Następstwa dłuższego unieruchomienia to:
• spadek kurczliwości mięśnia sercowego,
• spadek objętości wyrzutowej i pojemności minutowej,
• przyspieszenie akcji serca w spoczynku,
• spadek ciśnienia tętniczego krwi, zwłaszcza przy próbach pionizacji (hipotonia orto-statyczna),
• zmniejszenie objętości krążącego osocza,
• zmniejszenie przepływu krwi w kończynach dolnych (skłonność do zakrzepów),
• zmniejszenie wentylacji płuc,
• zmniejszenie masy i kurczliwości mięśni szkieletowych (zanik i osłabienie siły mięśni),
• odwapnienie kości,
• niepokój, lęk, stany depresyjne.
U chorych pozostających długo w łóżku występuje często omdlenie przy przejściu z leżenia do stania. Przyczyną tego są wymienione wyżej zaburzenia, a ponadto zawodzą odruchowe mechanizmy, które rozwinęły się u człowieka w związku z pionizacją ciała, zapobiegające gromadzeniu się krwi w najniższych częściach układu naczyniowego podczas utrzymywania postawy wyprostowanej. U zdrowego człowieka przy zmianie pozycji ciała z horyzontalnej na pionową następuje odruchowy skurcz obwodowych tętnic i tęt-niczek, przyspieszenie akcji serca i oddechów, co ułatwia napływ krwi do serca i zapobiega niedokrwieniu mózgu. Dlatego pionizację trzeba prowadzić ostrożnie i etapami.
W latach 60. Zdzisław Askanas, Stanisław Rudnicki i współpracownicy opracowali i wdrożyli do praktyki klinicznej usprawnianie tych chorych według modeli A i B.
Według modelu A usprawniano chorych na niepełnościenny lub niepowikłany zawał serca w’ ciągu 7-14 dni. Według modelu B usprawniano chorych na pełnościenny, powikłany zawał serca w ciągu 21 dni i dłużej.
Z czasem zaproponowano dla każdego z tych modeli usprawniania odmiany, omówione dalej.
Jerzy Kuch i Stanisław Rudnicki proponują następujące modele usprawniania i kwalifikowania chorych na zawał serca w leczeniu szpitalnym:
34