6 (2081)

6 (2081)



pomnicie sobie wiele przypadków, gdy niemowlęta wydawały się bardzo zainteresowane rozwijaniem relacji społecznych i udziałem w zabawowych interakcjach z osobami, które nigdy nie dawały im pożywienia.

Harry Harlow (1965) nie zgadzał się z poglądem, że teoria kredensowa całkowicie wyjaśnia motywację do tworzenia przywiązania oraz jego znaczenie. Teorii tej przeciwstawił własną hipotezę, iż niemowlęta mogą również rozwijać przywiązanie wobec osób, z którymi kontakt daje im pocieszenie przez dotyk (contact com-fort). Harlow odseparował młode makaki od matek zaraz po urodzeniu i umieścił je w klatkach, w których miały dostęp dó dwóch sztucznych „matek”: jedna wykonana była z drutu, a druga z aksamitnej tkaniny. Zauważył, że małpie niemowlęta przytulały się najczęściej do matki wykonanej z materiału, natomiast niewiele czasu spędzały z matką drucianą. Działo się tak nawet wtedy, kiedy jedynie od tej ostatniej otrzymywały mleko! Korzystały też z „aksamitnej” matki jako źródła ukojenia, kiedy były przestraszone, oraz jako oparcia w eksploracji nowych bodźców. Napotkawszy bodziec wywołujący lęk (na przykład mechanicznego niedźwiadka grającego na bębenku), małpiątka uciekały do „aksamitnej” matki. W przypadku nowych i intrygujących bodźców stopniowo zbliżały się do nich, wracając do matki z tkaniny przed podjęciem następnej próby. Gdy nowe bodźce prezentowano pod nieobecność matki z materiału, małpki często nieruchomiały skulone lub biegały od przedmiotu do przedmiotu, krzycząc i płacząc. Małe małpki rozwinęły przywiązanie wobec „matki”, która dawała im „pocieszenie przez dotyk” i wybierały kontakt z nią częściej niż z „matką” dostarczającą im pożywienia (Harlow i Zimmerman, 1958).

Obserwacje niemowląt ludzkich również wykazały krytyczną wartość „pocieszenia przez dotyk”. Jak stwierdzono w wielu badaniach, brak bliskich, opartych na miłości relacji w niemowlęctwie osłabia rozwój fizyczny, a nawet szanse przeżycia. W roku 1915 lekarz ze Szpitala Johnsa Hopkinsa stwierdził, że pomimo odpowiedniej opieki pod względem bytowym, 90% sierot przyjmowanych do sierocińców w Baltimore umiera przed ukończeniem pierwszego roku życia. Badania prowadzone przez ponad 30 lat nad hospitalizowanymi niemowlętami wykazały, że pomimo właściwego odżywiania u dzieci tych często występują infekcje dróg oddechowych i gorączki o nieznanym pochodzeniu, dzieci te nie przybierały na wadze, a także były widoczne u nich objawy fizjologicznej deterioracji, takie jak biegunki, obniżenie napięcia mięśniowego oraz brak apetytu (zob. Bowlby, 1969; Sherrod i in., 1978). Inne badania nad niemowlętami w domach dla podrzutków w Stanach Zjednoczonych i w Kanadzie wykazały objawy poważnych zaburzeń emocjonalnych i fizycznych oraz wysoką śmiertelność pomimo dobrego wyżywienia i opieki medycznej (Spitz i Wolf. 1946). Negatywne efekty wczesnej instytucjonalizacji potwierdziły się w wysoce stresujących, wrogich

środowiskach rodzinnych. W rodzinach charakteryzujących się brakiem emocjonalnych więzi i wrogością, dzieci ważą mniej a rozwój ich kośćca jest opóźniony. Zaczynają rosnąć po opuszczeniu wrogiego środowiska, lecz proces ten zostaje zahamowany, kiedy doń wracają - zjawisko to nazywane jest skarleniem psychospołecznym (psychosocial dwarfism) (Gardner, 1972). Nieprzyjazne środowisko opóźnia nie tylko rozwój fizyczny, lecz również społeczny.

W badaniach dziesięciorga źle traktowanych dzieci w wieku od 1 do 3 lat badacze wykryli, że dzieci te nie reagowały adekwatnie w obecności strapionego rówieśnika. Jeśli inne dziecko jest smutne i płacze, dzieci w tym wieku normalnie okazują zainteresowanie, empatię lub smutek. Natomiast dzieci źle traktowane - przeciwnie - częściej reagują strachem, złością lub fizyczną agresją (Main i George, 1985).

