6 (1563)

6 (1563)



ne dlatego, że na moim krześle temperatura niemal się nie zmienia.

Muszę tu Panu wyznać, że mam słabość do Kjokpju, na równinie przybrzeżnej Arakanu birmańskiego. Jest to nazwa trudna do wymówienia: ledwie wydostanie się z gardła, już czepia się podniebienia, napiera na zęby i plącze język; toteż pomyślałem sobie, że miejsce może być zabawne. Bo widzi Pan, ludzie nie cierpią komplikacji. Taka nazwa ich zniechęci. Nie odważą się jej wymówić z lęku przed błędem, który ich ośmieszy (choć śmieszność nie zabija, cokolwiek się o tym mówi, zawsze jednak rani). Z pychy więc nie pojadą do Kjokpju.

Zresztą, żeby się przekonać, przeprowadziłem doświadczenie. Oznajmiłem moim przyjaciołom:

-    Wybieram się w podróż.

-    Brawo! - wykrzyknęli. - Dobrze ci zrobi przewietrzyć sobie płuca. Całe dni spędzone w zamknięciu to nie jest życie. I dokąd jedziesz? Do Włoch? Do Anglii? Na Antyle może?

-    Do Kjokpju.

Wyraz ich twarzy zmienił się natychmiast.

-    Do Kjo...e...Kwa... Ha! Tak, tak, zdaje mi się, że już tę nazwę słyszałem. Piękna okolica, doprawdy. A jak się miewa twoja matka?

Powiedziałem wtedy sobie: jeśli w moim krótkim życiu mam wybrać się w jedną tylko podróż, jeśli istnieje jedno tylko miejsce, które skłoni mnie do porzucenia mego krzesła, będzie nim Kjokpju.

Kiedy człowiek podróżuje nie tylko po mapie, kłopot polega na tym, że towarzyszą mu inni ludzie. Nie jestem mizantropem, ale ich bliskość mi przeszkadza. Poza tym, pozostając w domu, mogę przebywać, ile tylko chcę, w Kisło wodzku albo w Sódertalje, Moi towarzysze podróży mogą nie zechcieć pójść w moje ślady albo też wybrać miejsca o nazwach mniej zniechęcających, jak Rzym, Paryż, Londyn czy Nowy Jork. Demokracja, nie mówiąc już o dobrych manierach, domaga się, bym uległ życzeniom większości.

A zatem, jeśli mam spokojnie zwiedzać Kjokpju, ideałem byłoby wybrać się tam samotnie.

Wyćwiczony w niewygodach dzięki memu krzesłu, postanowiłem zrezygnować z hałaśliwego luksusu wycieczkowych statków pasażerskich dla spartańskich warunków zwykłego statku towarowego, którym na pewno szybciej trafię do celu.

Nie wątpię, Drogi Panie de Saint-Exupery, że przeczytawszy powyższe, krew lotnika się w Panu wzburzy. Niech mi Pan daruje, ale tych, co są ciężsi od powietrza, nie mam w wielkim poważaniu. Świat widziany z góry jest tak mały, że przypomina rozwijającą się mapę, pejzaż zaś to najczęściej jedynie bezkształtne falowanie


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20091013001 ne. Powinniśmy spojrzeć na tradycję świeżym okiem, traktując ją nie jak apatyczną ak
Lataj?cy dywan NA MOIM LATAJĄCYM DYWANIE WYBIORĄ Się DO_________ V N 3
28246 s 19 W nocy Piotr miał bardzo ciekawy sen. Wydawało mu się, że jedzie na lwie przez raj. Nic s
Mowa sztućców [...] Obowiązuje zasada, że nakrycie należy odkładać na talerz w taki sposób, aby się
Spoiny są odporne na działanie wysokiej temperatury i jej zmiany, nie szkodzi im duża wilgotność wzg
Arnold Abs Pose Mówimy że coś jest nie osiągalne.. Tylko dlatego że jest dalekie do osiągnięcia. pak
IMG@34 Jak Internet zmienia mózg? W przeszłości uznawano, że dorosły mózg się nie zmienia. Badania M
istnienia systemu JSOS, więc dla nas tak naprawdę nic się nie zmieniło, poza tym, że nie ma ind
Scan 140410 0030 kierownika grupy, ale on uważał, że mam iść do zastępcy kierownika grupy i do kiero
28 kopia W lecie będziesz miał wiele okazji do zabaw z wodą. Na pewno podczas kąpieli zastanawiałeś
Nauka do egzaminu I nagle przypominam sobie że mam coś do zrobienia vAvw.demotywatory.pl
10081 (2) ZAPIEKANKISŁODKIE Na koniec kilka przepisów na zapiekanki słodkie, które nadają się nie ty

więcej podobnych podstron