63
\
BURLEIGH: Można rozgłosić, że z wolna usyoha,
Pozwolić, żeby jej stan się pogarszał,
Aż w końcu uschnie. Tak usohnie i pamięć 0 niej - a twoje imię będzie czyste.
PAULET: Lecz nie sumienie.
BURLEIGH: Jeśli własnej ręki
Nie ohoesz przyłożyć, nie broń cudzej ręoe —
PAULET: (przerywa)
Żaden morderca na ten próg nie wstąpi,
Póki ją oionifl tego domu strzegą.
Jej żyoie równie mi święte, co święta Królowej Anglii głowa i korona.
Wyśoie sędziami. Sądżoio ją na gardło!
Gdy ozas nadejdzie, każcie nadejść oiośli,
Piła i topór niech szafot wystroi —
A dla szeryfa i kata na ośoiez Wrota się zamku mojego rozewrą.
Na przechowanie mi ją powierzono;
Ja Ją przechowam. X ja zapowiadam:
Zła nie uozyni - zła JoJ nikt nie zada !
(akt I, so. 8, przokl. W. Wirpszy)
Bieg tej rozmowy Jest rezultatem staroia dwu strategii dialogowych wybranych przez antagonistów: Rurleigh wybrał strategię
niedomówienia, która odpowiada oharakterowi jego propozyoji — przemawiająo w imieniu królowej nie może przecież wydać polecenia zamordowania Marii, może jedynie dawać do zrozumienia, co byłoby mile widziane na dworze; Paulet zgodnie ze swoją naturą wybrał strategię szozerośoi i trzeba przyznać, że potrafi z jej pomocą obezwładnić nawet tak wyrafinowanego polityka jak kanclerz Elżbiety. Obie strony są dialogowo równouprawnione, nawet strategia tego, kto przegrywa (Burleighowi nie udało się pozyskać przeciwnika dla skrytobójczego mordu) musi być oceniona jako doskonała, tyle że bezradna wobec ucieleśnienia cnoty prawości, jakim jost w tragedii Sohillera Paulet. Cytowany dialog trudno nazwać staroiem. Dopiero w zakończeniu rozmowa przybierze na tempie i emoojonalnym zabarwieniu, cala jednak Jest przede wszystkim wzajemnym rozpoznawaniem się, ocenianiem intencji. Dialog polega tu na konflikoie etyk a nie rozumowych racji, stąd stonowanie stylistyczne, opanowanie napięoia; Słowo tu mniej działa, a bardziej reprezentuje etyczne postawy rozmawiających.
Burleigh przystępuje do dialogu z konkretnym zamiarem pozyskania strażnika Marii Stuart dlt. swoioh planów. Rozpoczyna od przygotowywania gruntu dla ewentualnej decyzji. Roztrząsaniu trudnej dla Elżbiety, a groźnej dla Anglii sytuaoji towarzyszą