Według teorii przywiązania przedstawionej przez Johna Bowibyego (1973) wczesna więź pomiędzy matką a dzieckiem jest niezbędna do rozwoju normalnych relacji społecznych. Chociaż przywiązanie jest niezbędne, nie jest wystarczającym warunkiem-rozwoju społecznego - potrzeba czegoś więcej. Dalsze badania Harlowa i jego współpracowników wykazały, że wytworzenie przez młodą małpę silnego przywiązania do „matki” zastępczej nie wystarczało do właściwego rozwoju społecznego. Początkowo badacze sądzili, że małpki wychowywane przy „matce” wykonanej z tkaniny rozwijały się normalnie. jednakże gdy nadszedł czas, aby młode małpy same zostały matkami, okazało się, że jest inaczej. Jeśli były one pozbawione możliwości wchodzenia w interakcje z odpowiednio reagującymi osobnikami we wczesnej fazie życia, miały trudności w nawiązywaniu normalnych relacji społecznych i seksualnych w dorosłości. Pomimo wielu starań przez wiele miesięcy nie zachodziły w ciążę; z 18 udało się to tylko czterem.

Pierwsza z małp wychowanych bez prawdziwej matki po urodzeniu swojego dziecka zignorowała je i usiadła niemal bez ruchu w przeciwległym kącie klatki, patrząc godzinami w przestrzeń. Jeśli obserwator zbliżał się i zagrażał dziecku łub matce, nie wywoływało to u niej żadnej reakcji. W miarę jak dziecko dojrzewało i stawało się ruchliwsze, podejmowało ciągłe próby nawiązania kontaktu z matką. Próby te były konsekwentnie przez nią odrzucane. Odganiała dziecko lub powstrzymywała, przygniatając jego twarz do prętów podłogi klatki (Harlow, 1965, s. 256-257).

Gdy inne, „pozbawione matek” małpy po sztucznym zapłodnieniu urodziły potomstwo, większość z nich była obojętna wobec swoich dzied, nie reagowała na nie lub czasami nawet przejawiała zachowania brutalne, odgryzały im palce u rąk lub stóp, biły je mocno - zapewne

182 Rozdział 5 Rozwijające się dziecko


śmiertelnie, gdyby nie interwencja opiekunów. Jednym z najbardziej interesujących odkryć było to, że pomimo ciągłego karania, dzieci wytrwale próbowały nawiązać kontakt z matką. W końcu „był to przypadek adoptowania matki przez dziecko, nie dziecka przez matkę" {Harlow, 1965, s. 259). Szczęśliwie wraz z kolejnymi ciążami zachowanie matek wobec młodych poprawiło się na tyle, że brutalność przestała być normą w tej grupie. W następnych badaniach wykryto, że rozwój heteroseksualny małp „wychowywanych" przez matki z materiału był prawidłowy, choć znacznie opóźniony, jeżeli miały one częste okazje do interakcji z innymi młodymi małpami (Harlow i Harlow, 1966). Młodsze, normalnie hodowane małpy służyły jako „rówieśniczy terapeuci” w kontaktach z małpami, które doświadczyły społecznej deprywacji i nie rozwinęły przywiązania, pomagając im osiągnąć bardziej normalny sposób społecznego funkcjonowania (Suomi i Harlow, 1972).

Badacz naczelnych Stephen Suomi (1987; 1990) pokazał, jak umieszczenie emocjonalnie wrażliwych małpich niemowląt pod opieką wspierających matek zastępczych całkowicie odmienia ich życie. Suomi zauważył, że małpy, umieszczone pod opieką szczególnie kochających i poświęcających dzieciom wiele uwagi matek, zmieniają się z marginalnych członków stada w śmiałe, ekspansywne młode samce, które w okresie dojrzewania są wśród najwcześniej opuszczających stado, aby założyć swe własne. Takie krzyżowe wychowanie (cross-fostering) daje im umiejętności radzenia sobie oraz informacje istotne dla zdobywania wsparcia u innych małp a także dla utrzymywania wysokiej pozycji społecznej w grupie (zob. Discovering Psychology, 1990, program 5).

Rozwój normalnego uspołecznienia i komunikowania się u dzieci małpich i ludzkich - uczenie się ważnych umiejętności społecznych, stosowanie ich w praktyce i otrzymywanie wzmocnienia za adekwatne ich stosowanie - zdaje się wymagać kontaktów z innymi przedstawicielami własnego gatunku. Wiemy również, że wczesne przebywanie w bliskim kontakcie z biologiczną matką dziecka nie jest konieczne dla rozwinięcia się przywiązania i dalszego prawidłowego rozwoju społecznego (Rutter, 1979). Pozytywna więź może ukształtować się wobec jakiegokolwiek opiekuna, który działa uspokajająco, aktywnie wchodzi w interakcje i reaguje na sygnały wysyłane przez dziecko (Ainsworth. 1973). W istocie więź matki i dziecka jest silna, gdy te trzy warunki „wysokiej jakości opieki” są spełnione, a pozostaje słaba przy ich niespełnieniu. Z drugiej strony, nie należy nie doceniać znaczenia wczesnego przywiązania i silnych, opartych na miłości relacji z matką lub innym opiekunem.

