89819 P1190231

89819 P1190231



yn MIEJSCOWI I OBCY

żenią. konstrukcje grobów. szeroko rozumiany kontekst znalezisk, płeć i wiek zmarłego oraz wiele innych danych. W badaniach wykorzystano też doświadczenia antropologii kulturowej. Szczególnie dotyczy to zagadnień: definicji rodu, systemów pokrewieństwa oraz form zawierania małżeństw. Te i wiele innych danych posłużyły do sformułowania teoretycznych podstaw analiz, testowanych na materiałach z wybranych cmentarzysk wczesnośredniowict ttych. Badania cmentarzysk takich jak Końskie, Samborzec czy Złota skłoniły autorów do przyjęcia tezy, że na rzędowych cmentarzyskach wczesnośredniowiecznych można rozpoznać określone reguły grzebania zmarłych. Dotyczą one lokalizacji i orientacji pochówków - co pozostaje w związku z ich płcią ł lł-neazem rodowym, a niekiedy i pochodzeniem. Na jedenastowiecznym cmentarzysku w Sandomierzu opisano prawidłowość polegającą na tym, że między mężczyznami pochowanymi w południowej części cmentarza i kobietami z części północnej (młodszej chronologicznie) istnieje silna więź biologiczna (ojcowie i córki?). Zdaniem Teresy Rysiewskiej (2000), dowodzić to może, że kohiety te oddawane były za żony mężczyznom pochowanym w północnej części cmentarza Innym wynikiem badań na wspomnianym cmentarzysku było stwierdzenie, że w jego północnej części można stwierdzić silne nawiązania antropologiczne do cmentarzysk wczesnośredniowiecznych z Wielkopolski. Na tej podstawie sformułowano hipotezę o napływie ludności polańskiej na teren wczesnośredniowiecznego Sandomierza w okresie budowy państwa polskiego. Teza ta pozostaje w zgodności z wynikami niezależnych badań, zrealizowanych wcześniej przeze mnie na wczesnośredniowiecznej ceramice sandomierskiej (par. rozdz 10). Rozwinięciem tego kierunku poszukiwań były analizy podejmowane na materiałach z innych cmentarzysk małopolskich. Ich wyniki skłoniły Teresę Rysiewską (2000) do wysunięcia tezy, że od drugiej połowy X w znaczącym komponentem na badanych cmentarzyskach stawała się ludność połańska, wchodząca w związki krewniacze ze społecznościami miejsc o wyroi W świetle tych badań, do Złotej sprowadzano z Sandomierza kandydatki na żony, podczas gdy mężczyźni z tego ośrodka pojawili się w Złotej dopiero wówczas, kiedy osadnictwo na Wzgórzu Świętojakubskim w Sandomierzu dobiegało końca, a zatem zapewne w latach siedemdziesiątych XI w, Wyniki te (jeśli poprawne) wskazywałyby na istotne przemieszczenia ludności między sandomierską aglomeracją miejską a jej najbliższym wiejskim zapleczem osadniczym, jakie następowały u progu powstania państwa polskiego. Równic/, w przypadku przedstawionego cmentarzyska w Krakowle-Zakrzówku odnotowano strefy w których poświadczona została .bliskość morfologiczna" szczątków kobiet i mężczyzn, jak i rejony, w których pochówki mężczyzn morfolo-gkeznm bardziej odlegle od pochówków kobiet. Niewykluczone, że przyczyną tego stanu rzeczy był fala, że podobnie jak w przypadku ziemi sandomierskiej, ludność Zakrzówka wchodziła w związki rodzinne z grupami rodowymi, które wchłonęły wcześniej (w XI w?) jakąś część przybyszów z Wielkopolski (T. Ry-*ewska 1999).

Badania podobne do omówionych budzą niekiedy spory 1 kontrowersje. Akcentowane są zwłaszcza wątpliwości dotyczące podstaw tych analiz Ich autorom zarzuca się, że opierają je na założeniach piętrowych, z których wiele, służących testowaniu hipotez, jest nleweryflkowałnych. Wątpliwościom tym trudno odmówić racji. Ale jednocześnie ten kierunek badań otwiera w studiach nad populacjami kopalnymi zupełnie nowe horyzonty poznawcze. Wyższego stopnia poznania, a zarazem narzędzia służącego do rozstrzygania sygnalizowanych kwestii, mogą dostarczyć badania genetyczne.

Przetrwałe w ziemi szczątki dawnych populacji, których badaniom poświęcono więcej miejsca, kończą prezentację węzłowych zagadnień polskiej archeologii wczesnego średniowiecza. Podobnie jak w innych omawianych przypadkach, badaniom cmentarzysk towarzyszą nieuniknione dylematy co do interpretacji odkryć. Sytuację tylko częściowo polepsza fakt nieustannego przyrostu nowych źródeł oraz rozwój podstaw teoretycznych i metod badawczych archeologii. Jest więc wysoce prawdopodobne, że w perspektywie najbliższych lat wiele dotychczasowych ocen i opinii podlegać będzie procesowi ciągłej, krytycznej weryfikacji. Mam na myśli zarówno wnioski formułowane na stronach tej książki, jak i potencjalne — tkwiące w zasobach źródeł dotąd nie publikowanych, którymi zajmować się będą obecne i przyszłe generacje archeologów.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
74801 P1190220 (2) MO MIEJSCOWI I OBCY (pa. roedz, <0. NkJaóre pacMwki lokowano wokół wyznaczonej
71535 P1190218 (2) 346 MIEJSCOWI 1 OBCY łyd). Przypuszcza się. ze również inne groby mogły być trwal
P1190230 BK MIEJSCOWI I OBCY KIM Brtl. CO ICH ŁĄCZYŁO? Wl ftni taniec XI w wewnątrz fetfcnddegó grod
50558 P1190228 SB MIEJSCOWI
35042 P1190221 (2) 552 MIEJSCOWI I OBCY środkowej Szwecji. Uznano, te grób, w którym broń ta wystąpi
63546 P1190227 BI MIEJSCOWI I OBCY dwóch, ak charakterystycznych, a zarazem diametralnie różnych cec

więcej podobnych podstron