głównie na usuwanie fobii. Pacjent wypisuje na kartc* wszystkie sytuacje, w których występuje lęk, jak lęk przed rumienieniem się, lęk przestrzeni, lęk zagubienia się w tłumie. Następnie rozpoczyna się zabiegi od bodźców i sytuacji najsłabszych, pacjent ma je sobie wyobrażać lub podsuwa mu się odpowiednie fotografie czy obrazy. Łączenie wyobraźni z relaksacją ni zasadzie wzajemnego hamowania prowadzi do zaniku lęku. Ćwiczenia powtarza się tak długo, aż pacjent stwierdzi, że przestał się już bać. Przechodząc stopniowo do bodźców coraz silniejszych można zredukować nawet uczucie natrętnego lęku. Wolpe stwierdza, że osiągał w takich przypadkach 90*/o pełnej lub częściowej poprawy.
Do treningu psychoterapeutycznego zalicza też Kra-tochvil psychociramatyczne odgrywanie ról 1 na podstawie teorii uczenia się społecznego Bandury stara! się wykazać, że zachodzi tu uczenie się pożądanych emocji, naśladowania czy modelowania się według wzorów. Obserwowanie żywych przykładów, oglądanie filmów i próby inscenizacji, w których powtarza się sytuacje z własnego życia i zachowanie żywych czy fikcyjnych postaci, rozszerza repertuar zachowań w pożądanym kierunku.
W taki sposób można zwiększyć lub obudzić wrażli-wość dzieci w kontaktach z przyrodą żywą i w stosunkach międzyludzkich. Wystąpią tu podobne efekty co w psychodramie. Granie roli przyjaciela zwierżąt, opiekuna młodszego kolegi może stać się drogą, która prowadzi do wyrównywania deficytów emocjonalnych.
Podkreślałam już pewną jednostronność teorii uczenia się społecznego, zresztą sam Bandura w badaniach nad agresją, o których była mowa, zwrócił uwagę, że dziecko nie naśladuje zachowania modelu, tylko je po swojemu przetwarza. Częściej zatem używa się ter-
! jjjju „modelowanie" aniżeli naśladowanie. Odgrywa-! jy ról ma duże znaczenie dla poznania repertuaru acbowań i rozumienia innych, ale decydujące jeot .(Jasne doświadczenie życiowe. Wiedzą o tym dobrze •jryclwwawcy, 'którzy organizują kontakty dziecka ze stłuką, uzupełniając percepcję filmu, opowiadania czy wiersza nie tylko inscenizacją, ale i rzeczywistym działaniem w otoczeniu. Rozbudzona wrażliwość na cudzą krzywdę czy potrzebę obrony istot słabszych pod wpływem sztuki zostaje wykorzystana w działaniach w tym kierunku. Psychodramatyczne odgrywanie ról ma mniejszą siłę terapeutyczną aniżeli paychodrama, w której trzeba grać rolę samego siebie i odtwarzać własne prawdziwe konflikty. I jedno, i drugie należy już raczej do metod zbiorowych, wymaga grupy, która umożliwia inscenizację i przeprowadzenie dyskusji nad wykonaniem ról. Występują tu elementy metody, którą Kxatochvil nazywa psychoterapią interpersonalnie korektywną.
Zalicza do nich jeszcze również rozmowy niekierowane, o których pisałam w związku z teorią Rogersa. Wiąże się z tym trudny problem wyboru momentu interwencji terapeutycznej, niełatwo jest bowiem określić, kiedy w kontaktach z pacjentem należy zająć stanowisko, dawać mu rady, oceniać treść jego wypowiedzi czy przestrzegać przed zagrożeniem. W rozmowie niekierowanej zaleca się odraczanie interwencji aż do chwili, gdy terapeuta zostaje przekonany, że pacjent będzie umiał znaleźć rozwiązanie. Rogera talde postępowanie przyjął za podstawową zasadę, powstrzymywał się od interpretacji i komentarzy, co najwyżej uwypuklał pewne treści, powtarzając zdania pacjenta i dopytując się o jego stanowisko w poszczególnej sprawie.
Odpowiednie rozwiązanie problemu rozmowy ko rek-
13 MUler — Socjalizacja ... 193