We współczesnych instytucjach opiekuńczych w Rumunii, gdzie 40 000 bezdomnych niemowląt i dzieci trzymano w najgorszych, jakie można sobie tylko wyobrazić, warunkach, rozgrywa się prawdziwa tragedia. Wiele z tych dzieci określanych jest jako „nieuleczalne"; bardziej trafnym tłumaczeniem byłoby „stracone na zawsze". Totalitarny dyktator Nicolae Ceausescu (obalony w 1990 roku) prowadził kampanię zwiększenia populacji Rumunii za wszelką cenę. Krańcowa nędza spowodowała jednak, że wiele matek porzucało dzieci poczęte w odpowiedzi na kampanię Ceausescu. Wiele z dzieci pozostawionych w instytucjach opiekuńczych „cierpi głównie z powodu izolacji i opuszczenia [...j. Dzieci mogły urodzić się normalne, lecz przybywają do sierocińców całkowicie bierne, co jest rezultatem tego, że nigdy nie spotkały się z uczuciem ani nie były dotykane". Pracownicy zachodnich organizacji pomocy humanitarnej znajdowali „dzieci przywiązane do łóżek, głodne i brudne. Często dzieci te nigdy nie były dotykane ani przytulane. Nikt do nich nie mówił. Kiwały się w przód i w tył, patrząc nieobecnym wzrokiem lub kuliły się w obecności obcych" (Sachs, 1990, s. A-l 2). jest wątpliwe, czy jakakolwiek forma interwencji może przezwyciężyć tę wczesną traumę braku więzi z troskliwym dorosłym.

Większość badaczy wyraźnie wskazuje na to, że chroniczny stres we wczesnej fazie życia może spowolnić rozwój fizyczny, umysłowy i społeczny, wywołując upośledzenia (Kagan i Klein, 1973). Jednakże zdarzają się dzieci zdolne przezwyciężyć konsekwenq'e ciężkiego stresu życiowego i deprywacji (Garmezy, 1976; Skolnick, 1986). Dlaczego? Obecność silnych relacji przywiązania w życiu tych dzieci może stanowić częściową odpowiedź.

W pewnych badaniach podłużnych śledzono rozwój 960 hawajskich dzied z bardzo ubogich rodzin, od poczęcia do 20 roku żyda. Żyjąc w biedzie, dzieci te doświadczyły wielu stresujących zdarzeń, a jedno na piędoro cierpiało na poważne zaburzenia zachowania w jakimś momenrie tego dwudziestoletniego okresu.

U chłopców najczęśdej występowały choroby, trudności w uczeniu się i problemy w opanowywaniu agresji; u dziewcząt najczęstsze były uzależnienia. Dzieci, które okazały się odporne na wpływ negatywnych czynników środowiskowych, przejawiały efektywne sposoby radzenia sobie z problemami, były silne fizycznie, bardzo aktywne i wykazywały odpowiedzialność za innych. Co więcej, rozwinęło się u nich poczu-de pewności siebie oraz spójne, pozytywne relacje z rodziną. Silna więź łączyła je z opiekunami z wczesnego okresu żyda. Rzadko zdarzało się, by były odłączone od swojej rodziny, otoczenie poświęcało im wieie uwagi i stanowiły one część wielopokoleniowej sied społecznego wsparda obejmującej dziadków, rodzinę i sąsiadów (Werner i Smith, 1982).

Bliska więź z kochającymi dorosłymi jest pierwszym krokiem na drodze właściwego rozwoju fizycznego i uspołecznienia. W miarę jak pierwotne przywiązanie do wczesnego opiekuna rozszerza się na innych członków rodziny stają się oni również modelami

Rozwój społeczny i emocjonalny 183


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
nas. W przypadku, gdy reklamacja okaże się nieuzasadniona, wszelkie koszty związane z naprawą oraz/l
94 Paulina Nogal Analizując przedstawiony przypadek dla firmy A, w przypadku, gdy firma powstrzymuje
DSC00048 (20) z w&rstr przenosi się ta sana ilość ciepła q. Weźmy pod uwagę przypadek, gdy ścian
1.5 Zakaz krótkiej sprzedaży W przypadku,gdy dodatkowo zakłada się, iż wagi poszczególnych aktywów s
Politechnika Wrocławska ZBIORNIKI TERENOWE W najprostszych przypadkach, gdy nie wymaga się
Str 9 W bardziej złożonych przypadkach, gdy w cząsteczce znajdują się inne grupy funkcyjne, część et
rozdział 2 tom 1? ■długość obiektu. W wyjątkowych przypadkach, gdy obiekt składa się z konstrukcji r
W przypadku, gdy w spoinie pojawiają się naprężenia styczne i normalne, warunek (1) wymaga obliczeni
W przypadku, gdy takie zrzeczenie się jest nieskuteczne w świetle prawa właściwego, Licencjodawca
Energia kinetyczna i twierdzenie o pracy i energii Teraz rozważmy przypadek gdy ciało porusza się po
CCI00003 usiłują znaleźć nowe metody i środki oraz posłużyć się nimi w przypadku, gdy poprzednie oka
CCI00158 go rząd może wywierać wpływ i presję na Zgromadzenie Narodowe. W przypadku gdy premier obaw
34169 Slajd25 Turniej uśmiechniętych twarzy 3.    W przypadku gdy dziecko zachowa się
p0021 IKONOGRAFIA I IKONOLOGIA 21 Powtarzając pokrótce: gdy chcemy wyrażać się bardzo ściśle (co ocz

więcej podobnych podstron