55 (202)

55 (202)



5.2.4.3. Tomek: tutaj jest tylko mama i ja!

*** Tomek, cztery lata, maluje siebie i swoją matkę. Kiedy na rysunkach pozostałych dzieci dostrzega jeszcze inne osoby, mówi, że zapomniał o pozostałych członkach rodziny, a teraz nie ma już ochoty ich namalować. Tomek mieszka ze swoimi rodzicami i swoim bratem, w tym samym domu znajduje sięjeszcze chora babcia, która pielęgnowana jest przez matkę Tomka. Wychowawczyni opowiada, że Tomek przyszedł do przedszkola pół roku temu po narodzinach swojego młodszego braciszka i bardzo trudno było mu rozstać się z matką. W domu zachowuje się on od czasu narodzin rodzeństwa jak mały dzidziuś i ignoruje niemowlę. Jego wewnętrzny ideał w tym momencie wygląda w następujący sposób: „mama i ja należymy do siebie”. Dlatego też pozostali członkowie rodziny zostali po prostu „zapomniani”, przeszkadzają one bowiem w bliskim związku z matką, który przedstawia on na swoim rysunku jako ogromną tęsknotę i pragnienie. Rzeczywistość rodzinna (chora babcia i mały brat potrzebują intensywnej opieki matki, ojciec jest w ciągu tygodnia bardzo zajęty w pracy zawodowej), stanowi dla niego w obecnym momencie niezwykle obciążającą sytuację. Związek z ojcem, który przez inne dziecko w podobnej sytuacji zostałby zaakceptowany jako rozwiązanie, zdaje się być dla niego realnie i wewnętrznie niemożliwy. W związku z tym decyduje się on na swoim rysunku na przedstawienie tylko siebie i matki jako przeciwieństwo egzystującej obecnie realności rodzinnej. Wymarzony obraz, który momentalnie nie zgadza się z zewnętrzną rzeczywistością. W rozmowie ze studentką matka Tomka potwierdza tę sytuację. Skarży się ona, że w niektóre dni chłopiec nie odstępuje jej ani na krok i wciąż ją „denerwuje”: jest przecież już duży i nie potrzebuje jej od rana do wieczora, dlatego też najczęściej odsyła go do pokoju dziecięcego, aby mogła wykonać inne, konieczne sprawy. Podczas refleksji nad obrazem rodzinnym Tomka zauważyła ona: „Myślę również, że w ostatnim czasie poświęcałam mu zbyt mało czasu. Ale nie jestem w stanie sama wszystkiemu podołać. Muszę zastanowić się razem z moim mężem, czy nie mógłby spędzać więcej czasu z Tomkiem. A może znajdzie się jakaś opiekunka dla mojej chorej matki. Tylko jak jej za to zapłacimy?” Jeżeli rodzinie tej udałoby się włączyć ojca w większym stopniu w emocjonalne zadania rodziny, albo też dzięki opłacanej opiekunce matka zostałaby odciążona, wtedy pragnienia chłopca, dotyczące jego związków z rodzicami i w obrębie systemu rodziny mogłyby zostać w większej mierze uwzględnione. Dzięki zmienionym strukturom związków w swojej rodzinie zacząłby on spostrzegać siebie samego zupełnie inaczej. *

Nawet wtedy, gdy rzeczywistość rodziny nie zmienia się przez dłuższy okres czasu, to znaczy zewnętrzne warunki pozostają wciąż te same, nie mówi to jeszcze nic o poczuciu przynależności, pragnieniach i tęsknotach, które przedstawione zostają w tego rodzaju chwilowym ich uchwyceniu.

5.3. W poszukiwaniu innych miejsc odniesienia

•    Jak my, którzy zawodowo mamy do czynienia z dziećmi, oceniamy różnorodne formy rodziny i wewnętrzne obrazy?

•    Czy porównujemy i mierzymy je w odniesieniu do tradycyjnej rodziny i współczujemy Sabinie, że nie żyje w związku ojciec - matka - dziecko?

•    Czy pozwalamy kierować się naszym własnym obrazom, które przypisują zewnętrznemu porządkowi rodziny większe znaczenie niż wewnętrznemu indywidualnemu poczuciu przynależności?

•    Czy oddychamy z ulgą i cieszymy się, że istnieje jeszcze wystarczająco dużo tradycyjnych rodzin, w których dzieci, o czym jesteśmy przekonani, czują się bezpieczne?

•    Czy poradzilibyśmy małemu Tomkowi, aby mimo wszystko domalował pozostałych członków rodziny, nawet jeśli w danym momencie nie czuje on ich przynależności?

W podejściu do dziecięcych obrazów rodziny wydaje mi się bardzo

ważne, aby najpierw poznać dokładnie własne obrazy ideałów i pragnień,

z których wynikają nasze oceny.

•    Jaką swobodę działania mają nasze własne obrazy, które wpływają na akceptację innych osób?

•    Czy rozpoznanie przeciwieństw między ideałem i rzeczywistością może stać się syntezą wspierającą nasz rozwój?

111


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
55 2 Zima Czy nudno jest teraz w Przyrodzie? Ja sama podziwiam długo i często gołe pnie, k
Ale, gdy jest tylko o kilka stopni zimniej, między -2 °C a - 10°C, zaczynają powstawać formy po
6(1) 4 Kto z was jest szefem, ty czy mama? Ja jestem szefem. Mama tylko podejmuje decyzje. wwwdemoty
202 Z Al) AKIE APOLOGETY KI. Broń Boże ! Filozofia nieświadomego jest tylko symbolem wiary tych., kt
Ja: Jak dobrze, że do września jeszcze prawie miesiąc! Mama: Jest 26 sierpnia. Ja: Bestii
W zadaniach 1.-6. tylko jedna odpowiedź jest poprawna. Zaznacz ją. n Zaznacz zestaw, w którym podano
252 253 (10) Bibliografia 54. White R., Reklama, czyli co to jest i jak się ją robi. Business Press,
skanuj0009 (246) którą przedstawiam, jest tylko jedną z kilku znanych i n.mkowo wartościowyitl propo
Genetyka grupy krwi Do najprostszych układów grupowych, w których znana jest tylko jedna cecha ant
Wstęp Internet już od dawna nie jest tylko przedmiotem badań naukowców oraz techników. Stał się on
Zdj?cie1865 Piotr SztompkaŻYCIE CODZIENNE - TEMAT NAJNOWSZEJ SOCJOLOGU 1Inna jest siara; barwne jest
łowne10 r KM. -    5-6 letnich samców jest tylko 10% -    redukcja nat
img089 (15) i i I I 83 W wyboru, która w rzeczywistości jest tylko środkiem do osiągnięcia innej, pr

więcej podobnych podstron