3

Z prac Katedry Teorii Literatury Uniwersytetu Warszawskiego i Instytutu Badań Literackich PAN

\

Redaktor

Stefania Ołdakowska

Warszawa 1975

Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne Wydanie czwarte. Nakład 30 000-f 220 cgz. Ark. druk. 34; wyd. 34,72 Oddano do składania 4 VI 1974 r.    Podpisano do druku 4 II 1975 r.

Druk ukończono w marcu 1975 r. Zam. nr 1631/945 (ksia zl 52.— N-6 Papier druk. sat. 86 x 122 cm, 70 g, kl. V.

WSiP Zakłady Graficzne w Bydgoszczy

PRZEDMOWA DO WYDANIA CZWARTEGO

liejsze wydanie Zarysu jest dokładnym powtórzeniem poprzedniej tego podręcznika — z r. 1972. Wprowadzono jedynie niewielkie .1 i uzupełnienia w zamykającym książkę zestawie bibliograficz-: ezygnując z niektórych pozycji starszych na rzecz prac pocho-h z lat ostatnich.

■    momentu ukazania się drukiem pierwszego wydania Zarysu

■    ,lo już trzynaście lat. W drugim wydaniu — z r. 1967 — książka

ła dość znacznym przeobrażeniom, jednakże od tego czasu auto-xv nie wprowadzali istotniejszych zmian i przeróbek, zakładając, że dręcznik spełnił już swoje zadanie i że naturalną koleją rzeczy zo-wyrugowany z rynku księgarskiego przez jakieś inne kompen-teoretycznoliterackie, bliższe aktualnemu stanowi wiedzy. Oka-<ło ię wszakże, iż przewidywanie to nie było trafne: nie powstał — st. ,y — żaden nowy podręcznik o podobnym do naszego zakroju icir- e społecznym. W tej sytuacji nie widzieliśmy powodów, by nie ledzieć twierdząco na życzliwą propozycję Wydawcy, który »/    '1 wznowić Zarys (powołać emeryta w służbę...), mimo że zdajemy

• i!) -prawę z niedostatków tej książki, wynikających przede wszyst-t.td, że nie uwzględnia ona szeregu istotnych przesunięć, jakie się i i i dy w ostatnich latach w zasobie pojęciowym teorii dzieła literac-i ; .» i procesu historycznoliterackiego. Rozwija się język naukowy ' iny, a w ślad za tym powinny powstawać nowe systematyzacje ^: ;i:znikowe. Istnieje zawsze — co oczywiste — dystans między

■    < waniem podręcznikowym a tym, co aktualnie najbardziej inte-

e dla badaczy uprawiających daną dyscyplinę wiedzy; nie może to ¹    nak dystans zbyt wielki. Słowem: dostrzegamy obecnie potrzebę

<u > podręcznika teorii literatury, który by zluzował nasz Zarys. e, że w przyszłości — bliskiej lub nieco dalszej — sami spróbu-ici zygotować taki podręcznik.

u ■ .a, styczeń 1975 r.

3