244 AMERYKAH5KI FEMIK5
wolnomularstwem, ratyfikował Wielkie Zgromadzenie Trzydziestu Trzech Stopni, zwane Najwyższą Radą Suwerennych Wielkich Inspektorów Generalnych. W Nowej Konstytucji władza ta - przywództwo Jego Wysokości nad masonerią - została potwierdzona przez Najwyższą Radę Dziewięciu Braci każdego narodu, która posiada wszystkie masońskie uprawnienia na swoim obszarze.
Niektórzy uczeni przeczą tezie, że Fryderyk był pod koniec XVIII wieku, aktywnym masonem. Uważają, że powołano się na niego jedynie po to, aby nadać swojemu obrządkowi powagi. Być może mają rację. Niewątpliwą prawdą zawartą w tym charlestońskim dokumencie jest natomiast wzmianka o otwarcie głoszonej lojalności wczesnoameiykańskiego Obrządku Szkockiego wobec niemieckich źródeł masońskich zaraz po proklamowaniu ametykańskiej republiki.
Podczas gdy jedni niemieccy masoni popierali sprawę amerykańską, inni pomagali Wielkiej Brytanii - i to z ogromnym zyskiem. Wielka Brytania wynajęła prawie 30.000 żołnierzy od sześciu niemieckich państw: Hesji-Kassel, Hesji-Hanau, Brunsz-wiku, Waldecku, Anspach-Bayreuthu i Anhalt-Zerbstu. Ponad połowę z nich dostarczyła Hesja-Kassel, co sprawiło, że wszystkich ich nazywano potoczne „Hesyjczykami". Oddziały pochodzące z Hesji-Kassel uważano za najlepsze wojska zaciężne i to ich najbardziej obawiali się koloniści. W wielu bitwach po stronie brytyjskiej walczyło znacznie więcej Niemców niż samych Brytyjczyków. Na przykład w bitwie pod Trenton Niemcy byli jedynymi żołnierzami, przeciw którym walczyli Amerykanie. Niemieccy żołnierze nie grzeszyli zbytnią lojalnością w stosunku do Brytyjczyków, a nawet wobec swoich własnych, niemieckich dowódców. Prawie jedna szósta z nich zdezerterowała i została w Ameryce.
Użycie niemieckich najemników wzbudziło oburzenie zarówno w Anglii, jak i Ametyce. Wielu angielskich przywódców, łącznie z monarchistami, było przeciwnych najmowaniu obcych wojsk do watki z btytyjskimi obywatelami. Dla Niemców był to niebywale lukratywny interes. Na przykład książę Brunszwiku otrzymał tytułem zapłaty za pierwszy rok wynajmu żołnierzy 11.517 funtów 17 szylingów i półtora pensa oraz po dwa razy tyle za każdy z następnych dwóch lat. Ponadto otrzymał „pogłówne" w wysokości 7 funtów za każdego żołnierza, co dało łącznie 42.000 funtów za sześć tysięcy jego żołnierzy. Za każdego zabitego i rannego żołnierza Brunszwikowi płacono dodatkowo, przy czym trzech rannych liczyło się jak jeden zabity. Książę Hesji-Kassel, Frydetyk 11, zarobił około 21.000.000 talarów na swoich oddziałach, czyli około 5.000.000 funtów brytyjskich. W tamtych czasach była to niewyobrażalnie wielka fortuna i stanowiła więcej niż połowę fortuny Hesji-Kassel, którą odziedziczył William IX po śmierci swojego ojca w 1785 roku. Skarb Hesji-Kassel stał się jedną z największych fortun książęcych w Europie (niektórzy twierdzą nawet, że największą), która zarobiona została dzięki Amerykańskiej Rewolucji.
przez ten obrządek znaleźć można w nazwie 21 stopnia, który nosi nazwę „Noachite" lub „Pruski Rycerz".
14Albert Gallaan MacKey, Histoiy..., str. 292.
Wpływ stopni templariuszowskich można zauważyć na przykładzie strojów masońskich noszonych przez amerykańskich prezydentów. Z lewej: Prezydent Andrew Johnson w stroju templariusza. Rządził w latach 1865-1869. Z prawej: Prezydent William Mi Kinley w stroju templariusza. Rządził w latach 1897-1901. Niedługo po wyborze na iliugą kadencję został zamordowany przez „samotnego zabójcę”.
Amerykańska Rewolucja poszła śladami wcześniejszych i osłabiwszy władzę głowy państwa, utworzyła silne dała ustawodawcze. Niestety, anteiykańscy rewolucjoniści dal^swojemu narodowi ten sam rodzaj inflacyjnego papierowego pieniądza i centralny system bankowy, któty stworzyli europejscy rewolucjoniści. Jeszcze przed końcem Wojny o Niepodległość Kongres Kontynentalny wprowadził inflacyjny pieniądz papierowy, drukując „kontynentalne banknoty" jako swoją walutę. Ogłoszono go I galnym środkiem płatniczym nie zapewniając mu żadnego pokrycia. Kongres kontynentalny używał tych pieniędzy do kupowania dóbr niezbędnych do prowadzenia wojny. Koloniści popierający rewolucję akceptowali je, wierząc w przyrzeczenie, ir po wygranej wojnie będą one miały odpowiednią wartość. Wraz ze wzrostem ich lin a l za sprawą Benjamina Franklina, który je drukował, rosła inflacja. To wymogło dalszy wzrost ich emisji i doprowadziło w końcu do hiperinflacji. Po zwycięskim zakończeniu wojny wprowadzono nową „twardą" walutę opartą na parytecie metalu, i miiynentalne banknoty były wymieniane na nią w stosunku 100:1. Była to kolejna 1'iilesiia i zarazem poglądowa lekcja pokazująca, w jaki sposób papierowy pieniądz, n ill.it ja i dewaluacja mogą służyć jako efektywne narzędzie wspomagające prowadzeni! wojen między narodami.