kuwi' ii' rufie bym, czego dowodem jcsl fakt, żc rzuciku, wyjipkowo tylko, taki-wyran, u iliii do słownika ogólnego,/ Drugi warunek: przystaw.ilnosi, tożsamość zasail slowol winrzych obowiązuje i jest w neologizmie literackim niejako sprawdzianem jego poprawności.
Neolotrizmy artystyczne z reguły — jak powiedziano - nie pretendują da powszechnego użycia, ponieważ nie mogą funkcjonować same, bez oparcia w kontekśn eie semantycznym utworu, w którym zostały n^tŁ.iia_określeriie H- najczęściej -> b.mlzo subiektywnego przeżycia estetycznego, baidzo-specyficznego aspektu sytuacji I i ryc/ucj—
Stylistyczne funkcje neologizmu wynikają z jego zupełnej nowości leksykalnej! z którą łączy się pewien problem: jaki jest stosunek neologizmu jako kategorii językowej lub stylistycznych środków ekspresji realizowanych przez wybór, układ i przekształcenie? Neologizm przecież w obrębię^systemu leksykalnego nie istnieje! trzeba go stworzyć, a nie wybraćj Otóż takie nowe słowo realizuje możliwości słowotwórcze systemu językowego, powstaje jako efekLwyboru spośród istniejacycl modemów i utożenia lch. w całość, wcześniej nie istniejącą/Owo połączenie morfemówl o(l|)owiada metaforycznemu połączeniu słów: zarówno w tworzeniu neologizmu, jald i metafory chodzi o oryginalność połączenia elementów systemu.
\i ci il ngi?miArtystyczny powstaje po to, aby nazwać sytuację liryczna (narracyl mi) bądź zjawisko w tej sytuacji występujące, których za pomocą istnieiacycl wyrazów nazwać nie można. Spójrzmy na przykład:
Tylko brzoza kwitnąc w światów mnóstwo całe swoje w snach odmilkłe brzóstwo z nagłym szeptem wcudnia do strumienia, gdzie raz jeszcze w brzozę się zamienia.
(B. Leśmian, Wieczór)
Wyróżnione w cytacie wyrazy: odmilkłe, brzóstwo, wcudnia, są niewątpliwymi neologizmami, nikt ich przed Leśmianem nie użył, a po nim użyć ich już nil mógł, ponieważ wyrazy w takim kształcie są wyłączną własnością Leśmiana — użyci! j, i, byłoby uznane za plagiat, ponadto nie ma żadnej społecznej potrzeb! użycia takich wyrazów. Zostały one stworzone do użycia tylko w przytoczonymi lul.ij fragmencie utworu i pozą nim tracą rację bytu. Są to neologizmy bardz! poprawnie zbudowane i warto przyjrzeć się mechanizmowi słowotwórczemu, jakjj powołał je do życia:
,t) odmilkłe — wyraz powstały w celu uzyskania opozycji semantycznej dla Mlilmlnwtl zamilkłe, na określenie czegoś, co przestaje milczeć;
b) bicóstwo wyraz powstał przez analogię do wyrazu człowieczeństwo, na co wskazuje zabieg a n t r o p o mo r fi z a cj i brzozy (przypisanie jej cech ludzkich)! dokonany za pomocą słów odmilkłe, szeptem i oznacza istotę „bycia brzozą”, któią brzoza wyraża właśnie szeptem i odbiciem w wodzie strumienia;
liki
c) Wcudnia wyra/ wykazujący związek z wyrazem cud, od którego utworzono lilia hi Iii czasownik (też neologizm) cudniać i dodano mu przedrostek w- (jak Umuiwniku ui-rzucat), przez co uzyskano tylko w tym kontekście znaczący wyraz: Bpitwlriiir cudu przez odl)icic się brzozy w wodzie strumienia”.
|<, z vk w funkcji komunikatywnej (zasadniczej) dąży do przejrzystych stosunków IHMiiiycznych, toteż takich propozycji znaczeniowych prżyjąć nie może: w sy-ai |ih li, jakie język potoczny obsługuje, nie może wystąpić antropomorfizacja *ioy,
l'n, co powiedziałem wyżej o neologizmach, jest opinią na tyle generalną, że nie flyto pud uwagę niezwykle rzadkich neologizmów typu ferdydurke, który to neolo-iii nie proponuje żadnego znaczenia i nawet nie zawiera w sobie żadnej aluzji Uduiye/ncj czy słowotwórczej analogii, która mogłaby dać podstawę do określenia hm by w przybliżeniu znaczenia. Neologizm, aby znaczył, musi być 'albo stworzony
......leniów dartego języka, albo być objaśniony przez jego twórcę albo umieszczony^
Ihiżą trudność przy ustaleniu znaczenia sprawiają neologizmy utworzone Mim li mów obcych języków, na przykład greckich czy łacińskich. Tuwim stworzył ||t neologizmy potrzebne mu do nazywania tworów jego fantazji, ale sam uczciwie ijlMuil Ich znaczenia:
A woń i barwa, gdy ich cechy Zespolić, łącząc dwa oddechy,
Dadzą nam wyraz sangwaraba,
Które to drzewo rośnie w mroku,
Pnącz rubinowy je oplata,
I moc jest tajna w jego soku,
Gdy Rhodomelos nad nim lata,
A kwitnie w piątej porze roku I tylko w szóstej części świata...
■ (J. Tuwim, Kwiaty polskie)
1 >lljłiiinipno czytelnikowi wyraz sangwaraba natomiast znaczenie wyrazu rhodome-
i.....i 111. bez objaśnienia, tu jednak kontekst wskazuję wyraźnie żę chodzi o ptaka
‘|ii liii/wę można ustalić jako „różowa muzyka”).
• >Nnlmi| kategorię neologizmów stanowią rzekome archaizmy. Spotykamy je Innu /ości naszych romantyków i modernistów: chram, gontyna, oznaczające desyg-ll zanlklr. Mistrzem takiego archaizującego neologizmu był Antoni Gołubiew.
|,iu
lilii #III
lila ||||
M a k nr o n i z m, nazywany leż bar b a rynmt m, to wyraz obcy w stosunku #>« ni 11 f iw leksykalnych danego języka, wprowadzony do wypowiedzi w oryginalni I i/i,iliir Nic trzeba mylii mnk.mini/imi z wyrazami obcymi będącymi zapoży-/ Innych języków: /iiu/cmii, c&tliiltlTtl, aktywno.ii, bachmat ild., bo ic wyrazy