30 I. Jak jest? Bezpieczeństwo wewnętrzne w aktualnych zapisach formalnoprawnych
2. „Służby bezpieczeństwa wewnętrznego muszą stawić czoło zagrożeniom zewnętrznym" - konstatuje R. Kuźniar. Choć podejście takie pozbawia nas - w próbie definiowania
- klasycznego, upowszechnionego obecnie wskaźnika „wewnętrzności - zewnęlrzności” bezpieczeństwa, w pełni się z nim identyfikujemy.
Troska o bezpieczeństwo wewnątrz kraju, nasza aktywność w tej dziedzinie, nie może się ograniczać do wyłącznie wewnętrznych zagrożeń ani sfer działania. Byłoby to sprzeczne z misją i celem polityki bezpieczeństwa narodowego (państwa, podmiotu). Na przykładzie tak ważnego dziś bezpieczeństwa energetycznego kraju odnotujmy jego zdecydowanie zewnętrzne uwarunkowania, zewnętrzny głównie charakter zagrożeń oraz konieczność działań w sferze zarówno wewnętrznej, jak i zewnętrznej dla maksymalizacji naszego bezpieczeństwa. Słusznie też w analizowanym stanowisku wskazuje się, że zagrożenia mogą być bardzo odległe terytorialnie, mogą pochodzić z drugiej półkuli lub z... Kosmosu.
Również kwestię lokalizacji zagrożeń jako czynnika konstytuującego dziedziny bezpieczeństwa podejmiemy szerzej w dalszej części książki, prezentując własne ujęcie definicyjne.
Radykalnie inny zbiór desygnatów bezpieczeństwa wewnętrznego można określić, wykorzystując definicję zagrożeń wewnętrznych wypracowaną w środowisku Akademii Obrony NarodowejM. Jako definiendum zapis ten wskazuje wystąpienie prawdopodobieństwa powstania skutków określonego typu: „zagrożenie wewnętrzne — rodzaj zagrożenia, w wyniku którego powstaje prawdopodobieństwo zmniejszenia się zdolności organów władzy do utrzymania ładu i porządku publicznego w państwie".
Zauważmy, że ujęcie takie zrywa z jakimkolwiek powszechnie stosowanym odniesieniem lokalizacyjnym. Nieważne jest, gdzie powstaje zagrożenie, gdzie są jego źródła czy też gdzie położone są obiekty zagrożone lub gdzie przebiegają działania własne lub sprawcy zagrożenia. Jedynym wskaźnikiem identyfikacji wewnętrzności zagrożenia jest terytorium państwa jako obszar utrzymywania ładu i porządku publicznego. Wszystko, co może uprawdopodobnić zmniejszenie zdolności do utrzymywania owego ładu i porządku
- jest zagrożeniem wewnętrznym. W takim kontekście zagrożeniem wewnętrznym (domyślnie - przedmiotem troski bezpieczeństwa wewnętrznego), oprócz klasycznych, powiązanych z lokalizacją źródeł, obiektów oddziaływań lub obszaru działań na terytorium państwa, będą też zdarzenia, sytuacje typu:
- agresja militarna z zewnątrz;
- zewnętrzna blokada ekonomiczna lub wojskowa;
- zastraszanie polityczne (militarne) przez inne podmioty stosunków międzynarodowych itp.
Zdarzenia takie nie muszą przy tym wystąpić realnie. Liczy się jedynie własna, wewnętrzna ocena prawdopodobieństwa ich wystąpienia, tylko w takiej skali (formie), która może doprowadzić do obniżenia zdolności władczych, sprawczych kierownictwa państwa, i to wyłącznie w obszarze ładu i porządku publicznego. Szkoda tylko, że cy-
Slownik terminów z zakresu bezpieczeństwa narodowego, AON, Warszawa 2002.
towany autor łączy ocenę bezpieczeństwa wyłącznie ze zdolnością organów władzy, a nie - świadomością i odczuciami jego „odbiorców”.
