w wieku 18-29 lat, badania sondażowe (przeprowadzone przez CBOS) na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 500 osób niepełnosprawnych z tej samej grupy wiekowej, badanie ankietowe niemal wszystkich Powiatowych Urzędów Pracy (PUP) w kraju oraz monografie 16 powiatów, dobranych pod kątem dobrych praktyk w zakresie aktywizacji i zatrudniania młodych osób niepełnosprawnych.
Bierność zawodowa
Wyniki badań nie napawają optymizmem, Poziom aktywności zawodowej młodych osób niepełnosprawnych jest alarmująco niski. Nie chodzi tu już nawet o skalę bezrobocia, lecz o chęć wykonywania lub w ogóle poszukiwania pracy. 72 proc. badanych młodych niepełnosprawnych nie pracowało zarobkowo, a 80 proc. spośród nich swój status zawodowy określało jako „rencista". Dwie piąte badanych nie byłoby w stanie zawiesić renty, by podjąć zatrudnienie. Widmo utraty rcnły socjalnej w przypadku podjęcia zatrudnienia jest ogromną barierą w aktywizacji zawodowej młodych osób niepełnosprawnych. Skutkiem tego jest bierność zawodowa w bardzo młodym wieku.
Jakie są inne powody, dla których nie chcą pracować? Najczęściej wskazują na wzajemną niechęć pracodawców i ich samych. Podkreślają też obciążenie obowiązkami domowymi, pomocą w gospodarstwie rolnym czy firmie rodzinnej. Ważną przeszkodą jest niechęć rodziny. Okazuje się, że to często ona decyduje, czy młoda osoba niepełnosprawna będzie aktywna zawodowo, czy będzie rencistą. Badani wskazują także na brak wiedzy o możliwościach zatrudnienia i zniechęcenie bezskutecznym poszukiwaniem pracy. Nowym zjawiskiem, choć o ograniczonej skali, jest zbyt wysokie wykształcenie w stosunku do proponowanych ofert pracy, ponieważ często są to proste prace fizyczne pochodzące z chronionego rynku pracy.
Brak informacji i współpracy
Instytucje powiatowe, odpowiedzialne za aktywizację niepełnosprawnych, nie prowadzą kompleksowych i spójnych działań. Nie ma między nimi przepływu informacji. W ogóle informacja jest najsłabszym elementem całego systemu. Nie dociera do osób niepełnosprawnych, pracodawców, a nawet do samych Instytucji rynku pracy. Większość młodych niepełnosprawnych nie zna programów pomocy dla nich. 70 proc. nie słyszała o ustawie o rehabilitacji zawodowej. Ok. 80 proc. młodych niepełnosprawnych nie zna czasopism, stron internetowych czy portali dotyczących niepełnosprawności. Jak wykazały badania, ok. 1/3 ankietowanych niepełnosprawnych wykazuje dużą bezradność życiową.
Nie ma długofalowej współpracy urzędów pracy ze szkołami, co mogłoby skutecznie przeciwdziałać późniejszym problemom niepełnosprawnych na rynku pracy. Tylko 1/3 urzędów pracy deklaruje jakiekolwiek współdziałanie. Mniej niż połowa urzędów współpracuje z organizacjami pozarządowymi. Większość z tych instytucji jest nastawiona jedynie na wykonywanie wąsko rozumianych bieżących zadań własnych, które wynikają z przepisów. Nikt nie prowadzi monitoringu losów osob niepełnosprawnych kończących edukację I wchodzących (lub nie) na rynek pracy.
W powiatowych urzędach pracy brakuje zazwyczaj wydzielonych komórek organizacyjnych, zajmujących się osobami niepełnosprawnymi. Urzędnicy tylko ok. 8