45
liczeniu, np. od 20 do 30. Łatwo ten eksperyment zresztą powtórzyć, dając komuś do wymawiania dane liczby z różną szybkością i wsłuchując się specjalnie w stronę fonetyczną zjawiska.
§55; Upodobnienie zwartych i szczelinowych pod względem
dźwięczności
Zauważamy w mowie polskiej, iż mając do wymówienia dwie sąsiadujące ze sobą spółgłoski, z których jedna jest dźwięczna, a druga bezdźwięczna — mowa tutaj tylko o zwartych, zwarto-szczelinowych i szczelinowych — wymawiamy całą grupę jednolicie pod względem działania wiązadeł głosowych: dźwięcznie lub bezdźwięcznie. Uogólnienie to obejmuje cały szereg poszczególnych wypadków.
twarz, tworzyć, twierdzić, twardy, bitwa, kotwica, rybitwa, kwiat, kwartał, kwilić, brukwi,
Przasnysz, przykry, przez, trzeba, przetrzeć, trzoda, krzak, pokrzywa.
chwalić, chwila, chwytać, marchwi,
swąd, swada, Szwab, Szwajcaria, Świnia, święto,
chrzan, chrzest, wichrzyć.
(3) . c, 6, 6 + v -> of, óf:
huncwot, czwarty, ćwierć, ćwiczenie.
Mamy tutaj trzy wypadki, w których głoski zwarte (1), szczelinowe (2) i afrykaty, tzn. dwugłoski zwarto-szczelinowe (3), tworzą spojenie ze szczelinowymi; we wszystkich trzech wypadkach pierwsza głoska (poprzednik) jest bezdźwięczna, druga (następnik) jest dźwięczna, całość w wymawianiu bezdźwięczna.
Wypadkami tymi wyczerpaliśmy istniejące w mowie ogólnopolskiej upodobnienia postępowe; wszystkie inne w paragrafie niniejszym będą upodobnieniami wstecznymi, w których poprzednik stosuje się do następnika. Pozostaje nam tylko podać materiał do wszelkich możliwych pozostałych połączeń głosek zwartych i szczelinowych, by dać możność