Wątpliwości może też budzić odniesienie w definicji akademickiej nie do skuteczności, sprawności, gotowości czy efektywności działań, a wyłącznie do „zdolności” ich podjęcia33.
Zwróćmy też uwagę na rcaklywno-adaptacyjną postgnoslyczną i stabilizującą wyłącznic filozofię takiego podejścia. Wyznacza się dziś umowną wielkość dzisiejszej zdolności normatywnej do realizacji pewnej grupy zadań realizowanych na terytorium kraju i wszystko, co może ową zdolność kiedykolwiek obniżyć-jakiekolwiek naturalne i sztuczne zdarzenia, procesy, sytuacje - równają się zagrożeniu...
Zastanówmy się też wspólnie: czy zagrożenia wewnętrzne odnoszą się wyłącznic do kwestii ładu i porządku publicznego? Czy na pewno nie mogą lub nie powinny dotyczyć innych problemów, obszarów bezpieczeństwa, innych wartości, przedmiotów troski, ochrony, obrony, kształtowania, np. zdrowia, majątku, kultury, ekonomiki, interesów? Inna kwestia - czy właściwym rozwiązaniem jest, by władza państwowa normowała, mierzyła, kontrolowała i regulowała poziom własnej zdolności do realizacji przez siebie wybranych zadań? Przypomina to czasy innej formacji politycznej, w której przodująca siła narodu sama sobie wyznaczała zadania, sama się kontrolowała i rozliczała. Oczywiście - w imieniu narodu i w jego interesie, znając najlepiej i bez pytania potrzeby, aspiracje i oczekiwania narodu.
Przypominamy tu, że w naszej interpretacji bezpieczeństwa jest to slan świadomości i proces społeczny, identyfikowany, wyznaczany i mierzony „na społeczeństwie” i w możliwie najbardziej uspołeczniony sposób. Państwo jest wtedy bezpieczne, kiedy takie jest przekonanie jego uczestników, społeczeństwa, gości, a nie - rządu.
Przedstawione uwagi, zastrzeżenia i opinie powodują, że mimo interesującej poznawczo odmienności stanowiska będącego dorobkiem środowiska Akademii Obrony Narodowej nie akceptujemy go, nie włączamy do informacyjnej bazy naszego podejścia.
Najświeższej daty materiałem analizowanym pod kątem identyfikacji znaczeń nadawanych pojęciu bezpieczeństwa wewnętrznego są dwie prace autorstwa politologów: Bezpieczeństwo wewnętrzne państwa. Wybrane zagadnienia, pod redakcją naukową S. Su-lowskiego i M. Brzezińskiego36 oraz artykuł K.A. Wojtaszczyka, otwierający refleksję nad bezpieczeństwem wewnętrznym na łamach nowego periodyku ABW37.
W pierwszym ze źródeł abstrahujemy od oczywistej, politologicznej monooptyki materiału oraz równic oczywistej (w aktualnym stanie kształtowania się teorii) niespójności treści różnych autorów w większości z jednego środowiska refleksji naukowej (Instytut Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego). Koncentrujemy się na zapowiadanych “ Zdolność jest funkcją potencjału określaną przez zakres i charakter zadań możliwych do realizacji. Nic uwzględnia ona czynników woli, gotowości, sprawności itp. Potocznie - określa, co mogę zrobić, bez odniesienia do tego, czy chcę to robić, kiedy, jak, z jakim skutkiem, jakim kosztem itp.
s. Sulowski, M. Brzeziński (red.), Bezpieczeństwo wewnętrzne państwa. Wybrane zagadnienia. Klipsa. Warszawa 2009.
” K.A. Wojtaszczyk, Istota i dylematy bezpieczeństwa wewnętrznego, „Przegląd Bezpieczeństwa Wewnętrznego" 2009, nr I, s. 14 i n.